[Trasy] Anglia-trasy/miejsca

[taxiesce]

Witam wszystkich serdecznie.

Nie udało mi się znaleźć podobnego tematu nigdzie na forum a jak przypuszczam, wśród ponad milionowej Polskiej społeczności na wyspach jest paru fanów dwóch kółek. Ja sam mieszkam na północy Anglii w hrabstwie Cumbria. Chciałbym wszystkim zainteresowanym przedstawić ten kawałek świata nie tylko jako miejsce wycieczek rowerowych ,ale również jako dobre miejsce do odpoczynku.

 

Jest to wysoce turystyczny rejon słynący głównie z krainy jezior. Jest to największy kompleks jezior w Anglii umiejscowiony pomiędzy górskimi szczytami. Niestety (albo stety) góry tutaj są dość niskie ale dzięki temu nadają się idealnie do uprawiania kolarstwa.

Sama kraina jezior rozciąga się na obszarze kilkuset kilometrów kwadratowych (brzmi może imponująco ,lecz w rzeczywistości da się przebyć kierunki północ-południe i wschód-zachód w ciągu jednego dnia jazdy samochodem. Rowerem prawdopodobnie ok 2-3 dni)

Cały region jest b.dobrze przygotowany w zakresie turystyki (b. dobra baza noclegowa). Noclego można znaleźć w hostelu (YHA i Backpackers cena od 13£ za noc) pensjonacie (najtańsze w okolicach 25£ ale można się swobodnie targować o cenę) jak i dużo droższych hotelach lub polach biwakowych (ceny chyba od 15£ za namiot ale radziłbym sprawdzić wcześniej).

Jeśli chodzi o trasy rowerowe można znaleźć wiele z nich w internecie http://www.lakedistr...utdoors/cycling lub samemu wybrać się na przejażdżkę po okolicznych bezdrożach. W większości przypadków posesje okolicznych farmerów są otwarte dla turystów (ot taka mała uprzejmość z ich strony) i można ich używać do woli tak długo jak tylko pilnuję się zamykania za sobą wrót oddzielających pastwiska od siebie.

Znajdują się tu ,także dwa hhmm.. obozy rekreacyjne (źle mi się to kojarzy). Są to Grizedale i Whinlatter. Są to kompleksy leśne z wyznaczonymi trasami dla pieszych i rowerzystów o różnym stopniu skomplikowania. Użytkowanie ich jest bezpłatne przez cały rok jednak w okresie zimy może to być utrudnione ze względu na warunki atmosferyczne. Oto link http://visitlakeland...rizedale/biking

 

 

 

 

 

Jeśli ktokolwiek chciałby odwiedzić tą okolicę mogę udzielić więcej informacji ew. pomóc znaleźć zakwaterowanie i transport. Z Londynu pociąg kosztuje ok 70£ (Virgin trains) i jedzie ok 3,5h bezpośrednio do Lake District ( Oxenholme). Pociągi z Manchester'u trafiają bezpośrednio do Windermere (centralny punkt Lake District ) i kosztują ok 17£. Poza tym można swobodnie dojechać samochodem.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to brak tu jakichkolwiek poważniejszych zbrodni, także kradzieże zdarzają się tu bardzo rzadko.

Na koniec link do polskiej wiki o Lake District http://pl.wikipedia....i/Lake_District

 

Chętnie odpowiem na jakiekolwiek pytania.

Pozdrawiam i serdecznie zapraszam

 

 

Andrzej

[RX84]

Ja znam natomiast okolice Yorkshire Dales National Park i również mogę polecić Anglię jako ciekawe miejsce na rower. Największe miasta w tym regionie to Leeds, York, Harrogate. Zwiedziłem trochę tego regionu na rowerze tej zimy. Zapraszam do obejrzenia fotek na moim blogu: http://tojarobak.bikestats.pl/index.php?category=21122