Skocz do zawartości

[rower] 29er obok crossa, czy zamiast niego?


Godi

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim!

 

 

Mam Unibike Crossfire, który dobrze mi służy, ale ostatnio zastanawiałem się nad czymś bardziej terenowym. Z racji, że mam prawie 2m wzrostu i klasyczny MTB odpada, piszę właśnie tutaj.

 

Chciałbym coś na czym można trochę poszaleć po lasach, w błocie, po kamieniach i dziurach. Zastanawiam się tylko czy dobrym pomysłem jest wymiana crossa na 29er. Jak spisze się na wyprawach ~100km w warunkach mieszanych na asfalcie i po lesie. Na dłuższe wyprawy do crossa mam bagażnik i sakwy, z czym może być już problem w 29er. Nie mówiąc już o tym, że chyba by dziwnie wyglądał :)

 

Czy jest to rower na tyle uniwersalny, żeby nadawał się tak samo na trudny teren, kilkudniowe wyprawy jak i niedzielne wycieczki?

 

Z przywiązania do marki myślałem nad Evo 29 http://www.unibike.pl/evo29.html chociaż bym musiał się najpierw do niego przymierzyć.

W Crossfire mam ramę 23, więc w 29er stawiał bym na 21.

 

Kolejną rzeczą są SPD, które mam w crossie, ciągłe przekręcanie ich by mi się pewnie znudziło, lepiej zostać przy platformach na 29er, czy jeździcie w SPD?

 

To jak, kupić drugi, czy wymienić?

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz kaskę?

to spróbuj 29-er

ale zostaw crossa

jak sie zdecydujesz, sprzedasz jeden

w 29er może nie być mocowań na bagażnik, błotniki... sprawdż

29er też są bardziej sportowe i bardziej komfortowe, zależy od geometrii

ten uni jest taki z średni z dłuższych, czyli sportowy ale bez przegięcia, na twój wzrost, komfort

Edytowane przez dovectra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zapytam tak, co w obecnym rowerze przeszkadza w zabawach po lesie, w czym niedomaga?

 

 

Oczywiście da się nim również jeździć po takim terenie, ale to nie to samo. Opony 28x1.6, wyżej położona kierownica, amortyzator o którym można powiedzieć, że jest :) chociaż ten w evo 29, to chyba też cudem techniki nie jest, inna geometria, słabsza rama.

Na brak hamulców tarczowych nie narzekam, bo nie miałem roweru na tarczach. Po górach jeździć raczej nie będę, więc nie jestem przekonany, czy są niezbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem crossa Evado 1.2 no i właśnie zmieniam na 29"

Jedyną wadą Evado były opony 1,5" a niestety rama nie pozwalała dać więcej niż 1,95 (które były na styk), a co do amora... no niestety czego się spodziewać po urządzeniu które jako nowe kosztuje 130zł :icon_question::icon_confused: (ten w evo jest duuuużo lepszy od tego co ja miałem)

 

Zaletą tego roweru była możliwość zamocowania solidnego bagażnika, pełnych błotników tak więc można z niego było zrobić pełnowartościowego trekkinga, co z niektórymi ramami 29" jest niemożliwe

 

Evado sprzedałem gdyż potrzebowałem forsy na 29" - niestety opony 1,5 nie sprawdzają sie w kopnym piachu którego pełno w moich okolicznych trasach

- a już mam w stajni kolarkę więc uniwersalny rower nie jest mi potrzebny... no i nie miałbym gdzie trzymać trzeciego roweru

 

Jeżeli nie musisz sprzedawać Unibike to zostaw go

Naprawdę, gdyby nie brak gotówki i miejsca do przechowania to swojego crossa zostawił bym na 100% - jedyne pocieszenie mam takie że został w rodzinie... u szwagra :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, to Crossfire ma regulowany mostek i można dać kierownicę niżej.

 

Miałem crossa na ramie Accent Shannon (obecnie po zmianach robi za miejski), a 29er-a złożyłem na ramie Author Instinct 29.

Z oponami pełna zgoda, do ramy crossowej ciężko wsadzić coś szerszego. U siebie miałem 1,75", może 1,9" by weszły. Było ok w porównaniu do 1,5" na miękkim podłożu, ale w rzadszym błotku trochę gorzej (tutaj i tak kluczowy jest bieżnik). Obecnie w 29er-e mam (niby) 2,2" i jest jeszcze lepiej po piachu. Dużą kichę można pompować niższym ciśnieniem, więc i komfort trochę rośnie.

Amortyzator można zmienić na lepiej działający, a podawany skok nie zawsze jest prawdziwy (nie sugerowałbym się, że amor 100mm to będzie super w teren). Mam niby 80mm, a w rzeczywistości jest 60mm. Co innego praca, niebo a ziemia, ale trudno się dziwić jak kosztował 4 razy tyle co w crossie.

 

W sumie jakiejś drastycznej zmiany (nie licząc zwrotności i działania amora) nie odczułem, ale sporo części zostało z crossa i powoli je zmieniałem (opony, kaseta z większą koronką). Na minus mniejszy prześwit i łatwiej zawadzić korbą o wyższe przeszkody. Czasem jadę mieszczuchem do lasu, to wrażenia są takie:

-brak miękkich przełożeń (minimum mam w okolicach 1:1)

-strasznie trzęsie przez słaby amortyzator i cienkie opony

-gorsza przyczepność, bo opony typowe na asfalt

-pominę różnicę w wadze, bo to specyfika napędu jaki dałem (biegi w piaście, dynamo w piaście, ciężkie hamulce rolkowe)

Ale generalnie daje radę, choć lepiej nie rozpędzić z górki za mocno ;)

 

Jak masz kasę i miejsce, to dokup. Jak mało kasy, to próbowałbym uterenowić obecny: szersze i agresywniejsze opony, potem lepszy amortyzator i korba z mniejszymi zębatkami (tu dużo zależy od Twojej siły i preferowanej kadencji). Jak miejsca brakuje, to zmieniaj na 29, który umożliwi założenie bagażnika i błotników (u mnie krucho z błotnikami, a bagażnik chyba da radę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsca mam pod dostatkiem, kasy... mógłbym kupić drugi, ale wolałbym wydać mniej.

 

Może faktycznie zacznę od przeróbki crossa. Korbę i tak bym musiał zmienić, bo zębatki są pogięte, a nie jestem pewien czy są nitowane czy przykręcane (nie mam go pod ręką).

 

Jak widać, do crossa można wcisnąć całkiem spore opony. Pozwolę tu sobie wkleić zdjęcie vipera jednego z użytkowników tego forum:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2b97550eec9b0b56.html

 

O amortyzatorach nie mam pojęcia, ale myślę, że coś tu znajdę.

 

 

Odbiegając od tematu. Na zdjęciu tego Vipera taśma na ramie to odblaski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...