admkbc Napisano 31 Marca 2012 Napisano 31 Marca 2012 Witam! Wiem, że temat które siodło jest lepsze był nie raz poruszany na tym forum i wiem, że każdy ma inny tyłek, jednak chciałbym byście rozwiali moje wątpliwości Szukam wygodnego siodełka do trekkingu, żeby dało się na nim przejechać 70-100km bez większej udręki. Jeżdżę głównie na asfalcie, sporadycznie zdarzy się leśna lub polna ścieżka. Czytałem wiele artykułów, postów na forum i z moich obserwacji wynika, że WTB są postrzegane za potencjalnie najwygodniejsze. Rozważałem Pure lub Speed. Czy te modele sprawdziły by się w warunkach jakich jeżdżę? Boję się trochę Pure, gdyż wiem, że jest dojść twarde. Dodam, że preferuje jazdę bez spodenek z wkładką, chociaż kto wie, może kiedyś zmienię zdanie. Z góry dzięki za odpowiedź!
Fenthin Napisano 31 Marca 2012 Napisano 31 Marca 2012 Miękkie siodełko nie oznacza wygodnego. Często wbrew przeciwnie.
karbeti Napisano 31 Marca 2012 Napisano 31 Marca 2012 Co do zmiany zdania odnośnie spodenek z wkładką to zrób to jak najszybciej. Też byłem oporny. Teraz sporadycznie zdarza mi się jeździć bez wkładki bo to prawdziwa udręka.
admkbc Napisano 31 Marca 2012 Autor Napisano 31 Marca 2012 No właśnie, chyba będę musiał rozejrzeć się za jakimiś spodenkami. Jednak jak uważacie? Wziąć Pure, Speed, a może polecicie coś innego? Trochę mnie to dziwi, że siodełko twarde jak deska może być wygodne, stąd takie dylematy. Przepraszam, ale dopiero teraz się zorientowałem, że napisałem w złym dziale. Proszę moderatora o przeniesienie.
holdegron Napisano 1 Kwietnia 2012 Napisano 1 Kwietnia 2012 Ja również polecę WTB ale model Vigo. Sam szukałem kiedyś coś do trekkingu/krossu i po wypróbowaniu między innymi WTB PureV (nie spasowało, jakieś za małe) kupiłem Vigo i jak dla mnie to jest optimum. Bob
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.