xAndey Napisano 30 Marca 2012 Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 Mam taki problem, chciałem zobaczyć jakie mam oryginalne klocki od Avid Juicy 3 Three, i jak one wygladają, ponieważ chciałem kupic nowe. Nie mogłem ich w żaden sposób wyjąć więc stwierdziłem że rozkręce hamulec ( te dwie " komory ", nie wiem jak to sie fachowo nazywa ). Po poluzowaniu obu stron z łatwością wyjąłem klocki lecz po ponownym skręceniu wogóle nie hamuje. Naciskam na klamke i nic, klocki sie wogóle nie ruszają. Czy tam bybł jakis płyn / gumeczka czy coś co spowodowało że moge naciskać klamke do chywytów ? ( Na moje to tak jakby nie było właśnie plynu / ciśnienia ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecz9 Napisano 31 Marca 2012 Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 Najpier trzeba było zajrzeć na forum i poszukać informacji jak wyjąć klocki z J3, wiem z własnego doświadczenia, że wyjęcie ich może sprawić kłopoty. Zapewne odkręciłeś śruby i wypłynął płyn dlatego powstał ten problem. Radzę na przyszłość udać się do serwisu i nie odkręcać czegoś jak sie nie ma o tym zielonego pojęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 31 Marca 2012 Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 Jest naprawdę dużo w sieci na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xAndey Napisano 31 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 A to teraz da sie z powrotem nalac ten płyn ? Oglądałem pare filmików na yt i wymiana płynu to sie nazywa odpowietrznianie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecz9 Napisano 31 Marca 2012 Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 będziesz potrzebował do tego specjalnego zestawu avida, ktory kosztuje ok 100zł, da się go też samemu skonstruować za ok 10zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djwiocha Napisano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2012 Najłatwiej będzie teraz oddać ten hamulec do serwisu aby go zalali, koszt zależny od serwisu, ok. 20 złotych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.