Skocz do zawartości

[Rama] Matts trail 300d 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej za pare dni mam zamiar kupywać ten rower i tu mam pytanie.Jaki rozmiar ramy brać21 czy 19 mam 193,4 wzrostu. A i powiedzcie mi czy warto za 2 tysiące ten rower nowy kupić z 2011 roku?

Napisano

Te ramy sa bardzo specyficzne. Moja panna ma 17" i gdy dosiadłem sie do niej ( ramy ;-) ) przy wzroście 185, ledwo udaje mi sie znaleźć w miarę możliwą pozycje, przy szytcy 400 wysuniętej prawie na max.

 

Przypuszczam ze dla Ciebie odpowiedni bedzie max dostępny... :-)

Nie kupuj tego bez mierzenia bo możesz sie rozczarować..

 

Duży jestes wiec może to ?

 

http://www.unibike.pl/evo29.html

Napisano

No wiem mierzyć najlepiej czekam bo dopiero w sobote mi go przywiezie tyle że zmiana planów bo z 2012 roku z 2011 roku 300d ktoś kupił pare dni wcześniej no i nic nie wyszło ;)

Napisano
Duży jestes wiec może to ?

 

Przy takim wzroście to i waga pewnie nie mała więc szykowałbym się na zmianę amortyzatora jak najszybciej to byłoby możliwe w przypadku kupna tego roweru.

Może opisz mu dlaczego akurat ten model. Jest to 29'er więc na większych kolach 29". Większy komfort i polecany osobom sporych gabarytów. Jednak możesz mieć problem z znalezieniem głównie kół i amortyzatora do takiego roweru. Trzeba to przekalkulować czy masz ochotę i czas, oraz chęci na niezłą zabawę w poszukiwaniu tych części. Wybór nie jest duży, przynajmniej nie w Polsce. Nie odradzam, ale ostrzegam. Poza tymi wadami w poszukiwaniu części wad jakiś nie ma, a dla Ciebie zalety.

Napisano
Bez przesady

 

Nie przesadzam. Oczywiście nie mówię, żeby od razu wymieniać. Chociaż można sprzedać jako nowy za ponad 200zł. Dołożyć 250zł i już coś powietrznego będzie. Oczywiście jak chce może jeździć, a po roku lub dwóch zmieni tylko amortyzator. To była taka sugestia.

Napisano

A co powiecie na temat tego 300d tylko z 2012 roku ? ogólnie są podobne a moge go mieć nowego za 2300zł może nawet mniej jak się potarguje

Napisano

Dzięki za wypowiedzi jutro się zobaczy jak pójde do sklepu mierzyć Jak nie uda się z Meridy to może jakiegoś kellysa np magic master jak będzie dało się coś potargować;)

Napisano

Witam znowu ja teraz mam problem ponieważ mój budżet zjechał do1500- 1700zł (musiałem pare set złotych wydać pilnie)

Co mi radzicie w takiej cenie myśle nad meridą tfs 100d albo kellysem spider 5.0 lub 6.0 a jak nie to merida 20 md co poradzicie rower byle wytrzymał pare dobrych lat ( po zatym przemyślałem sprawe za rok bd miał enduro,crossa i bardziej nim się zajmę,mógłbym kasy uzbierać jeszcze ale myśle po co jak tylko rok tak sobie ostro będe jeździł a potem sporadycznie )

Napisano
Napisano
ok, żeby było jaśniej, wrzucam tutaj linki do fajnych rowerków

 

Co Ty pokazałeś? :blink:

 

Pierwszy rower z hydraulikami pod V-brake. Dziwne rozwiązanie. Poza tym raczej nie jeżdżony rower.

Drugi rower przerobiony pod miejski i po wyglądzie napędu i poniszczonej ramie nie kupiłbym tego. Serwis to ten rower widział tylko przy składaniu.

Trzeci rower w miarę, ale napęd chyba zjechany. Trze byłoby się bardziej niemu przyjrzeć. Czy wygodnie się komuś jeździło na takim siodełku? :yucky:

Czwarty rower to już na 100% nie miał ktoś pojęcia o bike'ach. Te podstawowe opony typu semi-slick. Smutna kierownica. Rdza rdza rdza, oraz nie pokazany napęd i jego zużycie. W dodatku następny człowiek, który chyba woli spaść do tyłu z siodełka (żeby nie powiedzieć inaczej).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...