Mikip Napisano 28 Marca 2012 Napisano 28 Marca 2012 Cześć , jest to mój 1 post na forum więc Witam Was serdecznie : ) A więc chciałbym abyście doradzili mi rower do ścieżek leśnych, dróg asfaltowych, żwirowych i dłuższych wypadów po 50km. Przejrzałem kilka sklepów internetowych i przypadło mi do gustu kilka rowerów , chciałbym również mieć w rowerze hamulce tarczowe , mój budżet wynosi max 2500zł lecz mam nadzieję że w pełni go nie wykorzystam. Co do mojego ciała to mam około 170 i ważę jakieś 55kg. Oto rowery które mi się spodobały : http://www.kross.pl/pl/2012/mtb-xc/level-a3 http://www.kross.pl/pl/2012/mtb-xc/level-a5 http://www.kross.pl/pl/2012/mtb-29er/level-b3-29er http://www.kross.pl/pl/2012/mtb/hexagon-x9 http://www.kross.pl/pl/2012/mtb/hexagon-x8 i tutaj jeszcze z 2011 roku i wam kolejne pytanie czy lepiej kupić tańszy rower z poprzedniego roku z lepszym osprzętem ? http://www.kross.pl/pl/2011/mtb-xc/level-a2-disc Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
AXE95 Napisano 28 Marca 2012 Napisano 28 Marca 2012 Tak jak najbardziej lepiej kupić rower z 2011 roku z lepszym osprzętem. Myślę że w tej cenie powinieneś szukać już czegoś z Sr Suntour XCR lub dartem. Moim zdaniem w tej cenie i do twoich wymagań jednak v'ki będą lepsze. Tarczówki kupuje się wtedy kiedy jeździmy w terenie. Lepiej kupić dobre v-brake niż słabe tarczówki. Zawsze możesz dokupić lub wymienić w sklepie na np xt lub sd7 które kosztują ok 160 zł i to już będą naprawdę dobre hamulce. Niektórzy jeżdżą w terenie nawet na v-brake i dają radę. Jednak decyzja należy do ciebie. Muszę jedna podkreślić że jeśli będziesz chciał wymieniać w przyszłości amortyzator na coś lepszego niż Tora czy Raidon (np. Reba) będzie wtedy problem z piwotami i będziesz musiał wtedy kupić amora, koła i hamulce tarczowe. To tyle.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.