Skocz do zawartości

[opony] Continental Race King 2.2 - problem


satyr88

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

mam pewien problem z oponami Continental Race King 2.2 (najtansza wersja drutowa). Opony mają bardzo cienkie ścianki boczne. Jadąc nie dawno po lesie i lekkich kamieniach opona się rozcięła od górnego bieżnika na bok tak ,że na wierzchu pojawił się potargany splot i oponka się lekko wybrzuszyła. Założyłem nową przejechałem trochę po kamieniach i znów boczna ścianka ma rozcięcie... Nie jest ono głębokie ale widać porozcinany oplot.

Czy to będzie miało duży wpływ na jej wytrzymałość?

Jaka jest przyczyna tego problemu?

Jakie są sposoby na "załatanie" tak by nie pruło się bardziej.

 

Wyczytałem ,że te oponki nie tolerują wysokich ciśnień a ja jechałem na 3bar - może w tym problem? Jakie optymalne ciśnienie proponujecie do jazdy w terenie leśnym ,a jakie ciśnienie do jazdy po asfalcie?

Napisano

Na 3 barach nic nie powinno się dziać... Mam te oponki i nigdy nie miałem rozcięcia bocznego.. Długie jest?

Napisano

Wg. producenta cisnienie polecane dla wersji z detka to 50psi (3,5bar), a maksymalnie 65psi(ok.4,5bar):

 

Continental Bicycle -Race King

 

Moze powinienes troszke mocniej podpompowac, bo przy mniejszych cisnieniach scianki boczne masz bardziej narazone na przeciecia. Sam zasuwam na wersji zwyklej zwijanej i cisnienie 3,5bar. Poki co zadnych takich przygod jak Ty nie mialem, a specjalnie jakos ich nie oszczedzam.

Napisano

Na 3 barach nic nie powinno się dziać... Mam te oponki i nigdy nie miałem rozcięcia bocznego.. Długie jest?

 

Rozcięcie ma ok 1,5 centymetra - nie jest to jakaś tragedia, ale wolę coś z tym zrobić zanim się powiększy. W poprzedniej oponie rozcięcie było głębsze i miało ponad 3,5 centymetra wtedy opona miała duże wybrzuszenie - a jeździłem wtedy na 3,5 - 3,6 bara..

Nie wiem skąd problem. Rozumiem ,że ścianki są cienkie ,ale bez przesady.. W przeciągu 3 wypadów na rower rozcięły mi się 2 oponki. Obie na bocznych ściankach.

Napisano

Mam 2 opony race king i podobny problem, może nie tak bardzo jak ty ale ścianki boczne są przetarte. Jedna opona po 1 000km przetarła się i wymieniłem na Rocket Ron (przednie koło, wersja zwijana) z nią nie mam żadnych problemów, a ma za sobą ponad 8 000km a jej stan określił bym na dobry +. Po ponad 10 000km tylna opona też już się poddaje. Jak masz małe dziurki możesz zakleić je grubą dętka od wewnętrznej strony.

Napisano

Mam 2 opony race king i podobny problem, może nie tak bardzo jak ty ale ścianki boczne są przetarte.

 

Czy masz też poprzecierany i porozrywany splot? To nowe rozcięcie które mam jest tylko na zewnętrznej stronie. Nie przebija się do środka tak by mi się od razu dętka pojawiła. Jest delikatne, ale zewnętrzny splot jest pocięty.

Napisano

W moich jest to samo. Race Kingi mają boki tylko "maźnięte" gumą i właściwie oplot jest na wierzchu. To jest przyczyna ich niskiej trwałości. Moje codzienne kamieniste trasy i dosyć niskie ciśnienie pozostawiły na nich niezłe "sznity". W pewnym momencie w tylnym pojawiło się przedarcie na wylot, podobnie jak u kolegów. Podkleiłem od spodu łatkę do dętek i oponka czeka jako rezerwowa. Niestety te oponki mają tyleż plusów co minusów :)

Napisano

Ja mialem RK 2.2 supersonica i guma jakos specjalnie mocna tez nie byla aczkolwiek obylo sie bez rozciec. Natomiast kiedys 'skaleczylem' na ok 2cm crossmarka i podkleilem go od srodka kawalkiem butelki plastikowej w taki sposob, ze jej ksztalt idealnie wpasowal sie w opone - dzialalo bardzo dlugo, polecam sposob jak nie chcesz nowek kupować :)

Napisano

No, ciekawe, ja też mam Race King 2.2, i ostatnio zrobiło mi się małe okrągłe rozdarcie, tak na 0,5cm, nie wiem czy mogę na nich jeździć :/

A ciśnień specjalnie niskich nie miałem

Napisano

Może wszyscy trafiliście na złą partię :P Ja jeździłem na Race Kingach 2,2 w wersji zwykłej zwijanej bardzo długo na niskim ciśnieniu i nie miałem ani jednego przecibia/przecięcia. Opony widziały dosłownie każdy rodzaj nawierzchni kończąc na ostrych kamieniach. W tym sezonie przerzuciłem się na X-kinga i Mountain kinga, ale tylko taki wybryk. Może znowu wrócę do RK, bo są to super opony.

Napisano

 

Oo mam dokładnie tak samo! tylko nie aż tak rozszerzone - bo rozcięło się dopiero wczoraj. Czy trafiłem na złą partię ciężko powiedzieć bo pierwsza jaka mi się rozerwała kupiona była rok temu, a nowa była kupiona w tym roku..

 

Czy da się jakoś zapobiec dalszemu rozrywaniu od strony zewnętrznej? Macie może jakieś patenty np. zalać ten splot czymś. Przyklejenie łatki od wewnątrz to dobry pomysł ,ale wolałbym od zewnątrz również zadziałać bo pewnie za jakiś czas się popruje bardziej. I pytanie czy na takiej oponce warto jeździć? Chciałbym się zabrać w kilka dłuższych tras i nie chciałbym żeby jakiś wybuch opony trafił mi się na trasie..

Napisano

Mam Rk, który ma całkowicie rozcięty bok - gdzieś z 4cm, od wewnątrz nakleiłem grubą łatkę do opon samochodowych i trzyma się bez problemu.

Napisano

 

Mam bardzo podobne rozcięcia na obu oponach, które mają już 4k km. Rozcięcia są większe i mniejsze ale nic z nimi nie robiłem poza zalaniem butaprenem żeby piasek nie wchodził. Staram się je pompować do 4 barów szosie a 3,5 w lesie. Ścianki w tych oponach są bardzo cienkie ja u siebie zauważyłem nawet wykruszanie się wierzchniej warstwy gumy.

Napisano
poza zalaniem butaprenem

Miałem to zakleić łatką, ale na butapren nie wpadłem :) Mam nadzieję, że się nic więcej nie stanie.

Napisano

Mam podobnie jak na zdjęciach :) Czy wszystkie osoby które mają problem z oponami mają wersje drutowe czy są osoby ze zwijanymi oponami?

Napisano

Ja mam podobnie, tyle że nie aż takie głębokie te wcięcia, bardziej przetarcia gumy, ale za to mam ich wiele. Opony mają jakieś 3 tys zrobione, w tym mniej więcej połowę w terenie.

I również wersja drutowa.

Napisano

Mam podobnie jak na zdjęciach :) Czy wszystkie osoby które mają problem z oponami mają wersje drutowe czy są osoby ze zwijanymi oponami?

 

Mi obie opony, które się rozcięły są drutowe. Podkleiłem od środka łatką, Później zaleje troche butaprenem od zewnątrz ,żeby splot nie porwał się dalej. Mam nadzieje ,że pojeżdzę na nich troche..

 

Na tych oponach jeździ mi się bardzo dobrze, ale ich ścianki boczne są bardzooo delikatne.. Czytałem o nich wiele dobrych opinii, ale nikt nie narzekał - dlatego założyłem ten wątek. Teraz przynajmniej wiem ,że nie tylko ja mam taki problem.

Napisano

Miałem zmienić w swoim rowerku oponki na Race King. I wiecie co?

Nawet jak te oponki wytrzymują z rozdartym bokiem,Nie kupię ich, z racji tego że ja lubię jeździć a nie bawić się w wulkanizatora. :teehee:

Napisano

Poki co widac ze posiadacze wersji drutowej maja problemy z ta opona. Moze niepotrzebnie przekreslasz ten model. Ja poki co mam super doswiadczenia z ta oponka w wersji zwijanej: 1,5kkm przejechanych i wygladaja jak nowki. Nawet jakbym podzielil los kolegow to pewnie bym zainwestowal w wersje Protection, 100gr na 2 oponach jakos nie robi mi wielkiej roznicy.

Napisano

Kupiłem je ze względu na duży balon zapewniający wygodę w terenie. Tymczasem one się bardziej na asfalt nadają, niż kamienisty teren. Chyba ich drugi raz nie kupię, wykonanie jest bowiem kiepskie. Również nie lubię się bawić w wulkanizatora. Inne opony, na których jeżdżę nie sprawiają takich kłopotów. Dobra część kupiona do roweru wyróżnia się tym, że po założeniu zapominamy o jej istnieniu na długi czas. Natomiast opony race king 2.2 drut zaraz za miskami suportu HT II to najbardziej wkurzająca rzecz jaką mam obecnie w rowerze.

Napisano

Jak ty ich używać chcesz w kamienistym terenie to pozdrawiam, to nie są opony do tego przeznaczone.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...