Skocz do zawartości

[tarcza] wymiana czy prostować


enkoder

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Z racji, że ważę trochę, moja tylna tarcza dostała bocznego bicia, na oko jest prosta ale w jednym miejscu ociera o prawy klocek (patrząc od tyłu).

Trochę wyregulowałem, żeby tarcie nie było dokuczliwe (piski przy dużych prędkościach) ale jest i teraz nie wiem, czy prostować, czy wymienić.

Nie prostowałem nigdy sam i szczerze mówiąc nie chciałbym, bo może być gorzej, tarcza to AVID 185mm G2CS.

Może kupić inną, mniej podatną na gięcia? Nie wiem jak to się stało, może od stojaka, może gdzieś uderzyłem, a może moja waga robi swoje.

Z przodu jest miodzio, a tarcza identyczna i głównie przedniego używam, już miałem GŁUPI pomysł, żeby tylną zdemontować ;)

Napisano

Skoro nie jesteś w stanie jeździć na tarczy w obecnym kształcie, co ci szkodzi spróbować klepnąć... W najgorszym wypadku będziesz musiał kupić nową. Nie mniej jednak dobrze by było, żeby prostowanie wykonywać na czymś naprawdę płaskim. Nie mówię o tym, że trzeba mieć wzorzec płaszczyzny z Sèvres, ale wypadałoby, żeby podczas prostowania nie poddawało się w żaden sposób.

Napisano

Klepnąć to sobie możesz ... :) .

Weź klucz regulowany i ustaw go na jakieś 3mm. Odwróć rower do góry kołami.

Popatrz, w którym miejscu tarcza ma bicie (np. obserwując, w którym miejscu ociera o klocek hamulcowy).

Następnie nałóż w tym miejscu klucz i naginaj - oczywiście w kierunku przeciwnym niż bicie.

Po kilku chwilach załapiesz o co chodzi. Naprawdę to nic trudnego i dasz sobie radę.

... i nie bój się, nie pęknie. Przynajmniej mi się nie udało nigdy "pęknąć" tarczy a, wierz mi, bardzo się starałem :)

Napisano

Klucz to dobre rozwiązanie, ale ja swoje G3 Avida prostuje zawsze ręcznie:

 

jeśli tarcza bije do wewnątrz: chwytam tarczę oburącz kciukami na zewnątrz w okolicy śrub mocujących, a palce przekładam od wewnętrznej str w miejscu bicia i z wyczuciem kilkukrotnie odginam tarczę na zewnątrz

 

jeśli tarcza bije na zewnątrz: w miejscu bicia odginam tarczę do wewnątrz z użyciem obu kciuków.

 

 

O czym należy pamiętać to aby mieć suche dłonie lub odginać tarcze np w lateksowych rękawiczkach aby nie zatłuścić tarczy.

 

Prostuje tak tarczę w moich dwóch rowerach (w obu mam G3) i zawsze efekt to 100% zadowolenie. Kiedyś zjeżdżałem ze Skrzycznego w deszczu, gdzie tarcze były rozgrzane do czerwoności i jednocześnie hartowały się w strugach wody. Kilka ruchów dłońmi i tarcze były proste.

Tym bardziej że siła jaką wywiera się palcami jest dużo mniejsza od tej z użyciem klucza(moment siły=ramię*siła) i jest mniejsza szansa że tarcza zostanie skrzywiona bezpowrotnie.

Napisano
Klepnąć to sobie możesz ... :) .

 

Bo klepałem i tarcza jeździ jak nowa... Ale przyznam, że nie była to tarcza tej klasy (może bardziej podatna na taką obróbkę). Nie będę jednak ukrywał, że użycie narzędzia będzie lepsze.

Napisano

Podgiąłem dzisiaj lekko i jest lepiej, choć prosta nadal nie jest ale już przynajmniej nie trze o klocki i nie wkurza podczas jazdy.

Dziękuję wszystkim i tym samym myślę, że temat można zamknąć.

Napisano

Cóż. W takim razie miałem lepszą rękę... Tarczy nie da się przywrócić do stanu fabrycznego poprzez klepanie. Można tylko doprowadzić ją do stanu, który być może pozwoli na jej dalsze użytkowanie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...