Skocz do zawartości

[do 1600-2000] Rower crossowy dla wysokiego


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć

Naszła mnie straszna chęć kupić rower. Do tej pory przygoda co najwyżej z rowerem typowo z supermarketu. Ogólnie rzadko jeździłem ale teraz bym chciał to zmienić.

Widzę, że wchodzi w rachubę jedynie cross. Mieszkam w Warszawie więc będę jeździł trochę po mieście a czasem wypad do lasu bądź poza miasto. Cross wydaje się być najciekawszy.

 

Ogólnie nie chcę wydawać zbyt dużo ale jeśli będzie coś ciekawego to dołożę nawet do tych 2k :)

 

Małym problemem jest to, że mam 197cm wzrostu, ok. 100kg wagi i widzę, że rama minimum 22". Dam radę na takiej czy trzeba jeszcze wyżej szukać?

 

Zacząłem się mocno rozglądać i powoli tracę orientację.

 

Miałem już pewne typy:

Merida 2011 40-D - fajnie to wyglądało jak na cenę 1420 i mój rozmiar 22''. Jednak tam są tarczowe hamulce. I chyba to nie będzie przydatne. Szczerze mówiąc nie należę do "mechaników", nie mam zbytnio w Wawie warunków do tego więc pewnie dla mnie lepsza prosta konstrukcja V-brake.

 

Z niższej półki jeszcze Merida 2011 40-V - tutaj ok. 1250 ale nie do końca już pamiętam czy rozmiar można dostać mój.

Na pewno ciekawiej się prezentuje Merida 2011 100-V za ok. 1450-1500 ale ramy 22" jeszcze nie spotkałem.

 

Tak w ogóle to co jest istotne w różnicy między 40-V a TFS 100-V. Amortyzator widzę ciekawszy w V-100, przerzutki niewiele się różnią ...

 

 

Dopiero zaczynam rozumieć pewne kwestie osprzętu. Z tego co widzę przy przerzutkach Alivio to dla mnie minimum. Jednak Deore to chyba też przesada do Crossa na moje wymagania?

Na co jeszcze zwrócić uwagę i gdzie ewentualnie szukać polepszenia jakości?

 

Dość ciekawie wygląda Unibike 2011 Viper - fajny osprzęt (tak mi się wydaje) ale nigdzie mojego rozmiaru. 23'' byłoby super. Crossfire 2012 to ok. 1550 i tutaj trochę słabiej ale chyba wystarczy na moje wymagania?

 

 

Jak widzicie jestem lekko zagubiony.

 

Czekam na fajne propozycje, porady. Tarczowe hamulce chyba odrzucam bo to nie dla mnie jak na razie. Chciałbym coś z naprawdę dobrym stosunkiem jakość/cena.

Co do sklepów to nie zaszkodziłoby jeśli to Wawa. Ale internetowe spoza Wawy też mogą być. Sklep na miejscu ma ten plus, że mogę osobiście odebrać i nim wrócić. A z przesyłki trzeba coś podokręcać i tutaj mały minusik ...

 

Tak więc zakres cen 1200-1600, jeśli coś naprawdę bardzo dobrego, przydatnego to nawet 2000. No i ten nieszczęsny rozmiar - 22'' minimum a niestety wiele ofert takich rozmiarów nie ma :(

Napisano

Sam polowalem na crossway'a tfs 100-v 2011, i ramy 55cm juz w zadnym sklepie nie ma. Dlatego albo patrz na model 2012, ktory z dostepnoscia jeszcze nie ma problemu (sam wczoraj taki zamowilem na ramie 55cm) lub szukaj modelu 40-v/40-d 2012, ktory wystepuje w ramie 58cm. popatrz na rowerzysta.pl :) Lepiej by bylo gdybys przymierzyl sie do tej ramy i podzwon po sklepach, czy maja ten model i konkretnie ta rame lub chociaz ta mniejsza 55cm by moec jakis poglad. :)

Napisano

Nie bardzo chcę kupować rocznik 2012. W większości nie widać zmian w porównaniu do 2011 a ceny są wyraźnie wyższe.

I teraz znalazłem ciekawą ofertę z moim rozmiarem - Crossfire 2011 za 1200. Wg mnie to bardzo dobra cena. Niby 21 przełożeń ale dla mnie to nie robi różnicy.

Bo tak sobie myślę, że nawet taki rower mi spokojnie wystarczy. A i tak za 3-4 lata mogę kupić sobie zupełnie coś innego jeśli mi się to spodoba ...

Podejrzewam, że przy rekreacyjnej jeździe niewiele różnicy poczuję między Alivio a Deore :)

 

No ale jeszcze przeglądam oferty i niedługo pewnie ruszę na jakąś przymiarkę :)

 

I czekam na ew. porady :)

Napisano

Ja Ci tylko napisałem jak sprawa wygląda z Meridami. ;) Wiadomo, że na rocznik 2012 płaci się głównie za nowość, ale przynajmniej jako plus jest to, że dodali amortyzowane siodełko i regulowaną wysokość kierownicy. :)

Napisano

Nadal nie zdecydowałem.

Póki co duży problem dla mnie to wybranie rozmiaru ramy.

Byłem w 2-3 sklepach. Od razu mnie rzucali na największe ramy - Cube 62cm czy Spec XL.

A ja na rowerze to od kilku dobrych lat nie jeździłem i mi ciężko wyczuć czy będzie OK. Pierwsze wrażenie dziwne bo mam wrażenie jakbym na kobyle jechał - duży rower, początkowo czuję się, że mało zwinny ...

 

I teraz się zastanawiam - jeśli to ma być największy rozmiar to praktycznie niewiele mam wyboru. Głównie Cube LTD CLS 2011 za ok. 1600-1700 ale on osprzętem nie powala. Wersji PRO nie chcę bo tam tarcze.

Speca jakoś nie biorę pod uwagę bo on poza rozmiarem niczym się dla mnie nie wyróżnia. Niby gwara na ramę dożywotnia czy jakoś tak ale mi 5 lat w zupełności starczy. Zresztą na taką jazdę to chyba większość ram wytrzyma ...

 

Tak ogólnie zaciekawiły mnie rowery Author - Zenith i Airline 2010 w cenach 1.8-2k można znaleźć. Osprzętowo pasowałyby mi idealnie bo ciężko coś równie dobrego w tej cenie.

Jednak oba rowerki w rozmiarze 22''. Niestety, jeszcze nie przymierzałem ale na chwilę obecną pewnie by mi 22" nie przeszkadzały bo ja nigdy w życiu na dobrze dobranym rozmiarowo rowerze nie jeździłem.

 

Te 22'' Authora to niemal 56cm w ich specyfikacji. Na Cube 58cm siedziałem i wydawał się OK :/

Czytam różne rady jak dobrać rozmiar - na stronce Cube to mnie by posadzili nawet na 65cm. Jakiś kosmos :)

Z drugiej strony trafiałem na rady, że 22-23" starczą i nie chodzi tu o MTB tylko o Crossa. Tak więc jeszcze trochę nieścisłości ...

 

Postaram się niedługo przymierzyć więcej rowerów. Ale chciałbym też znać zdanie osób, które długo jeżdżą i mają podobny wzrost. 197cm to za dużo na 22" Authora? Bo ja na krótkiej przejażdżce nie wyczuję raczej tego skoro przyzwyczajony byłem do rozmiarowo złych rowerów.

Jeszcze ew. 23" w Unibike Crossfire.

 

Jakieś rady odnośnie tych rozmiarów? Bo ja powoli głupieję od tego a w ten weekend niestety nie mogłem skoczyć do żadnego sklepu. Ale teraz widzę, że gdzie nie pójdę to mnie zaraz pakują na rower "dla koszykarza" ;)

 

Bo gdyby 22" było OK to Airline jest u mnie faworytem. Mój górny pułap cenowy ale przynajmniej płacę za niezły sprzęt ...

Napisano

Też się zastanawiam, czy wybrać ramę Meridy 55 czy 58 cm, ale do wzrostu 193 cm raczej bardziej pasuje mi 55 cm (czyli ok. 22 cali, zamiast jednak nieco przydużej ramy 23 cali).

Napisano

Czas na update moich poszukiwań.

Zacząłem przymierzać rowerki - w międzyczasie moim faworytem stał się Agang Ritual 5.0 2011

Unibike Viper 2012 pasował bardzo dobrze. 23" to w sam raz dla mnie. Jednak cena 2k to już nie rewelacja. Poza tym odrzucałem wszystkie modele 2012, nie chciałem przepłacać. Na necie były pojedyncze sztuki 23" 2011 za 1800 ale to nadal sporo no i wolałem rower odbierać na miejscu a nie z neta.

 

Tak więc był Agang Ritual 5.0, i jeszcze Airline 2010 za 2000 PLN. Oba 22".

Nastał czas przymiarki Authorów 22" i 24". Oczywiście w sklepie radzili większy brać. Ja do końca nie czułem się super. Z każdą minutą jednak byłem bliżej 24". I tu był problem. W tym rozmiarze jedynie Reflex 2011 za 1900PLN. Nie była to rewelacja dla mnie.

 

Wróciłem do domu z kolejnym dylematem. Bliżej 24" byłem. Mocno przeszukałem neta. Unibike Zethos 23" 2011 za 2149 brałbym w ciemno ale brak, totalny brak.

Już wcześniej myślałem nad Kellys Equisite 23" 2011 za 2200-2300. Ponad mój budżet ale fajny rower. Minus taki, że jedynie zamówienie z neta. W 24" Authora nie było nic ciekawego, jeszcze Stratos ale też słabo przeceniony. Agang Ritual 4.0 był akceptowalny przeze mnie ale 24" akurat się skończyły ...

 

Zacząłem analizować rozmiary ram Authora, Aganga, Kellysa i Unibike. Merida dawno temu odpadła. Wyprzedaż słabiutka, wszystko poszło a 2012 zbyt drogie jak na klasę osprzętu.

Po analizie rozmiarów ram doszedłem do wniosku, że Agang 22" wydaje się być większym rowerkiem od 22" Authora. Dłuższa rama pozioma, większy rozstaw kół. Jeszcze ten mostem kierownicy daje się regulować, Kellys niestety nie.

Pomyślałem i zdecydowałem - Agang Ritual 5.0 22" i nic innego!

 

Pojechałem do jednego sklepu w Wawie aby go zobaczyć. Rzeczywiście, wydał się solidny i niemały, chociaż jedynie 20" na sklepie było.

Wróciłem do mojego "ulubionego" sklepu i zamówiłem 5.0 za 1649. Zaliczka zapłacona, powinien być do świąt.

 

Co mnie zaciekawiło w Agangu?

Dość dobry amortyzator - RST Vita TNL jest ładowana nawet do dość dobrych modeli Authora. Wydaje się być najrozsądniejszych amorkiem w krosach do 2k. Oczywiście z blokadą. Innego nie chciałem! Przerzutka tył Deore - powinno mi starczyć, przód to Santour czyli średnio, mocno średnio ale priorytetem tył. Ogólnie reszta bez rewelacji ale i tak wygląda dość dobrze na tle konkurencji. Rama z gwarą 5 lat. No cóż, podobny osprzęt to jednak wyjdzie drożej w każdym innym krosie.

 

Powinno być OK. Zobaczymy jak się będzie jeździć. Ale przynajmniej decyzja podjęta. Wystarczyło kilka dni a już jestem "specem" od krosów. Znam niemal wszystkie modele, cenniki i sklepy.

 

22" chyba będzie dobre. W sumie na Authorze 22" jeździłem i nie było źle, na pewno był zwrotniejszy od 24". A z wyliczeń też mi typowe 24" nie wychodzi bo jednak długość nogi jakieś 92cm zmierzyłem.

Jest jeszcze Ritual 6.0 za 2100. Bardzo ciekawy. Amor Voque Air. Ale ma tarczówki. Dla mnie odpada bo wolę proste V-brake.

 

Teraz muszę jeszcze jakieś pierdółki skompletować. Licznik już wiem jaki - Sigma 1009.

 

Ogólnie z Authora 2010 są jeszcze ciekawe rowery. Jeszcze 2-3 dni w ofercie był m.in. Airline za 2k. Wg mnie bardzo dobra oferta. Osprzęt naprawdę bardzo dobry, zresztą na nim robiłem test. Niby jestem laikiem ale w porównaniu z Reflexem czuć ten przeskok :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam!

 

Nie wiem czy po zakupie roweru bywasz na tutejszym forum - chcialbym jedynie zapytac, i jak zakup? Rower nie jest zbyt duzy/maly, jak ogolne wrazenia z jazdy? Rowniez mam 197cm wzrostu (dlugie nogi i rece) + ok 100kg wagi. Na chwile obecna mam noge w gipsie i brak mozliwosci samodzielnych przymiarek, staram sie jedynie zbierac doswiadczenia.

 

 

Dzieki wielkie, pozdrawiam (z moim pierwszym postem na forum),

Tomasz.

Napisano

Jestem :)

Dziś moja druga podróż rowerem. 2.5h, 44km po Warszawie, chodniki, ścieżki, las bielański.

I bardzo fajne wrażenia z jazdy. Póki co zero problemów. Chodzi bardzo lekko, dość zwinny i nawet po niedużym piasku w lesie można jeździć. No idealny dla moich potrzeb ...

Przerzutki chodzą bardzo dobrze, fajne są te manetki Deore.

Hamulce - hm, muszę wyregulować. Ciężko mi się odnieść do innych rowerów bo nie jeżdżę ale mała regulacja się przyda bo mam mały niedosyt. Jednak moje 100km zatrzymują. Ogólnie myślę o wymianie potem na jakieś lepsze klocki. Bo same V-braki wydają się być OK ale może można coś na klockach zyskać. Jak jeżdżę po mieście to chcę mieć tutaj pewność. Ale wszystko z nimi OK :)

 

Sama pozycja dobra, nie narzekam. Przyzwyczajam się do siodełka. Może trochę ręce czułem potem, nie mam rękawiczek jeszcze :/

Ale widzę, że amorek się rozgrzewa i powinien być dobry. Już tłumi nieźle bo jak na niektóre nierówności to sobie i ręce można połamać bez amortyzacji :)

 

Zrobione razem 80km (nie było pogody do jazdy). Pozytywne odczucia. Jakbym miał wybierać to kupiłbym na 100% ten sam. Osprzętowo ciężko o lepszy. A sama całość bardzo fajna, opony 700x35, identyczne jak w Authorach. Fajne na miasto. Coraz lepiej wyczuwam rower i kwestia czasu aż zrobię setkę w ciągu dnia. Dziś miał być krótki wyjazd a jeździłem do 21ej - niemal cała Wawa :)

 

Mam identyczne warunki jak ja. Uważam, że 22" rama starczy. Miałem wrażenie, że ma trochę lepsze wymiary od 22" Authora - minimalnie większa się dla mnie wydawała. Bo nie jest taka sama jak w Authorach, inne wymiary i dla mnie to jest na plus.

 

Muszę sobie klucze skombinować bo mostek kierownicy chcę sprawdzić w innej pozycji i wysunięcie siodełka.

 

Sam rower zdecydowanie polecam :)

 

 

 

Wracaj do formy szybko :)

 

 

Witam!

 

Nie wiem czy po zakupie roweru bywasz na tutejszym forum - chcialbym jedynie zapytac, i jak zakup? Rower nie jest zbyt duzy/maly, jak ogolne wrazenia z jazdy? Rowniez mam 197cm wzrostu (dlugie nogi i rece) + ok 100kg wagi. Na chwile obecna mam noge w gipsie i brak mozliwosci samodzielnych przymiarek, staram sie jedynie zbierac doswiadczenia.

 

 

Dzieki wielkie, pozdrawiam (z moim pierwszym postem na forum),

Tomasz.

Napisano

Dzieki wielkie za odpowiedz.

 

Do formy wroce za ok 4.5 tygodnia, a wtedy czeka mnie rehabilitacja... czyli min jazda na rowerze. Moge polaczyc przyjemne z pozytecznym ;)

 

Moje kolejne pytania brzmia, czy pozycja jaka na nim masz jest pozycja meczaca? Bola Cie plecy, albo czujesz, ze wolalbys siedziec inaczej/lepiej? Czy siedzac na rowerze i prostujac noge, masz piete na pedale ktory znajduje sie na dole, czy masz ja zgieta (jezeli tak - jak bardzo)? Kazdy moj dotychczasowy rower byl rowerem po kims tam i jezdzilo mi sie niewygodnie, stad tyle pytan.

 

Moglbys podac tutaj (lub na PW) w jakiej cenie udalo Ci sie go nabyc, i gdzie to bylo? Najtaniej znalazlem za 1649zl kolor szaro/bialo/czarny. Widze tez w google ze sa inne kolory, moze w Twoim sklepie takowe sie znajduja. Oczywiscie w nie wyzszej cenie ;)

 

 

Pozdrawiam serdecznie,

Tomasz.

Napisano

Ja nie lubię wysuwać mocno siodełka - i dużo mi brakuje do prostowania nogi przy pedale, jakoś preferuję po swojemu, mocniej zgięta :) Ale jest bardzo duży zapas sztycy do wysunięcia więc można tu spokojnie zmienić.

 

Pleców w ogóle nie czuję, dziś na 2.5h ani razu o nich nie myślałem. Jedynie co to nadgarstki lekko czułem. Ale ja chyba z nimi coś nie tak mam bo zawsze jak jeździłem to jest tak układałem, że bolą trochę ... Teraz mam całkowicie wyprostowany mostek, może spróbuję trochę pochylić do przodu i wtedy powinno być lepiej. Druga sprawa to też i małe przyzwyczajenie do jazdy i trochę nierówny teren. A nie obijałem się - średnią ponad 18km/h złapałem i wszędzie starałem się jechać dość szybko ... siodełko OK, może je ciut do tyłu przesunę bo widzę, że tam jest spory zakres do tego.

Do tej pory jeździłem na kiepskim rowerze więc też nie mam wyczucia i się dopiero uczę. Ale po 2.5h jazdy dzisiaj nie mam powodów do narzekań :)

 

http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=600

 

Tutaj wybierałem, kolor szaro-biało/czarny bo taki był w magazynie głównym i zamawiałem go przez sklep w Wawie na Zoliborzu - w sieci dobre sklepy rowerowe. W sumie taki kolor mi odpowiadał. Z tego co wiem to nawet jak jakiś sklep nie ma go u siebie albo w magazynie głównym to potrafią go ściągnąć z innego rejonu jeśli jeszcze są ...

Cena 1649. Dla mnie super opcja bo kupiłem go w sklepie 400m od domu.

 

Gdzieś go widziałem za 1600 na necie. Ale nie pamiętam sklepu. Jednak dla mnie odpadało bo jeszcze coś za przesyłkę. No i ogólnie wolę nawet 100PLN dopłacić aby go osobiście dostać a nie wysyłka i skręcanie. Na razie to ja żadnych kluczy nie mam więc bym miał problem :)

 

 

Dzieki wielkie za odpowiedz.

 

Do formy wroce za ok 4.5 tygodnia, a wtedy czeka mnie rehabilitacja... czyli min jazda na rowerze. Moge polaczyc przyjemne z pozytecznym ;)

 

Moje kolejne pytania brzmia, czy pozycja jaka na nim masz jest pozycja meczaca? Bola Cie plecy, albo czujesz, ze wolalbys siedziec inaczej/lepiej? Czy siedzac na rowerze i prostujac noge, masz piete na pedale ktory znajduje sie na dole, czy masz ja zgieta (jezeli tak - jak bardzo)? Kazdy moj dotychczasowy rower byl rowerem po kims tam i jezdzilo mi sie niewygodnie, stad tyle pytan.

 

Moglbys podac tutaj (lub na PW) w jakiej cenie udalo Ci sie go nabyc, i gdzie to bylo? Najtaniej znalazlem za 1649zl kolor szaro/bialo/czarny. Widze tez w google ze sa inne kolory, moze w Twoim sklepie takowe sie znajduja. Oczywiscie w nie wyzszej cenie ;)

 

 

Pozdrawiam serdecznie,

Tomasz.

Napisano

No wlasnie, ile musialbys wycignac siodelko zeby miec niewiele zgieta noge, i jaka mialbys wtedy pozycje? Ja z kolei nie lubie miec mocno zgietych nog, albo inaczej, dotychczas takie mialem i nie odpowiadala mi taka pozycja. Moze powinienem miec wieksza rame...? Kola to rozumiem 28''? Kierownica tez sie wysuwa?

 

Siodelko mozna przesuwac do przodu/tylu?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...