mariusz10 Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Witam.Podzielcie sie swoja "technika " robienia zdjec..jak to u Was jest telefon z dobrym aparatem,czy maly aparat w tylnej kieszonce koszulki..co jest lepszym rozwiazaniem? Pozdrawiam i zycze milego dnia
Piano Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Ja to puki co telefonem Omnia II ale slabe strasznie te zdjecia wychodza. Wlasnie tez ztego powodu mam dylemat czy zmienic na Nokie N8 czy jednak jaka cyfrownke malutka kupic. Jezdze teraz z plecakiem wiec nie powinno byc problemu z wozeniem dodatkowego sprzetu, tym bardziej ze ma byc to cos malutkiego (jesli nie telefon)...
kadargo Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Telefonem raczej nigdy. W plecaku zawsze mamy jeden aparat, Canon Powershot G3 albo Pentax K100D.
enkoder Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Aktualnie u mnie w plecaku gości Panasonic G1. Canon-a 40D sprzedałem, ponieważ prawie przestałem go używać i przerzuciłem się na system Micro 4/3, a miał być 7D;) Kiedyś goniłem za sprzętem, nowościami, kupowałem coraz to inne obiektywy, aż zdałem sobie w końcu sprawę z tego, że chodzi o zdjęcia, a nie o sprzęt. Na dzień dzisiejszy nie jestem jakimś tam mistrzem fotografii i raczej nie będę ale dobre zdjęcie potrafię zrobić, wykadrować odpowiednio, dobrać ekspozycję tak, żeby na kompie nic już nie grzebać, dlatego Panasonic G1 mi w zupełności wystarczy. Na mojej stronie możecie zobaczyć moje wypociny z ostatnich kilku lat, zdjęcia robione głównie aparatami Canon 20D, 30D i 40D, różnymi szkłami, od manualnych Pentaconów i Jupiterów do 70-200 f/4 L.
analog82 Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Szkoda miejsca w plecaku na lustro + obiektywy. Wystarcza prosta w obsludze malpka. Jak dla mnie Lumix TZ6 w zupelnosci wystarcza.
lesioek Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Piano, patrząc na zdjęcie profilowe to ta Omnia całkiem ładne zdjęcia robi , przynajmniej portretowe .
sosna119 Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Od ponad 3 lat tylko i wyłącznie Sony Ericsson k770i. Idealny nie jest, bo zawsze chciałoby się coś lepszego, ale ogólnie nie narzekam. Mam go zawsze przy sobie, z kieszeni łatwo wyjąć. Odsunięcie klapki uruchamia aparat. Próbki zdjęć na http://sosna.bikestats.pl
TPD Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 hmm szczerze to ja robię czasem telefonem sony ericsson hazel też robie Nikon Coolpix P60
razorjack Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 kiedyś starałem się używać Canona 40D, ale jest za duży i ciężki (1.5kg z obiektywem) no i żal uszkodzić. rok temu specjalnie na rower i wycieczki kupiłem Canona G12 - taki fajny retro style jakoś dobra, tylko f/2.8 trochę w lesie przy ciemne na fotki rowerów :/ teraz bym pomyślał nad tymi trochę mniejszymi z f/1.8 lub f/2.0 - olympus xz-1 Panasonic LX5, Samsung EX1
Sansei6 Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Zależy do czego fotki, ogólnie wystarcza mi Canon Power Shot A630.... można trochę pobawić się ustawieniami itp. Zresztą ważne co się umie zrobić z aparatem, bo można mieć super sprzęt i nie wykorzystywać 10% jego możliwości.... a tak przy sobie to zazwyczaj mam telefon Nokia 7230... przy dobrym nasłonecznieniu fotki uchodzą
mklos1 Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Normalnie używam Nikona D80 (czasami Nikon F75). Ale lustrzankę i cały osprzęt nie jest łatwo wozić na rowerze. No. Może łatwo, ale nie do końca wygodnie. Na rower biorę do kieszeni Fuji XP30 - jakościowo nie ma rewelacji, ale nie o to w nim chodzi.
szych Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Jeśli to mają być zdjęcia do późniejszego oglądania na czymś większym niż tablet, to telefon jedynie w bardzo dobrych warunkach. Na rajdzie znajomi cykali fotki róznymi smartfonami i wszystko wyglądało pięknie na telefonie. Po zgraniu na kompa słabe kontrasty, ostrość i głębia. Zdjęcia w górach, z pięknymi widokami wyszły jakby ktoś tło w domu na atramentówce dodrukował. Jedna osoba miała leciwego kompakta i pobił jakością obrazu wszystkie telefony na głowę. Mądrzejszy o to doświadczenie przetestowałem kilka razy opcję dobry pokrowiec + Canon Ixus 800. Niewielka waga i rozmiary, a zdjęcia robi niesamowite. Tej wielkości pokrowiec można zawsze dać w miejsce mało narażone na uszkodzenia. Można też aparat zmieścić do wodoodpornej torby podsiodłowej.
deF Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Ja mam zawsze przy sobie telefon, czasem kompakta, bardzo sporadycznie lustro - wszystko zależy od celu wypadu i jakie zdjęcia chcę z niego przywieźć. Jakość aparatów w telefonach w ostatnich latach mocno się poprawiła i dalej będzie szła na przód, ale tu niestety wciąż obowiązuje zasada nowsze (a więc droższe) = lepsze. Jakimś optimum wydaje się kompakt, tańszy/droższy to już zależy od oczekiwań (ma być raczej mały, czy może coś z super-zoomem, czy ma mieć RAWy i funkcje manualne itd.), choć dla ambitniejszych jeszcze długo lustro (lub bardzo ewentualnie bezlusterkowce) w niektórych sytuacjach pozostaną jedyną opcją.
Piano Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Piano, patrząc na zdjęcie profilowe to ta Omnia całkiem ładne zdjęcia robi , przynajmniej portretowe . Zdjęcia Narzeczonej nie wiem czemu ale zawsze ładnie wychodzą czym by nie były robione A na poważnie to coraz bardziej się przekonuję do zdjęć jakie robi N8. Szeroki kąt (na czym mi zależy) i jakość nawet przy powiększeniu na kompie nie ustępuje wiele (o ile w ogóle) cyfrówkom kompaktowym.
podhalan Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Nie wiem czemu, ale jak jeżdżę to nie mam kompletnie ochoty na robienie zdjęć, ale jak już to raczej telefonem. Kupiłem sobie nawet torbę na kierownicę pod kątem lustrzanw iki (sport arsenal), ale używam jej do transportu innych rzeczy. W moim przypadku przede wszystkim telefon.
rmn1 Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Ja tam jak chce zrobić zdjęcia to biorę jak kolega wyżej d80, innego aparatu nie mam, a to co oferuje telefon to szkoda gadać...
Plastyk Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Jako, że w szkole mam lekcje fotografii, mam lekkie skrzywienie na tym punkcie w stronę profesjonalizmu... Zajmuję się też grafiką komputerową i potrzebuję rozdzielczości i jakości. Ja, jeżeli już jadę z zamiarem robienia zdjęć, to biorę duży statyw i Canon PowerShot SX 20 IS, zazwyczaj jedzie ktoś ze mną na miejskim żeby wieźć graty. Robi też filmy w HD 720p i lubię go za to. Jeżeli po prostu jadę sobie na luzie i chcę pocykać fotki to Canona do plecaka, coś miękkiego dookoła i grunt to lecieć na twarz a nie na plecy bo drogi sprzęcik. Mam też dostęp do Nikona Coolpix 3100, ale jako, że zawsze uważałem ten aparat za KICZ i tandetę nigdy nie robiłem nim zdjęć. Jeżeli już chcesz coś fotografować, weź do plecaka ładnie owinięty w miękkie szmaty kompakt, klasy mojego Canona SX 20 IS lub nieco niżej. Drogi, ale warto.
razorjack Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 trochę dziwne rzeczy piszesz, taki aparat (Canon PowerShot SX 20 IS) to najgorsza jakość zdjęć jaką można uzyskać (no poza telefonami) mega zoom gwarantuje ładne rozmycie i dużą abberację natomiast mała matryca zapewni dużo kolorowego szumu nikomu nie polecam, chyba że fotki robi jedynie na fejsbuka (i to po mocnym zmniejszeniu)
deF Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 No to już lekka przesada, chyba że ma to być równowaga dla wcześniejszego peanu - średnia wyjdzie OK ;-) Kompakt jak kompakt, ani wybitny, ani najgorszy, do netu czy odbitek w normalnych rozmiarach wystarczy w zupełności, aby tylko ISO400 nie przekraczać. No i to raptem średnia półka cenowa, jeśli mowa o kompaktach (a pominąć lustra/EVILe) ;-)
Sansei6 Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 A co wy takiego focicie na tych rowerach, że takie walki o sprzęt? Dobieranie armaty do zestrzelenia muchy? :>
Plastyk Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 trochę dziwne rzeczy piszesz, taki aparat (Canon PowerShot SX 20 IS) to najgorsza jakość zdjęć jaką można uzyskać (no poza telefonami) mega zoom gwarantuje ładne rozmycie i dużą abberację natomiast mała matryca zapewni dużo kolorowego szumu nikomu nie polecam, chyba że fotki robi jedynie na fejsbuka (i to po mocnym zmniejszeniu) Hmm, ciekawe Nie spotkałem się z taka krytyką w stronę tego Canona, na pewno robiłeś nim zdjęcia (nie w trybie "auto")? Dobra jasność obiektywu, przy ISO do 400 niezauważalne szumy, matryca dość mała, rzeczywiście, ale dostateczna. Nie pisałem o Nikonie D80 bo to by był off-topic Miał to być aparat do zabrania na rowerze. Nie zapominajmy, że to kompakt za 1200zł, nie można żądać jakości np. lustrzanej Leici. I znów dorzucę na + dobre filmy 720p, moim zdaniem przy wyjazdach rowerowych bardzo przydatne. No chyba że za kimś jeździ samochód z kamerami, statywami i obiektywami.
mklos1 Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 nikomu nie polecam, chyba że fotki robi jedynie na fejsbuka (i to po mocnym zmniejszeniu) Ja bym nie demonizował. Przy 12Mpix'ach ISO400 jest jak najbardziej użytkowe, zarówno do "fejsa" jak i do domowego albumu. A jak ktoś ma dobry pomysł na zdjęcie, to i pochwalić się przed kimś można... No chyba, że ktoś marzy o druku wielkoformatowym - no to chyba nie ta klasa sprzętu.
kadargo Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Autor chyba pytał kto jakiego używa aparatu na rower a nie "kto ma większego"
Basiq Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Nie wyobrażam sobie brać lustra z całą szklarnią na każdy wypad na rower - IMHO po prostu szkoda czasu na robienie zdjęć podczas wycieczek to raz, a dwa nie wyobrażam sobie co bym czół jak bym się z tym wszystkim wyglebił... Jak czuję potrzebę wybieram się w plener pieszo W większości wypadków wystarcza aparat wbudowany w Samsunga Galaxy S II - sporadycznie wrzucam do camelbaka Canona SX120IS - tani kompakt z dużym zoomem (czyli tylko podczas dłuższych wycieczek > 50km w górach, bo na krótsze nie biorę plecaka )
razorjack Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 dobra, przesadziłem chodziło mi o to że takie bridge-cameras mają słabe obiektywy i małe matryce. lepsza fota wyjdzie z kompaktu np. powershot S90,95,100
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.