marekwini Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Witam Posiadam rower Kellys Scarpe z 2009 roku, specyfikacja jak na stronie: Rowery : Katalog Rowerowy bikeKatalog.pl Kupilem go z zalozeniem uzywania przez dlugie lata, dlatego staram sie o niego dbac i chcialbym sukcesywnie wymieniac osprzet na lepszy. Jak na razie doczekal sie tylko nowych pedalow. Teraz gdy na koniec sezonu pekla linka przerzutki, postanowilem wymienic wszystkie linki przerzytek i hamulcow, gdy okazalo sie ze w fajkach powstalo ognisko rdzy, a pancerza od przerzutki ktora pekla nie moge znalezc, postanowilem ze wymienie caly komplet: linki, pancerze, fajke. Linki juz kupilem. Dodatkowo orginalne klocki starly sie do gladkiego, wiec postanowilem je rowniez wymienic. Wybralem takie klocki: Kellys Klocki Hamulcowe DualStop KBS-02 WYPRZEDAŻ (2202688668) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Okazalo sie ze caly zestaw pancerze, fajki, klocki kosztowalby 80zl. Tu pojawilo sie pytanie czy to nie czas na zainwestowanie w caly uklad hamulcowy. Moja uwage zwrocila aukcja: SHIMANO XT M770 za 155zl http://allegro.pl/ha...196851219.html. Chcialbym sie dowiedziec co o tym sadzicie? Czy warto, czy nie bedzie to przeinwestowanie? Czytalem na forum ze powinno sie zaczac modernizacje od kol, ale wole wymieniac to co sie na bierzaco psuje. (np w nastepnym roku planuje kasete+lancuch). Po tych hamulcach spodziewam sie znacznej poprawy wygody regulacji. Gdybym kupil te hamulce, ktore sa w komplecie z klockami to zestaw hamulce, pancerze, fajki, klocki kosztowalby 160zl. Wiec 80zl za shimano xt, jesli dobrze licze;) Mam nadzieje ze nie jestem w bledzie sadzac iz z tymi hamulcami sprzedawane sa rowniez klocki. No i mam rowniez nadzieje ze po starciu tych okladzin bedzie mozna zalozyc inne. PS i dodatkowo mialbym ta gumeczke w stanie idealnym, bo moja sie porwala;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krasiak96 Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Nie wiem po co do takiego roweru wkładać XT zwykłe Deore albo Avdy SD3 wystarczą w 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekwini Napisano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Jedynym argumentem dla ktorego wkladac do "takiego roweru" jest to ze za kilka lat moze uda sie wymienic caly osprzet. Ponadto "zwykle Deore" takie jak np tu: http://allegro.pl/hamulce-shimano-deore-br-m590-v-brake-najlepsza-of-i2198899914.html maja klocki bez wymiennych okladzin i za jakis czas trzeba bedzie wymieniac caly klocek. Czyli "deore+65zl w kieszeni">"deore xt" w tym wypadku? Oczywiscie nie chcialbym byc wyjsc na takiego ktory ma cisnienie na to deore xt, bo kazdy grosz w kieszeni sie liczy, ale chcialbym przez najblizsze lata juz nie inwestowac ponownie w hamulce;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krasiak96 Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Co ile wymieniasz klocki 1rok to masz ok 25za komplet klocków a może lepiej było by zainwestować w napęd a potem w hamulce ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 A nie lepiej Avid SD5 albo 7. IMHO są lepsze i będziesz miał na długo. Do tego klamki Avid-a Krasiak... Według Twojej teorii do makrokesza hamulców w ogóle się nie powinno zakładać. Hamulce to ten podzespół na którym nie należy oszczędzać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krasiak96 Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Chodziło mi o to zeby kupił koła i kupił hydrauliczne :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekwini Napisano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Chodziło mi o to zeby kupił koła i kupił hydrauliczne :] Przy cenach, ktore w tym sezonie jeszcze bardziej zaskoczyly nie spodziwalbym sie tak szybko tarczowek. Niestety liczac tarczowki deore x2 wychodzi 400zl + 100 piasta +szprychy,zaplatanie w serwisie, obrecze. To koszt kolosalny dla mnie i koloosalny w porownaniu do wartosci calego roweru;) Wydaje mi sie, ze predzej rower zmienie niz w tym rowerze takie zmiany na raz przeprowadze. Co innego robic co rok: hamulce, pozniej przednie kolo, pozniej tylne z kaseta itd a odrazu pol roweru;) Dlatego pomysl z deore xt jest pomyslem ktoremu przyswieca cel: zapomniec o hamulcach (oczywiscie nie mowie o czyszczeniu i smarowaniu) A nie lepiej Avid SD5 albo 7. IMHO są lepsze i będziesz miał na długo. Do tego klamki Avid-a Krasiak... Według Twojej teorii do makrokesza hamulców w ogóle się nie powinno zakładać. Hamulce to ten podzespół na którym nie należy oszczędzać. SD 5 widze sa w cenie SD 7, ktore sa w cenie tych deore xt: http://allegro.pl/hamulce-v-brake-avid-single-digit-7-super-cena-i2208848282.html wiec w tej kwestii zupelnie moge sie zdac na Wasze doswiadczenia. Na wymienionej aukcji porwnuja do shimano lx, czyli niby gorsze, ale w kwestii wyzszosci deore xt nad avid sd7 to na forum widze ile ludzi tyle zdan;) Ze swojej strony nie widze roznic, oba modele maja wymienialne okladziny (moze przeceniam ten fakt, ale licze ze dzieki temu uda sie przez ladnych pare lat zaoszczedzic w ten sposob). Jeszcze tylko jedno pytanie pozostaje, w rowerze mam klamkomanetki SHIMANO ST-EF50 EZ-fire Plus http://www.probikes.pl/index.php?item=468, ktorych bym nie chcial zmieniac jeszcze teraz, lecz dopiero po podjeciu decyzji co do ilosci trybow w tylnym napedzie. Wtedy na nastepny sezon moze udaloby sie zmienic wolnobieg+manetki. Pytaniem nurtujacym mnie jest natomiast, czy brak klamek wyzszej klasy ma wplyw na jakosc dzialania hamulcow? Nie wyobrazam sobie innowacyjnosci w klamce. Wydaje mi sie ze nawet ta moja jest sztywna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlatty Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Miałem SD5 i polecam, kupisz klocki Futura V3 i masz hamulce żylety. Co do wymiany klocków raz na rok to się nie zgodzę U mnie jak dobrze poszło to trzymały jakieś dwa (max. trzy) miesięce. Futury wytrzymały 350km (rekordzista, niektóre były całkiem zdarte po 150km Przykład ) i jeszcze by się trochę pojeździło:D No ale ja jeżdże po górach. Ogólnie polecam Avidy SD5 i klocki Futury. Klocki wytrzymały najdłużej i najlepiej hamowały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nemo2009 Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Jeszcze tylko jedno pytanie pozostaje, w rowerze mam klamkomanetki SHIMANO ST-EF50 EZ-fire Plus Probikes.pl - ST-EF50 Prawa Dźwignia Zintegrowana Shimano ktorych bym nie chcial zmieniac jeszcze teraz, lecz dopiero po podjeciu decyzji co do ilosci trybow w tylnym napedzie. Wtedy na nastepny sezon moze udaloby sie zmienic wolnobieg+manetki. Pytaniem nurtujacym mnie jest natomiast, czy brak klamek wyzszej klasy ma wplyw na jakosc dzialania hamulcow? Nie wyobrazam sobie innowacyjnosci w klamce. Wydaje mi sie ze nawet ta moja jest sztywna. Do takich lipnych klamkomanetek chcesz założyć hamulce xt? Można,ale to się mija z celem.Do tych ST EF 50 wystarczą hamulce Alivio M432,mają wymienne okładziny,jak tak bardzo Ci na nich zależy.Ja mam w jednym rowerze ST EF 60 i są nędzne.Dużo lepiej sprawują się Avidy FR 5,które są w drugim.Po starciu gumek w Alivio,wkładasz gumki XTR i masz w połowie XTR. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rybciasum Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Nie wiem po co do takiego roweru wkładać XT zwykłe Deore albo Avdy SD3 wystarczą w 100% Porównywanie Deore do sh*townych SD3 to jakieś nieporozumienie Miałem tanie alhongi, zmieniłem na sd-7, w końcu potrafie regulować v-brake Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ronina Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Warto zakupić te XT.Mam je i hamuja b.dobrze.Zatrzymuję się szybciej niż kumpel z bb5 .Pamiętaj o czystych pancerzach wewnątrz.Z mojego punktu widzenia dobry zakup jeśli nie chcesz kłopotów z "gumowymi klamkami","piszczeniem","wyciekami oleju",wypiekaniem tarcz".Nieprędko dam się namówić na tarcze,bo te XT najzwyczajniej mi odpowiadają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekwini Napisano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Do takich lipnych klamkomanetek chcesz założyć hamulce xt? Można,ale to się mija z celem.Do tych ST EF 50 wystarczą hamulce Alivio M432,mają wymienne okładziny,jak tak bardzo Ci na nich zależy.Ja mam w jednym rowerze ST EF 60 i są nędzne.Dużo lepiej sprawują się Avidy FR 5,które są w drugim.Po starciu gumek w Alivio,wkładasz gumki XTR i masz w połowie XTR. Spytalem konkretnie, jak duze i czy w ogole ma znaczenie dzialanie manetek na hamulce... Ty mi odpowiadasz ze widzisz roznice w klasie sprzetu miedzy manetkami a hamulcami. Tez ja przeciez widze. Odpowiem na Twoje pytanie: nie chce. Ale jesli nie poczekam z klamkami to bede musial zrobic to tak: -kupie hamulce -do tego musze klamki i manetki -skoro wymienilem manetki na 9 rzedowe to musze zmienic kasete -zeby zmienic kasete, musze zmienic piaste -bez sensu zmieniac piaste bez nowych obreczy i szprych -dodatkowo na nowa kasete - nowy lanuch -zmienila sie ilosc biegow wiec przerzutka rowniez nowa W ten sposob musialbym na raz wydac po najtanszych z allegro: 950zl. Kwota gigant, mysle ze wielu by sie ze mna zgodzilo, ze lepiej wtedy sprzedac ten rower, dolozyc tego tysiaka i kupic uzywany lepszy. W ten oto sposob wychodzi ze nie istnieje cos takiego jak: systematyczna wymiana osprzetu na lepszy, tylko jazda na rowerze poki sie cos nie urwie, a jak sie urwie to zmiana wszystkiego A jesli kupie same hamulce Alivio to niewiele to zmieni, wiec poki sie nie ulamalo ramie, mysle ze taki zakup jest bez sensu Miałem tanie alhongi, zmieniłem na sd-7, w końcu potrafie regulować v-brake To jest jedna z glownych przyczyn dlaczego zmieniajac klocki, nagle czlowiek chce wydac troche wiecej kasy Warto zakupić te XT.Mam je i hamuja b.dobrze.Zatrzymuję się szybciej niż kumpel z bb5 .Pamiętaj o czystych pancerzach wewnątrz.Z mojego punktu widzenia dobry zakup jeśli nie chcesz kłopotów z "gumowymi klamkami","piszczeniem","wyciekami oleju",wypiekaniem tarcz".Nieprędko dam się namówić na tarcze,bo te XT najzwyczajniej mi odpowiadają. Ale warto mimo przedstawionych przeciwnosci? W ogole mieszanie w dyskusji tarcz z v-brake wydaje sie byc dziwne. Roznica w cenie jest duza. Pewnie zgodzi sie kazdy, ze jesli kupowac tarcze, to nie te wymonowane z makrokesza, a porzadne, tu jest duza roznica. Abstrahujac od tego czy moja rama jest przystosowana do tarcz;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rybciasum Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Tarcze hydrauliczne są bardzo spoko, lżej na pewno się hamuje, pracuje troche inaczej niż V, to nie znaczy że dobra V jest zła ! Jeżeli znajdziesz gdzieś taniej to kup LX, też bardzo fajne hamulce , ew. sd-5, sd-7, na pewno nie pożałujesz, różnica będzie odczuwalna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrnobody Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Tarcze hydrauliczne są bardzo spoko, lżej na pewno się hamuje, pracuje troche inaczej niż V, to nie znaczy że dobra V jest zła ! Jeżeli znajdziesz gdzieś taniej to kup LX, też bardzo fajne hamulce , ew. sd-5, sd-7, na pewno nie pożałujesz, różnica będzie odczuwalna no nie wiem, czy będzie odczuwalna różnica......ja z uporem maniaka , będę powtarzał, że jej nie ma (przypadku przesiadki z tekktro na sd 7 z klockami clarksa). DO tej pory żałuje, że wydałem na to kasę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlatty Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 A jakie masz klamki (klamkomanetki)? Ja przy FR5 odczułem wielką różnicę po zmianie z tanich shimano na Avidy SD5, a gdy doszły jeszcze klocki Futury spokojnie mogłem hamować jednym palcem. Gdy przełożyłem je do roweru z Dualcontrolami Deore różnica między poprzednimi w tym rowerze (Alivio) nie była tak dobrze wyczuwalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zlaczka Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Kup te XT, to naprawdę dobre hamulce. Ze względu na rodzaj klamek który posiadasz i materiał z jakiego zostały wykonane na pewno nie będziesz mógł wykorzystać ich maksymalnych możliwości, ale z Twojego opisu nie wynika abyć tym rowerem jeździł po górach. Przy wymianie na napędu kup klamki minimum deore, lub jeśli gdzieś znajdziesz stare LX (nowe są juz do trekkingu). W klamach deore są dwa rodzaje Na dwa palce i 1,5.. Ja na swoich XT-kach jeździłem w góry i dawały spokojnie radę. Na pewno nie mogłem sobie pozwolic na prędkości rozwijane z góry przez kumplki z 6 tłoczkowymi hydraulikami i tarczą 200mm, ale wolniej też pokonałem górki w okolicach Szczyrku, czy zjazd z Turbacza. Największą róznicę w działaniu tych hamulców widzę teraz jak gratach ze swojego roweru złożyłem rower żonie, a do siebie ponownie powkładałem jakieś hamulce meridy (diabeł wie co to jest). Teraz mam wrażenie, że jak zjeżdżam ze ślimaków na moście Siekierkowskim w Warszawie, to rower nie do końca chce się zatrzymać. Spokojnie kupuj, koszty utrzymania potem są minimalne. Za przyzwoite gumki clarksa płace w okolicach 25zł. To taniej niz za komplet klocków accenta do hampli meridy. Ja polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ronina Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Po raz drugi także POLECAM ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaapeo Napisano 22 Marca 2012 Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Jeżeli masz pieniędzy, żeby wykładać spokojnie na te XT to bierz je (chociaż osobiście już bym wolał chyba SD7 na podstawie zebranych opinii jak kiedyś sam kupowałem) ale tak szczerze to Avid'y SD5 (nawet SD3) z dobrymi klockami wystarczą, do tego jakieś pancerze już lepsze teflonowe w środku i linki lepsze Jeżeli chodzi o klocki to nie wiem jak te co podałem, ale bym Ci proponował te http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-author-abs-3cc-4szt-kpl-na-2-kola-i2208358604.html co prawda nie są to wymienne okładziny, ale spokojnie znajdziesz też same okładziny chodzi mi głównie o Author ABS-3CC klocki są fenomenalne ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekwini Napisano 22 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 A jakie masz klamki (klamkomanetki)? Wspominalem o tym, bo to dosyc wazna kwestia w tej sprawie... Wiele odpowiedzi w tym temacie, troche mija sie z pytaniami, co smuci. Ponadto w tym temacie pojawily sie dwa posty, ktore sa kopia postow z innych tematow. Ciekawe zjawisko, bo myslalem ze na forach zaklada sie ze pytajacy jednak przestudiowal wczesniejsze posty. Ale pojawily sie naszczescie osoby ktore chyba sprobowaly zrozumiec temat, za co dziekuje;) Zdecydowalem sie na Avid SD7, do konca sezonu na tych klamkomanetkach zostane a potem zmiana na FR-5, no i zmiana napedu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kudlatty Napisano 3 Kwietnia 2012 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 no nie wiem, czy będzie odczuwalna różnica......ja z uporem maniaka , będę powtarzał, że jej nie ma (przypadku przesiadki z tekktro na sd 7 z klockami clarksa). DO tej pory żałuje, że wydałem na to kasę. marekwini- napisałem to do tego postu, czytaj ze zrozumieniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrnobody Napisano 3 Kwietnia 2012 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 marekwini- napisałem to do tego postu, czytaj ze zrozumieniem. klamki sd 7 oczywiście......od razu kupiłem zestaw. Dodam , że znaczny luz pojawił się na prawej klamce . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sagitt77 Napisano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Używałem V-łek XT przez rok i powiem Ci, że na pewno hamowały lepiej niż alivio ze zwykłymi klockami (bez wymiennych okładzin) ale też wyraźnie gorzej niż porządne hamulce tarczowe (mam porównanie do Formuli Oro). Miały tylko jedną wadę - często w czasie dynamicznej jazdy trzpień od sprężyny ramienia spadał z bolca i jedno ramie w czasie jazdy opierało się o obręcz. Powodowało to oczywiście efekt hamowania w najmniej odpowiednim momencie. Poza tym sprawowały się dobrze, nawet w śniegu, błocie i wodzie. Choć myślę, że każde z wymiennymi okładzinami działałyby równie dobrze. Teraz jednak żałuję, że wydałem na nie aż 150 zł zamiast od razu zbierać na tarcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.