[linki i pancerze] jaki wpływ na zmianę przełożeń

[Mentos]

Dobry pancerz jest prawie nie do odróżnienia w działaniu od jakiegoś pospolitego gdy oba są nowe. Ale z czasem te dobre się tak w środku od linki nie wycierają, mają lepsze uszczelnienia, pasowniej końcówki siedzą i się tak przy przelotkach nie gną a więc po jakimś czasie okazują się lepsze.

 

Ale dziwne bo moje doświadczenie z Clarksem jest tragiczne. Miałem za 100zł tego Pro Lube chyba. Takie czarne linki i srebrne pancerze. Po pierwsze otulina przeźroczysta na tej plecionce stalowej się szybko przecierała (pancerz o ramę, pancerz o pancerz) i potem w tym miejscu dostawała się woda i załamywał się też łatwiej sam pancerz. Poza tym zaraz po kupieniu te fantastyczne metalowe końcówki nie chciały wejść na pancerz i co ciekawe do baryłek regulacyjnych w manetkach i przerzutce chodź były z oryginalnego nie rozpakowanego zestawu. Polazłem do sklepu i dali mi ze 3 od innego zestawu nie takie srebrne malowane a takie chromowane chyba. Owszem na pancerz wchodziły ale luźno jak cholera, musiałem taśmą pancerz owijać. Poza tym o ring uszczelniający był mimo końcówek do przerzutek nieco większej średnicy niż linka co wróżyło totalną nieszczelność i tak potem było. No i nie było żadnych dodatkowych uszczelnień âfajkowychâ jak inne firmy mają. Experymentowałem z wiloma innymi np jakieś niby karbonowe YPK czy coś takiego, pancerz był uniwersalny jak się okazało czyli do niczego. Kupiłem w końcu zmieniając ramę XTR i wszystko jest tak dobrze spasowane, że nie ma sensu poza te SP41 Shimanowskie przepłacać.

 

A miejsca tarcia pancerza o ramę oklejam łatkami owalnymi wyciętymi z właśnie taśmy izolacyjnej tylko dobrej 3M bo nie złazi z czasem i jest elastyczna. Dobieram tylko kolor do miejsca przyklejenia i nic nie widać a nie mam przynajmniej lakieru do żywego Alu startego zwłaszcza przy sztycy.

[rainier]

A może te twoje Clarksy to były jakieś trefne, może z chin i wspólnego z Clarksami to miały tylko nadruk na pudełku,

[Rowerex]

Nie ma czegoś takiego jak "uszczelniony" pancerz. Każde uszczelnienie kiedyś puści, a każda wyściółka pancerza się wytrze, nawet RideOn. Może to się komuś nie podobać, ale według mnie drogie pancerze i drogie uszczelnienia są psu na budę warte.

 

Polecam poniższy patent, jaki stosuję od roku (poniżej fotka wydania drugiego).

 

 

Do przerzutki tylnej (środkowa linka na zdjęciu) potrzebne są:

- pancerze z wyściółką (teflon, plastik, NoName)

- końcówki metalowe na pancerze przerzutkowe

- jedna końcówka z uszczelnieniem (więcej nie trzeba!)

- koszulka termokurczliwa 4mm średnicy

- koszulka termokurczliwa 6mm średnicy

 

(co do średnic koszulek głowy nie daję, bo nie pamiętam co kupowałem)

 

Końcówki metalowe trzeba nabić na pancerz jakimś pobijakiem, bo zwykle ciasno wchodzą, ewentualnie podskrobać trochę nożem tworzywo na otulinie pancerza.

 

Nieco rozciągnąć koszulkę 4mm i nałożyć parę milimetrów za końcówkę. Do pancerza włożyć linkę hamulcową lub szprychę, zgrzać koszulkę na końcówce i pancerzu oraz parę milimetrów od wyjścia linki z pancerza. Polecem pociągnąć lekko za koszulkę po jej zgrzaniu, by w miejscu gdzie linka wychodzi z pancerza koszulka była bardziej "wycieniowana" (ponieważ ten odcinek będzie wchodził w wąską część uchwytu w ramie).

 

Uciąć koszulkę 4mm, przy czym jej długość powinna być sporo większa niż całkowity uciąg linki przez manetkę.

 

Wystający koniec koszulki zgrzać na lince hamulcowej lub szprysze na długości ok 1-2cm. Można też dodatkwo pozgrzewać gdzieś w środku, tak jak to widać na fotce przy lince hamulcowej.

 

Założyć krótki odcinek koszulki 6mm na końcówkę pancerza i zgrzaną na niej wcześniej koszulkę. Można ponownie zgrzać ale nie ma konieczności. Ta koszulka jest użyta dlatego, że metalowe końcowki mają bardzo małą średnicę. Nałożenie jej umożliwia ułożenie końcówki pancerza w uchwycie prawie równolegle do linki.

 

Jedyną końcówkę z uszczelnieniem należy zamontować w górnej części odcinka pancerza przy przerzutce tylnej. Jeśli ktoś ma klasyczne Shimano, to zamontować kółeczko Avida.

 

Jeśli ktoś chce, to może w całości zakryć linkę koszuką między poszczególnymi odcinkami pancerza. Z tym, że jeśli mimo wszystko do środka dostanie się woda, to będzie problem z jej usunięciem i choćby przetarciem linki.

 

Tego wydania opisanego patentu używam od wiosny. W tym roku wyjątkowo dużo jeździłem w deszczu po lesie, taplając się w tryskającej spod kół wodzie i błocie. Linkę mam niestety "rdzewną" i tam gdzie nie jest osłoniona, zwyczajnie zaśniedziała. Niemniej tam gdzie trzeba, czyli w granicach uciągu przez manetkę, linka ciągle wygląda całkiem dobrze.

 

W typowych rozwiazaniach uszczelnione końcówki pancerzy wprowadzają spore opory ruchu. Jeśli dotatkowo nieco wytrze się pancerz, to opory wzrastają, jeśli zaś uszczelnienie nieco popuści, to w wyniku nadmiernego tarcia przerzutka przestaje prawidłowo reagować na zmiany biegów.

 

W przedstawionym wyżej rozwiązaniu, jest tylko jedna uszczelniona końcowka, a na osłonach z koszulek tarcie jest znikome lub wręcz nie ma go wcale. Koszulki dlatego trzeba zgrzewać na lince hamulcowej, by zgrzana częśc nie stawiała żadnych oporów lince przerzutkowej. W tym roku tylko raz profilaktycznie przecierałem linkę szmatką nasączona w benzynie ekstrakcyjnej. Poza tym, przerzutka i manetka działały, i działają wciąz, bardzo lekko i sprawnie.

 

Może to nie ideał, może to już było, ale polecam przemyślenie. Może ktoś ma jakiś pomysł jak to jeszcze dopracować?

[grzegorz1974paszek]

Czym różni się zestaw Nokona do hamulców/przerzutek ? tylko linką? http://aukcja.onet.pl/search.php?string=no...6&country=1

[gerus]

Mniej koralikow, inne koncowki, mniej wkladu. A czy wklad jest inny to nie wiem

[grzegorz1974paszek]

Piszą że tu i tu jest 1,4m. Końcówki ? - masz na myśli końcówki linek? Bo pancerzy są chyba takie same. Więc wkład jest inny - ta teflonowa rurka? Jeszcze to - http://######ng-goods.shop.ebay.com/items/...p;_osacat=57262 używał ktoś?