fbastek Napisano 18 Marca 2012 Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 Witam, jak w temacie chciałbym, abyście pomogli mi zdecydować, który amortyzator wybrać. Przede wszystkim jeżdżę amatorsko XC/Maraton. Miałbym do dyspozycji 1400zł i nie więcej. W tej chwili posiadam Rebę SL 2010, teoretycznie jest jak nowa, bo poprzedni właściciel prawie na niej nie jeździł. Byłem pierwszą osobą, która ją rozebrała i mogę spokojnie stwierdzić, że amorek jak nówka. Ale zastanawiam się, czy nie wskoczyć półkę wyżej. Prawie od zawsze jeździłem na Rock Shoxach, zawsze byłem zadowolony chociażby ze względu na łatwy serwis. Co do Reby - od ręki można dostać komplet uszczelek, albo kit serwisowy z wszystkimi śrubkami itp. Niestety z Foxem tak łatwo nie ma. Nigdzie nie znalazłem kitów, a uszczelki oryginalne trudniej dostać. Nigdy też nie miałem styczności z Foxem, ani nie jeździłem. Sugeruję się tylko opinią ludzi z forum oraz recenzjami i ocenami. 1.Czy przeskok w pracy między Rebą RL, a Foxem RL jest spory? Który pracowałby płynniej i dokładniej wybierałby już delikatne nierówności? 2.Mając 1400zł mógłbym pozwolić sobie na nową Rebę RL 2012 z gwarancją, lub jakiegoś używanego Foxa z 2011. 3.Brałem pod uwagę też RS SID'a, ale może ktoś jeszcze w tym temacie rozważy jego wybór. 4.Który amortyzator wymagałby ode mnie częstszych serwisów, większego dbania i większych wydatków? Nie jest to dla mnie jakiś warunek, ale jeśli któryś z amortyzatorów będzie płynniejszy, to serwis nie odgrywa roli. 5.A może zostawić Rebę SL 2010 i nie kupować żadnego z wyżej wymienionych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosa23 Napisano 18 Marca 2012 Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 Zmieniając SL na RL praktycznie nic nie zyskujesz, zmiana Rock Shoxa Dual Air, czyli Reby, na Foxa to kwestia gustu i preferencji - przeskoku jakościowego się nie spodziewaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 18 Marca 2012 Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 Nie wiem co masz na myśli pisząc "płynnie" Oba amortyzatory działają równie płynnie. Ale oba różnią się charakterystyką. FOX działa liniowo, Reba wykazuje się pewną progresją. Zależy kto co lubi. Ja Reby nie zamieniłbym na FOX-a nawet za dopłatą bo wybrałem świadomie jej sposób pracy. Zamiana dwulatka na nowkę to już zupełny idiotyzm, chyba że masz za dużo kasy i Ci się nudzi. Jeszcze jedno. Żaden amor nie wybiera drobnych nierówności bez upośledzenia jego pracy na dużych czy hamowaniu. Nie do tego służą amortyzatory. Od tego są opony. Reba ma ta zaletę że przy odrobinie cierpliwości i pompki można zmieniać sposób jej pracy do potrzeb i upodobań. Oczywiście w jakimś ograniczonym zakresie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobike Napisano 18 Marca 2012 Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 Masz zdrową Rebę SL 2010 i gryzie cię w portfelu 1400zł "hmmmmmmm", tak mi kiedyś powiedział kolega z serwisu "To że klasą SL jeździ się dobrze nie oznacza że w A-klasie będzie tak samo", podstawowe wersje foxów nie maja aż tyle do zaoferowania żeby przesiadać się z Reby, fakt pracują po prostu inaczej i musiał byś na nich się przejechać. Może wtedy uznasz że warto te pieniądze wydać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 18 Marca 2012 Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 To też nie tak. Bo jak ktoś lubi pracę Reby to nawet najbardziej wypasiony FOX jej nie zastąpi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosa23 Napisano 18 Marca 2012 Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 Żaden amor nie wybiera drobnych nierówności bez upośledzenia jego pracy na dużych czy hamowaniu. Nie do tego służą amortyzatory. Od tego są opony. Reba ma ta zaletę że przy odrobinie cierpliwości i pompki można zmieniać sposób jej pracy do potrzeb i upodobań. Oczywiście w jakimś ograniczonym zakresie. Dokładnie, ja też się pod tym podpisuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fbastek Napisano 18 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 No rozumiem. Myślałem, że po prostu oemowa SL różni się czymś szczególnym od RL. Zastanawia mnie jedynie charakterystyka pracy Foxa, a właściwie to ciekawi z tej racji, że nigdy na nim nie jeździłem. A Rock Shox Sid np. Team z roku 2011? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 18 Marca 2012 Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 Generalnie to taka lżejsza Reba. Nawet nie ma co pisać jak pracuje bo najlepiej jakbyś się na nich przejechał. Widać że nie bardzo wiesz na czym Ci zależy tylko "swędzi kasa" Spróbuj może gdzieś uda Ci się przetestować te amory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fbastek Napisano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 No wiesz, gdybym mógł się na nich przejechać, to pewnie nawet bym tego tematu nie zakładał Nie znam kompletnie nikogo z mojej okolicy, kto jeździłby na jakimkolwiek Foxie w XC, czy maratonach, jedynie w dh na 40stkach śmigają znajomi. Kupowanie Foxa tylko po to, zeby zobaczyć jak pracuje nie jest dobrym pomysłem, a już z pewnością nieekonomicznym :] Zrobiłem Rebie całkowity serwis dwa tyg. temu. Przejechałem na niej kilka godzin już. No chodzi, jak chodzi.. Trudno mi powiedzieć w stosunku jak do tego Foxa i to mnie boli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rybka33 Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Jeżeli jesteś zadowolony z pracy Reby i koniecznie chcesz wydać te pieniądze to poluj na SID'a. W wersji z BlackBox działa bardzo fajnie. Według mnie daje się odczuć zmianę tłumika przy dużych ugięciach amora. Ale może to jest tylko moje subiektywne odczucie po przesiadce z Reby Mi nie podszedł Fox, ale jeździłem na nim nie zbyt wiele. Wolę trochę bardziej progresywnego RS'a. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fbastek Napisano 21 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Mnie ciekawi ta liniowość Foxa. Nie warto raczej zmieniać tylko dlatego, żeby się o tym przekonać. Po prostu jak trafię kogoś z okolicy to przejadę się na nim, a potem zdecyduję. Tzn wiesz, Reba ładnie pracuje, nie mam w sumie na co narzekać. Jedynie co, to złamał mi się pierścień, który trzyma niebieski kapsel od blokady i teraz nie umiem korzystać z blokady, bo nic nie trzyma mi tego kapsla. Jakieś pomysły jak go zastąpić/dostać nowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Tam jest zwykły pierścień segera. Poszukaj w Google. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 ja odczuwam tą liniowość (ale to talas 140mm), jeśli napompuje go tak żeby SAG był ~20%, to przy mocniejszym hamowaniu, czy przechyleniu się do przodu - za mocno się chowa (raz przez kierę prawie przeleciałem) w tym przypadku można troszkę zwiększyć tłumienie kompresji (ale to ma tylko model RLC), zapobiegnie to za łatwemu zapadaniu się. Twoja Reba jest b.dobra, jedynie możesz się zastanowić nad ułatwieniem sobie dostępu do Floodgate i manetką (w SL floodgate jest schowany i się go imbusem reguluje?) a jeśli masz kasę na rower, to kup fulla, albo odchudź sobie koła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fbastek Napisano 21 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Floodgate mam regulowany imbusem, a blokada bezpośrednio z manetki. Nie narzekam, jak wcześniej pisałem. Pompką można wiele zdziałać Czyli mówicie, że ewentualnie Fox f100 to szukać modeli RLC? A co do pierścienia, to dostanę go w jakimś sklepie z oringami, ew. śrubami itp? Odnośnie fulla, to jeździłem przez 5 lat dh, w zeszłym sezonie sprzedałem z powodów finansowych moją zjazdówkę i jak przeskoczyłem na sztywnego xc nie mogłem się ogarnąć z tak niekomfortowym siedzeniem.. tutaj mam jednak bardzo twardo. generalnie koła mógłbym odchudzić, ale rowerek wazy mi 12kg, a to nie jest aż taka tragedia.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 chodziło mi o to, że zmiana tej Reby na coś innego, to takie szukanie zmian na siłę (jeździłem na Rebie Team'06 5 lat i działała rewelacyjnie) i że kasę można wydać lepiej, budując lekki rower XC albo i maratonowo/ścieżkowy (full) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fbastek Napisano 21 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Generalnie to temat można zamknąć. Powiedzcie mi jeszcze, gdzie dostanę ten pierścień segera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Generalnie to temat można zamknąć. Powiedzcie mi jeszcze, gdzie dostanę ten pierścień segera?obdzwoń serwisy rowerowe, które serwisują RockShoxy, może będą wiedzieć o co chodzi i będą mieli/znajdą/sprowadzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deF Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 W dobrym sklepie ze śrubkami lub łożyskami. Rozmiary są ustandaryzowane, metryczne lub calowe (z tymi drugimi może być u nas kłopot). Koszty liczone w groszach (dosłownie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.