Areiz Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 Witam. Zacznijmy od tego, że mam od września 2010 roku rower Northtec Cayon 2. Po około miesiącu oddałem go do sklepu na przegląd (powiedziano mi, że po miesiącu mam przyjechać do przeglądu). Potem przesiedział ten rower gdzieś z 4-5 miesięcy w garażu. Gdy było już znowu ciepło to jedynie trochę dopompowałem powietrza do kół i jeździłem nim znowu gdzieś do października, i znowu gdzieś z 4-5 miesięcy przeleżał w garażu. Teraz przechodzę do tego, o co mi chodzi w tym temacie. Czy teraz, po tej przerwie trzeba z nim zrobić coś innego oprócz dopompowania kół? Jeżeli tak, to co? I czy trzeba dać go znowu do przeglądu?
CzikO Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 Możesz sprawdzić napięcie szprych , luzy w suporcie, sterach i piastach. Weź imbusy i posprawdzaj wszystkie śruby czy się nie poluzowały. Jeśli wszystko gra to pompujemy kółeczka, ewentualnie można dać trochę jakiegoś smaru do łańcucha i w drogę.
mklos1 Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 Wszystko zależy od tego jaki został zrobiony dystans. Jak mały, to nie ma co napinać muskuł (ani szprych).
Silver400 Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 Umyj go, nasmaruj napęd, napompuj i w drogę. Z serii wujek dobra rada i własnego doświadczenia, pierwsza wyprawa nie za daleko od domu i bez szaleństw. Do tego ja zawsze przysłuchuje się czy aby coś nie strzela, tyrkocze i tak dalej.
Areiz Napisano 17 Marca 2012 Autor Napisano 17 Marca 2012 A czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć, jak nasmarować napęd i czym? Bo jeszcze nigdy tego nie robiłem...
nikodem Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 http://www.forumrowerowe.org/topic/41823-lancuch-vademecum/
crashbash1 Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 Wszystko zależy od tego w jakim stanie sprzęt był na koniec sezonu. W moim rowerze po zimie tylko dopompowałem koła i nasmarowałem łańcuch i wszystko idealnie działa tak jak w zeszłym sezonie. Nawet z komory powietrznej amortyzatora nie ubyło powietrza.
Areiz Napisano 17 Marca 2012 Autor Napisano 17 Marca 2012 czyli jak rozumiem muszę ściągnąć łańcuch, potem zamoczyć go w jakimś naczyniu z benzyną ekstrakcyjną, potrząść trochę tym naczyniem, wyczyścić zębatki szczoteczką z płynem do naczyń, wysuszyć wszystko i przetrzeć szmatką, następnie na każdą rolkę wkroplić po jednej kropli oleju, znowu wytrzeć szmatką i założyć łańcuch? I jaki tańszy olej do łańcucha polecacie, który by nie wymagał zbyt częstego smarowania?
marpok Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 następnie na każdą rolkę wkroplić po jednej kropli oleju, znowu wytrzeć szmatką i założyć łańcuch? I jaki tańszy olej do łańcucha polecacie, który by nie wymagał zbyt częstego smarowania? Odwrotnie, najpierw zaloz lancuch a potem nasmaruj...Co do oleju to od siebie polece rohloff'a, nie jest moze najtanszy ale 50ml starczy Ci pewnie na dwa lata
Silver400 Napisano 18 Marca 2012 Napisano 18 Marca 2012 Szczerze mowiąc jak nie masz spinki do łańcucha a zwykły kieszonkowy skuwacz to ja bym sobie odpuścił. Grubą (zbędną!) szmatą pozbierał z tego łancucha co sie da starego smaru i potem go nasmarował nowym. No chyba ze jest naprawde brudny i wymaga tego dokładnego zabiegu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.