[koła] mavic- zmiana obreczy

[Jacke]

Hej!

Tak sobie pomyslalem czy jest mozliwosc ewentualnej wymiany obreczy z mavic`ow crosslandow na jakies inne (np x 719). Kolko byloby chyba lzejsze? A przy tym swietna piasta by zostala (z tego co szukalem to wszystkie piasty mavica maja ta sama budowe- a ich jakos jest w koncu wysoka).

Troche teoretyzuje bo pomyslalem sobie co byloby gdyby mi (tfu) pekla jedna z obreczy

[cath]

co do wymiany, jest to możliwe, pasować będzie każda obręcz z taką samą ilością szprych, i z podobnymi wymiarami.

Co do jakości Mavic, hm. może wysokie modele(Crossmax) są trwałe i sensownie zrobione, ale w niżych np Crosslandach piasta jest inna. Tak było od samego początku, kiedy Mavic wypuścił swoje pierwsze koła. Nie rozbierałem nowych Cross maxów, ale podejżewam, że są podobnie (jak nie identycznie) zbudowane jak te z lat 98-2000. Te piasty to mistrzostwo świata. Ale niższe modele są już bardziej "ubogie". Przedewszytkim rozchodzi się o łożyskowanie bębenka. Np. w Crossmax są 4 łożyska maszynowe, po dwa na oś i 2 na bębenek. W Crosslinkach są dwa łożyka maszynowe na osi, a bębenek jest na kulkach tak samo jak piasty shimano. Czyli badziewnie.(Szybko dostają luzy, można je zniwelować, ale wymaga to czasu i umiejętności ).

Cross landy mają 2 łożyska na oś, oraz jedno łożysko masz. na bębenku. Role drugiego pełni... ślizg-totalna porażka Mavica. (ślizg umieszczony jest od wewnętrznej części bębeneka-bliżej szprych) Właśnie kumpel walczy z luzami na tym ślizgu. Zrobił na tych kołach może 2tyś km. W serwisie nie mają samej tulejki, trzeba kupić cały bębenek... Niedość że wytał się ślizg, to wytarła się powłoka "robocza"na piaście pod tym slizgiem. Łożyska nie da się tam wstawić, trzeba by przetoczyć bębenek.

polecam piasty mavic z crossmax z lat 98-2000, można brać praktycznie w ciemno. Są stosunkowo lekkie, i bardzo trwałe. Jak by co to zawsze można zmienić łożyska. Serwis jest bardzo prosty.