killy9999 Napisano 10 Marca 2012 Napisano 10 Marca 2012 Przymierzam się do zakupu pompki. Wymagania: trwała i solidna, wygodna, niezbyt wielka, podczepialna do ramy. Budżet: 60PLN. Przeglądałem Alledrogo i w oko wpadły mi pompki Futura: 1. Individual Race - z manometrem 2. Individual Top Ktoś może podzielić się wrażeniami z użytkowania tych pompek? Warto kupić którą z nich, czy rozejrzeć się za czymś innym? Czytałem forum ale nie powiem żeby mi to wiele rozjaśniło... Jako alternatywę rozważam jakiegoś Zefala
sgsledz Napisano 12 Marca 2012 Napisano 12 Marca 2012 Osobiście używam http://allegro.pl/pompka-reczna-teleskopowa-author-booster-ambike-i2176095047.html - Author Booster, montowana do ramy a także do każdego wentyla nie zawiodłem się na niej jeszcze, także mogę Ci ja polecić.
A7x Napisano 13 Marca 2012 Napisano 13 Marca 2012 Pompkę Individual Top odradzam. Posiadam opcję z manometrem i moje spostrzeżenia: Lepiej sobie darować zbędne bajery(manometry) i wymyślnie małe pompki. Pompowanie do przyjemnych nie należy i żeby napompować koło trzeba się mocno napocić. Totalną głupotą są dwie drogi pompowania ( powietrze jest wtłaczane przy odciąganiu, jak i przy wciskaniu rączki), co zaskutkowało tym, że trzeba wkładać naprawdę sporo siły, a na dodatek trzeba uważać, żeby nie uszkodzić wentyla. Sumując: wywalone 60 zł w błoto. Jeśli by miał jeszcze raz dokonać zakupu wybrałbym nieco większą pompkę i może z jakimś krótkim kawałkiem wężyka, bo Futura to totalna porażka w wersji Top Bar.
Tofi Napisano 13 Marca 2012 Napisano 13 Marca 2012 A zastanawiałeś się nad zakupem dwóch pompek? Duża do domu, a w teren na nabój z CO2 (lub poeksperymentować z nabojem do bitej śmietany - tlenek azotu podobno dłużej się trzyma w oponach i jest mniej wrażliwy na skoki temperatur)
A7x Napisano 13 Marca 2012 Napisano 13 Marca 2012 Bez przesady z tymi nabojami. Jeżeli ktoś nie jest maniakiem maratonów, to zakup takiej pompki moim zdaniem mija się z celem. Jak typowo rekreacja, lub czasami wypad w góry- to lepiej wyrbrać jakąś dobrą, sprawdzoną pompeczkę, niż cuda na naboje. Kolega w domu, to pewnie ma kompresorek
Tofi Napisano 13 Marca 2012 Napisano 13 Marca 2012 Kompresorek został w Polsce, a teraz mam byle co byle by tylko dopompować w domu i pluję sobie w twarz, dlaczego trochę nie dopłaciłem i nie kupiłem duuuużej pompki, bo i tak leży w domu. Naboje mają tą wadę, że są drogie, ale są też lekkie i jeżeli w domu się napompuje to w terenie pompka jest potrzebna jedynie w razie awarii dętki, lub policjantów którzy wykręcą Ci wentyle za jazdę autostradą (poznałem taki przypadek - 20 mil piechotą wracał).
rybciasum Napisano 16 Marca 2012 Napisano 16 Marca 2012 Również potrzebuje pompki przyczepianej do ramy w podobnym budżecie, ktoś jeszcze się wypowie ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.