stach34 Napisano 10 Marca 2012 Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 Hej. Zbliża się sezon, postanowiłem zakupić sobie kompletny strój kolarski. Nie wiem tylko jaki wybrać. Będę chciał w nim jeździć i w góry i na szosę (tu i tu chętnie śmigam ). Czym powinien się charakteryzować strój do takiego przeznaczenia ? na razie wiem tyle że powinienem szukać odzieży termoaktywnej. Nie wiem czy ma być obcisły czy luźny. Nie wiem czym powinienem się kierować przy wyborze. Liczę na wasze doświadczenie, pomożecie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lesioek Napisano 11 Marca 2012 Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Strój podstawowy: 1.spodenki kolarskie - luźne czy obcisłe - kwestia gustu jeśli chodzi o wygląd, wygodniejsze i bezpieczniejsze( nie zahaczysz o siodełko) są obcisłe. Dobra wkładka - odpowiednio gęsta - to niestety domena raczej drogich spodenek. Najlepiej z szelkami.Koniecznie z paskami silikonu lub gumy u dołu nogawki zapobiegającymi podwijaniu się . 2. koszulka - imho koniecznie obcisła - lepiej odprowadza pot ( pod koszulkę można dokupić potówkę). Dobrze jak ma zamek przez całą długość - łatwiej się ściąga gdy przyklei się do pleców. 3.kask - dobrze dopasowany i wygodny.Wygląd - rzecz wtórna. 4.rękawiczki - polecam z długimi palcami , nawet na lato - wbrew pozorom ręce się nie pocą a lepsza ochrona. Nie wiem czy o taką ogólną odpowiedź Ci chodziło. Sprecyzuj pytanie - koleżanki i koledzy z forum na pewno pomogą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stach34 Napisano 11 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Strój podstawowy: 1.spodenki kolarskie - luźne czy obcisłe - kwestia gustu jeśli chodzi o wygląd, wygodniejsze i bezpieczniejsze( nie zahaczysz o siodełko) są obcisłe. Dobra wkładka - odpowiednio gęsta - to niestety domena raczej drogich spodenek. Najlepiej z szelkami.Koniecznie z paskami silikonu lub gumy u dołu nogawki zapobiegającymi podwijaniu się . 2. koszulka - imho koniecznie obcisła - lepiej odprowadza pot ( pod koszulkę można dokupić potówkę). Dobrze jak ma zamek przez całą długość - łatwiej się ściąga gdy przyklei się do pleców. 3.kask - dobrze dopasowany i wygodny.Wygląd - rzecz wtórna. 4.rękawiczki - polecam z długimi palcami , nawet na lato - wbrew pozorom ręce się nie pocą a lepsza ochrona. Nie wiem czy o taką ogólną odpowiedź Ci chodziło. Sprecyzuj pytanie - koleżanki i koledzy z forum na pewno pomogą. O właśnie, o takie wypowiedzi mi chodziło Może ktoś coś dołoży od siebie ? Wasze doświadczenia z wybierania stroju, a potem test w praktyce musiały wskazać jaki strój szukać na przyszłość Wszystkie stroje są wykonane z jednego typu materiału czy może są różne rodzaje ? Jakich firm unikać a jakie są dobre ? Które robią dobre stroje w przyzwoitych cenach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szych Napisano 11 Marca 2012 Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Bielizna termo tylko na chłodniejsze dni, w lato nie będziesz jej potrzebować. Koszulka i spodenki to zwykłe "lajkry", które są na tyle przewiewne, że same wilgoć odprowadzą. Słyszałem ostatnio opinię, że nawet pod obcisły krótki rękawek w lato powinno się dawać potówki, ale jakoś nie widzę zbytnio wydajności w tym systemie. Co do obcisłości, do spokojnych wycieczek wystarczą ci szorty z wkładką, ale jeśli chcesz pośmigać po górach, to lepsze będą jajościski. Przy długich nogawkach można na siodełko nie wrócić po zjeździe albo połowę gałęzi z trasy do kieszeni zebrać. Przewiewność takich rozwiązań też pozostawia wiele do życzenia, a jeden długi podjazd może trochę wody z ciebei wycisnąć. Koszulka może być luźna, ale wtedy będziesz mokry pod spodem. Jeśli ma odprowadzać wilgoć, musi przylegać do ciała. Ewentualnie bezrękawnik potówka i na to coś luźnego (ale nie bawełna czy materiał, który nasiąknie). I lepiej dopłać do dobrej pieluchy, jeśli masz jeździć z mokrą gąbką pod tyłkiem, to lepiej jeździć bez niej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 11 Marca 2012 Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Potówka pod trykotem ma sens jeśli nie jest zbyt gorąco (do 25 stopni), co jednak zależy od indywidualnego odbioru warunków zewnętrznych oraz trasy. Jeśli zawiera ona zjazdy to można mieć taką warstwę dodatkowo. Co do firm to poczytaj testy w dziale testy i tematy w tym dziale. Chcąc kupić pierwsze ciuchy w twoim życiu warto najpierw wybrać się do stacjonarnego sklepu (jeśli planujesz zakup internetowy) i zobaczyć jak się mają w dotyku różne produkty zależnie od ceny. Warto pomierzyć to czy tamto by przekonać się jaki naprawdę rozmiar rowerowy jest twój, bo bywa różnie zależnie od firmy jak też kraju jej pochodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lesioek Napisano 11 Marca 2012 Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Dokładnie tak jak Tobo "mówi" idź do sklep i pomacaj jak gruba i jak gęsta jest wkładka w spodenkach, jaki materiał Ci odpowiada w dotyku w koszulce. Wg mnie warto więcej dać za dobre spodenki niż koszulkę bo ta druga i tak się szybko zużyje i trzeba będzie kupić drugą. A najlepiej kupić od razu dwie co by za bardzo nie śmierdzieć jeżdżąc w jednej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stach34 Napisano 16 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 A zna ktoś jakieś fajne sklepy w okolicach Nowego Sącza lub Krakowa, gdzie mógłbym coś takiego nabyć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arroyo Napisano 16 Marca 2012 Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 Wg mnie warto więcej dać za dobre spodenki niż koszulkę bo ta druga i tak się szybko zużyje i trzeba będzie kupić drugą. A najlepiej kupić od razu dwie co by za bardzo nie śmierdzieć jeżdżąc w jednej. Osobiście spodenki zużywam w 1 sezon, po tym czasie wkładka już nie spełnia swojej funkcji i spodenki lądują w koszu. Koszulka natomiast potrafi przetrzymać te 2-3 sezony, jeśli chodzi o smród to nie miałem jak dotąd problemu. Wystarczy po jeździe chociażby przepłukać koszulkę pod bieżącą wodą i albo powiesić przy grzejniku albo za oknem. Koszulki rowerowe szybko schną, 2-5 godzin już są suche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lesioek Napisano 16 Marca 2012 Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 Osobiście spodenki zużywam w 1 sezon, po tym czasie wkładka już nie spełnia swojej funkcji i spodenki lądują w koszu. Koszulka natomiast potrafi przetrzymać te 2-3 sezony, jeśli chodzi o smród to nie miałem jak dotąd problemu. Wystarczy po jeździe chociażby przepłukać koszulkę pod bieżącą wodą i albo powiesić przy grzejniku albo za oknem. Koszulki rowerowe szybko schną, 2-5 godzin już są suche. Masz rację, po pewnej ilości godzin w siodełku wkładka nie amortyzuje już tak dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stach34 Napisano 18 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 A zna ktoś jakieś fajne sklepy w okolicach Nowego Sącza lub Krakowa, gdzie mógłbym coś takiego nabyć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.