Skocz do zawartości

[przegląd] Po trzech miesiącach na balkonie.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.czy po zimowym postoju na balkonie robić z rowerkiem cokolwiek?był co prawda przkryty(trzy warstwy+nieprzemakalna plandeka).Jak dzisiaj go wyjąłem po prostu cieplutki od słońca.Chodzi mi o amortyzator i hamulce,przed zimą wszystko zrobione i wydaje mi się że tylko wsiąść i jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że ja też się przyłącze, mam amorek Manitou R7 przed zimą przeszedł serwis chciałbym się dowiedzieć czy od tego że rower stał przez zimę - w ciepłym pomieszczeniu przykryty, amorek trzeba będzie serwisować?, czy coś może stać się z olejem gdy stoi?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy coś może stać się z olejem gdy stoi?

 

Podejrzewam, ze to samo, co w butelce w sklepie... :) Poprzedni rower trzymałem przez 3 lata z rzędu na balkonie bez osłony. Oprócz brudu i rdzy na źle zabezpieczonej kierownicy nic się nie działo. Chodził tak samo dobrze jak w sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo zależy czy balkon jest dobrze zadaszony. Ja posiadam balkon wnękowy i tylko w przypadku dużych opadów oraz mocnego wiatru deszcz dostaje się na balkon. W Twoim wypadku rdze mogło jedynie spowodować wilgotne powietrze.

Po trzech miesiącach na balkonie warto zrobić podstawowy serwis: smarowanie łańcucha, sprawdzenie linek. Najlepszą opcją jest dokładne wyczyszczenie i przy okazji sprawdzenie czy wszystko jest ok. Ewentualnie po pierszej jeździe wszystko co zardzewiało "ożyje" i da o sobie znać.

 

Tak przy okazji zapytam. Czy bezpieczniej jest trzymać rower na balkonie (4 piętro) czy w piwnicy. Pod względem bezpieczeństa kradzieży?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trzymam dwa rowery na balkonie (swój i dziewczyny), balkon na 3 piętrze, zabudowany. Rowery stoją w pionie, na tylnych kołach, podparte starym akumulatorem żeby się nie wywróciły. Dwie zimy tak zimują i nic im nie jest. W weekend je odpalimy, ściereczka w łapę, stara szczoteczka do zębów, smar do łańcucha i jazda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja tam robię serwis przed sezonem, a nie po sezonie. Dodam jeszcze że zimą też śmigam dltego wole robić przed.

ja też przed sezonem robię serwis ale jeśli ktoś przechowuje rower na całą zimę w chłodnej piwnicy/garażu to grzechem śmiertelnym jest zostawić na nim jakiekolwiek błoto czy suchy łańcuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo zawiesić na haku w mieszkaniu. To jest raczej najlepszy sposób.Rower ma ciepło i bezpiecznie.

no tak

ale rower nie skrzypce nie wypaczy się,

można w piwnicy albo w garażu trzymać.

ja swój pod chmurką , i nic mu nie jest

ps. ale to dotyczy lepszych rowerów, z materiałów nierdzewnych

makrocash może przerdzewieć na wylot

(i uwaga na skórzane siodła)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...