Skocz do zawartości

[opinie] ciclo sport JJ z alledrogo


szewczykluk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam - pierwszy raz spotkałem się z takim lekceważącym podejściem do klienta?może miałem pecha sam nie wiem ale warto opisać, kupiłem kasetę dnia 27 lutego - natychmiast wpłaciłem kase na konto payU, w dniu 28.lutego zadałem pytanie czy kaseta została wysłana - uzyskałem odpowiedź że dziś lub jutro bo mają na to 24 h - w dniu dzisiejszym z powodu braku dostawy podjąłem kontakt z firmą telefoniczny jakaś Pani poinformowała że kaseta wyszła od nich w dniu 28 lutego - podała numer przesyłki i zaznaczyła " że jestem sam sobie winien gdyż wybrałem przesyłkę pocztą polską priorytet a trza było wybrać kuriera" i " jako klient to ja muszę złożyć reklamację w razie problemów na pocztę" - zadzwoniłem na pocztę gdyż nigdy wcześniej nie miałem tego typu problemów z opóźnieniem, na infolinii i w moim urzędzie ze względu na miejsce zamieszkania uzyskałem informację że taka przesyłka nie widnieje w ogóle w systemie o podanym numerze, zapytałem jak wygląda procedura reklamacji - uzyskałem odpowiedź że jako klient nie mam prawa do tego a obowiązek taki ciąży na nadawcy czyli sprzedającym, miło że sklep zrzuca winę na klienta - no fakt moja wina że zrobiłem tam zakupy;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ... jak na poczte polska to za wczesnie sie unosisz... ;-)

 

Ja z tym sklepem mam jak najbardziej pozytywne wspomnienia.

Kupowałem u nich kompletny naped SLX 3x10.

Znalazłem ich na allegro a cała transakcja odbyła się poza.

Dali super cenę, szybko dostalem solidnie zapakowany towar ...

 

Z mojej strony spory + dla tej firmy.

 

Pozdro

 

TapaTtalk'nięte z Andka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moment...towar został wysłany 28 lutego (wtorek). Dzisiaj (4 marca - niedziela) piszesz, że towar dotarł, czyli stało się to najpóźniej w piątek 2 marca.

I Ty narzekasz ? Chyba mało kupujesz przez internet, naprawdę.

Temat bez sensu, bijesz na alarm bo Ci się przesyłka pocztą opóźniła 1 dzień :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka dni temu kupowałem u tego Allegrowicza łańcuch i kasetę- w niedzielę wieczorem wylicytowałem towar płacąc przelewem, natomiast kurier był u mnie we wtorek rano. W międzyczasie zadałem mailem parę pytań, na które szybko dostałem wyczerpujące odpowiedzi. Tak więc moje wrażenia sa bardzo pozytywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chwila..chwila..bije piane nie o termin bo niby poczta ma 14 dni na to(chodz priorytet nigdy jeszcze tak pozno mi nie przyszedl - max 2 dni), ale o sposob rozwiazania problemu, zalezalo mi na czasie i jesli podczas rozmowy telefonicznej slyszysz " ze to twoja wina...ze nie zawarlem z nimi umowy tylko z poczta polska...ze proces reklamacji lezy po stronie klienta..." to cos nie halo?klienta potraktowali z buta, i jak widac nie znaja nawet regulaminu poczty polskiej, gdyz jako klient dowiedzialem sie na infolinii ze caly proces reklamacji musi zlozyc nadajacy , odbiorca nie ma do tego prawa...wszystko fajnie i ciesze sie ze mieliscie na czas ale jak jest problem to juz inna bajka, a zakupow wiecej tam nie zrobie gdyz nie chce slyszec "Panska wina"...poza tym jak prosilem o szybka wysylke padlo haslo wysylamy gdy pieniadze bede na koncie, napisalem ze przeciez zrobilem zaplate z payU i ta kwota maja natychmiast u siebie - coz gdyby nie przypomnienie termin przedluzylby sie o kolejne dni?nie wiem moze mialem pecha :whistling: ps a to ze traktuja klienta z buta i zganiaja wszystko na niego - podobny przypadek gosc opisal w komantarzu negatywnym na alledrogo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie prawem obowiązującym w Polsce, odowiedzialność za wysyłkę (w tym doręczenie, zaginiania paczek itp.) ponosi sklep/sprzedawca. Wiele sklepów w regulaminie ma zapis "nie ponosimy odpowiedzialności za przesyłki wysyłane Pocztą" - a to jest nie zgodne z prawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mtbikeer - no wlasnie o to mi biega;), sklep od razu zaznaczyl "nie nasza wina - prosze samemu sprawe zglosic na poczte" wiec dzwonie na infolinie skladam zazalenie a mila Pani informuje ze bedzie rozmawiac z nadawca gdyz jako odbiorca nie mam podstaw prawnych do zglaszania jakichkolwiek skarg itp itd - sklep zapewne o tym wiedzial ze na nim ciazy obowiazek ale "latwiej" zganic na klienta;)...i tutaj tez bym sie sprzeczal z stwierdzeniem ze nie zawarlem umowy z sklepem tylko z poczta? :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...