[wyprawa] Szukam chętnych na wyprawę rowerową Portugalia – Hiszpania - Maroko, wrzesień 2006

[janaugustpol]

Witam!

Szukam chętnych do udziału w wyprawie rowerowej.

Trasa z grubsza wyglądała by tak:

- 3 września godz. 21:05 wylot z Warszawy do Lizbony samolotem Centralwingsu

- ok. 8 dni jazdy rowerem przez południową Portugalię i Hiszpanię do Alqeciry

- promem do Ceuty

- ok. 10 dni jazdy rowerem po Maroku przez góry Atlas do Sahary i powrót przez Marakkesz, Casablankę, Rabat do Tangeru (wspomagając się autobusami)

- powrót promem

- 3 dni rowerem do Malagi

- 26 września godz.01:45 powrót z Malagi do Warszawy samolotem Centralwingsu

Razem 22 dni.

Koszty przelotu :

497zł Warszawa – Lizbona (397zł bilet + 100zł dopłaty za rower)

154 euro Malaga – Warszawa razem z dopłatą za rower

Noclegi w namiotach na kampingach lub okazyjnie gdzie się da. Wyżywienie we własnym zakresie. We wrześniu 2005 przejechałem rowerem z Barcelony do Lizbony, mam więc pewne doświadczenie. Na dzień dzisiejszy chętne są dwie osoby. Docelowy skład grupy to 4 osoby plus, minus jedna.

Nie jest to wyprawa organizowana przez biuro podróży, nie ma więc dodatkowych opłat. Wszystkimi sprawami organizacyjnymi przed wyjazdem i w trakcie zajmujemy się sami.

Pozdrawiam.

Janek

[pedro]

hej jezeli ci wszystko wypali to jestem zainteresowany koszty są w miare racionalne .nie mam zadnego doswiadczenia w tego rodzaju przedsiewzieciach,ale jestem ciekawy takiej podróży mam astme co wcale nie przeszkadza mi pokonywac dystansy 150 km dziennie .Znam hiszpaniski biegle znam hiszpannie i troche portugalie nie wiem tylko czy rowerek ma dostosowanie na bagażniki pozdrawiam pedro

[janaugustpol]

hej jezeli ci wszystko wypali to jestem zainteresowany koszty są w miare racionalne .nie mam zadnego doswiadczenia w tego rodzaju przedsiewzieciach,ale jestem ciekawy takiej podróży mam astme co wcale nie przeszkadza mi pokonywac dystansy 150 km dziennie .Znam hiszpaniski biegle znam hiszpannie i troche portugalie nie wiem tylko czy rowerek ma dostosowanie na bagażniki pozdrawiam pedro

Hej!

Podaje kilka dodatkowych szczegółów:

 

- Jedziemy rowerem południowym wybrzeżem Portugalii (ok. 350 km)

- ok. 250 km południową częścią Hiszpanii

- Trasa przejazdu przez Maroko w załączniku (częściowo autobusem)

- Etap przez Maroko nie jest związany z żadnymi wcześniejszymi rezerwacjami, więc w trakcie wyprawy może ulec korekcie.

- Drogi wyjazdowe z Lizbony to same autostrady, wiec do Setubal jedziemy pociągiem podmiejskim

- Dzienne odcinki bliżej 80 km do 100 km ( żadnego bicia rekordu :-)))

Przewidywane koszty:

- wyżywienie – ceny art. spożywczych w Portugalii i Hiszpanii w marketach są zbliżone do cen w Polsce. Droższe jest np. pieczywo, ale tańsze są jajka, piwo czy wino. W Maroku jest podobno taniej. Na wyżywienie trzeba zarezerwować 250-300 euro.

- noclegi – od 50 do 100 euro w zależności jak często będziemy korzystać z noclegów za friko

- prom w obie strony ok. 60 euro

- autobusy, pociągi, taksówki 50 euro

- wydatki nadzwyczajne 50 euro

Jak widać trzeba się liczyć z kosztami rzędu 500 euro (oprócz kosztów przelotów).

Wielkie doświadczenie ani specjalna kondycja nie jest wymagana. W zupełności wystarczy pojeździć na dwa tygodnie przed wyjazdem codziennie 2 godziny rewerem. My bierzemy rowery trekkingowe średniej klasy + sakwy.

Odnośnie wyposażenia dużo praktycznych rad znajdziesz w necie, np. http://www.cyklotur.com/igor/porady.htm

 

Relacje z wyjazdów rowerowych do Maroka w necie:

http://www.swiatpodrozy.pl/a.php?id=1172

http://www.wyprawy2004.republika.pl/afr.html

http://www.sussex.ac.uk/Users/hbpq5/kabanosy/maroko.htm

Pozdrawiam i czekam na decyzję.

W razie dodatkowych pytań pisz na adres: promocja@poczta.onet.pl