Poohcio Napisano 21 Lutego 2012 Napisano 21 Lutego 2012 Witam. Jako, że mam około 7km do pracy postanowiłem zniwelować koszty dojazdu samochodem, które drożeją w zastraszającym tempie. Posiadam rower, który 1 sezon był eksploatowany, drugi sezon tylko częściowo a kolejne 2 sezony postał w piwnicy. Można by powiedzieć, że rower nowy. Z powodu zainstalowania przez producenta opon Kenda Komodo 26x1.95 nie nadają się na asfalt, a taką mam drogę do pracy. Zakupiłem więc opony Maxxis Detonator 26x1.5 zwijane. Koło przednie napompowałem pompką ręczną do 3bar a tylne do 3.5bar. Max jaki może mieć opona to 5.5. Czy przy 100kg mojej wagi powinienem koło tylne napompować do minimum 4.5 bar? Czy jest jakakolwiek możliwość zniszczenia takich powiedzmy cienkich opon pod takim grubasem? Czy kupując te opony podjąłem dobry wybór (50pln za sztukę)? Pozdrawiam. Kuba.
enkoder Napisano 21 Lutego 2012 Napisano 21 Lutego 2012 Od siebie powiem, że do pracy w jedną stronę mam podobnie, bo 8,5km i jeżdżę prawie codziennie. Posiadam opony Maxxis Tomahawk 1,95 od września i pompuję je prawie na maksa, tj. tył 4,5 przód 4,0. Trasa jaką pokonuję, to chodniki i ścieżki rowerowe w mieście (nie jeżdżę po ulicach). Zapomniałem dodać, ważę 115-120kg i mam takich kilka miejsc po drodze do pracy, gdzie przy prędkości około 30km/h wskakuję na krawężnik, zeskok to samo i nigdy mi nie pękła dętka mimo takiego ciśnienia i wagi. Tak więc spokojnie możesz pompować, nic się nie stanie.
Poohcio Napisano 21 Lutego 2012 Autor Napisano 21 Lutego 2012 Jak pracowałem we Wrocławiu to jechałem właśnie na tych Komodo z ulicy Kamiennej (10m od ronda Powstańców Śląskich) na ulicę Mydlaną. Razem 10km i te słabe terenowe opony na miasto się nie nadają. Teraz mieszkam w Żarach i do pracy tylko 20% trasy jest po ścieżce rowerowej. Reszta to asfalt więc o skoki i podjeżdżanie jestem spokojny, bo ich raczej nie uświadczę.
kubek20 Napisano 21 Lutego 2012 Napisano 21 Lutego 2012 Według mnie nabij 5 barów do każdej opony, zmniejszysz ryzyko snake'a którego łatwo będzie złapać przy tej wadze i tak wąskich oponach na np. krawęzniku
grzeho Napisano 21 Lutego 2012 Napisano 21 Lutego 2012 Śmiało daj te 4,5 -5 bar zwłaszcza że trochę ważysz. Na marginesie dodam że mam je od 2 lat i opony są właściwie nie do przebicia. Cena jaką dałeś ( 50 zł ) jest baardzo dobrą ceną
Poohcio Napisano 21 Lutego 2012 Autor Napisano 21 Lutego 2012 3 bary i są twarde jak kamień, zwłaszcza że wcisnąłem dętki 1.75-2.1, a co będzie jak napompuję je do 5? Cena była po promocji. Żary to mała mieścina i sklepów rowerowych może ze 3 a ludzie tylko po taniości kupują.
kubek20 Napisano 21 Lutego 2012 Napisano 21 Lutego 2012 Ja osobiście ważyłem 60 kg i miałem kendy kwest- na 4 barach bałem się że zaraz złapię snake'a
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.