Purkinson Napisano 18 Maja 2006 Napisano 18 Maja 2006 Witam, ja tez sobie kupiłem hexagonika Niestety przyszedł zarysowany i nie dostałem nóżki. Kupiłem go w tej firmie Feni za 900 złociszy. Gdyby nie to zarysowanie wszystko by było OK, ale trudno. Mam pytanie do amorka. U mnie nawet jak go dokręce na maxa nie odczuwam róznicy!! Wy tez tak macie?
macrianus2 Napisano 18 Maja 2006 Napisano 18 Maja 2006 niestety, regulacje naprezenia wstepnego na ogol maja maly zakres regulacji. jesli twardosc Ci nie pasuje to pozostaje zmiana sprezeny. ps. taka rysa jest imo podstawa do reklamacji.
johnu Napisano 19 Maja 2006 Napisano 19 Maja 2006 (edytowane) no faktycznie troche rysnieta rama, wiem jak takie (szczegolnie pierwsze) obicie boli, pamietam moja pierwsza ryse jak mi kamyk wylecial z pod opony przedniej wpasowal sie dokladnie w to przewezenie i udezyl gorna rure ramy. a co do amortyzatora to faktycznie ta regulacja malo daje, ja waze ok 80kg i raczej jezdze na miekkim ustawieniu (dosc), leciutko siada jak dosiadam mej v6 ale jest w miare (na tyle ile moze byc) czuly dzieki temu, choc w zasadzie roznica przy tym wstepnym naprezeniu jest minimalna (mysle ze tak aby dostosowac ten amor do wagi rowerzysty o ok 5kg) Edytowane 19 Maja 2006 przez johnu
macrianus2 Napisano 19 Maja 2006 Napisano 19 Maja 2006 (edytowane) ta rama to wyglada jak uderzona nie przez kamien, ale przez glaz i co gorsza w dosc widocznym miejscu ale coz, zalozysz sobie neopren z obu stron- bedzie symetrycznie Edytowane 19 Maja 2006 przez macrianus2
Purkinson Napisano 19 Maja 2006 Napisano 19 Maja 2006 Do johnu, tylko to jest najgorsze, ze ja juz go w takim stanie dostałem Spoko, jakos postaram sie to załatac
johnu Napisano 20 Maja 2006 Napisano 20 Maja 2006 jasne, wiem ze taki przyszedl, tylko jakos mi sie wspomnienia nasunely:P z tym neoprenem (badz detka) to by bylo jakies rozwiazanie), ciekawy jestem czy to wina transportu do feni, z feni do ciebie a moze ktos w samym sklepie mial zly dzien i potrzebowal sie wyzyc. osobiscie wydaje mi sie ze reklamowac nie warto (przynajmniej mi by sie raczej nie chcialo).
Purkinson Napisano 20 Maja 2006 Napisano 20 Maja 2006 Nawet nie mam zamiaru składac reklamacji, obsługa była zbyt miła zeby sie z nia teraz klocic. A tak w ogole to cena za jaka go kupiłem była bardzo niska wiec bez wiekszych strat go naprawie A nozka juz została do mnie wysłana. Polecam firme Feni i pania Beate!
Beti Napisano 20 Maja 2006 Napisano 20 Maja 2006 jasne, wiem ze taki przyszedl, tylko jakos mi sie wspomnienia nasunely:P z tym neoprenem (badz detka) to by bylo jakies rozwiazanie), ciekawy jestem czy to wina transportu do feni, z feni do ciebie a moze ktos w samym sklepie mial zly dzien i potrzebowal sie wyzyc. osobiscie wydaje mi sie ze reklamowac nie warto (przynajmniej mi by sie raczej nie chcialo). Witam każdy rower wyjeżdzający z firmy Feni jest zawsze sprawdzany. Jeżeli nastąpiły jakiekolwiek uszkodzenia w transporcie to tylko i wyłącznie z winy kuriera. pozdrawiam
johnu Napisano 20 Maja 2006 Napisano 20 Maja 2006 nie mialem oczywiscie nic zlego na mysli to byl raczej (chyba kiepski) zart, sklep feni imponuje mi cena szkoda ze wczesniej nie wiedzialem bo i sam bylbym waszym klientem:)
maspex Napisano 20 Maja 2006 Napisano 20 Maja 2006 Witam,rower ma nozke?? Ja z feni nie dostalem nozki:/ prosze o odpowiedz. ps.ja mialem korbe porysowana i manetke,ale to nic. regulator u mnie dziala,jak dokrece na maxa jest odczuwalnie sztywniejszy amor.
Blue Napisano 20 Maja 2006 Napisano 20 Maja 2006 Moze to jakas sugestia dla feni zeby zmienili kuriera? Napiszcie do nich.
Purkinson Napisano 21 Maja 2006 Napisano 21 Maja 2006 Tak, powinienes dostac nozke. Tylko trzeba sie troszke o nia postarac
Tasiol Napisano 22 Maja 2006 Napisano 22 Maja 2006 (edytowane) Tak, rower mam tydzien, dokladnie tego hexadragona v6. No i dzisiaj urwal mi sie hak mocujacy tylna przezutke, nie wiem jak to sie fachowo nazywa. Koles w serwisie powiedzial ze pierwszy raz cos takiego widzi... Rower zrobil zaledwie 50km... Czy to normalne przy tym sprzecie ? Edytowane 22 Maja 2006 przez Tasiol
johnu Napisano 22 Maja 2006 Napisano 22 Maja 2006 eeeeee, a mozna wiedziec co dokladnie robiles?? ja widze trzy mozliwosci (w sumie nic odkrywczego): albo zaryles przerzytka zeskakujac z 2m:), albo jakas wada fabryczna, ew miales pecha i ci jakos wkrecilo przerzutke w szprychy i dopiero wtedy nastapilo wygiecie/zerwanie haka. Przezutka jest cala?? i chetnie bym ogladnal fotke (nie zeby sie posmiac), moj hexagon ma ok 1000km i nie mialem z nim problemu tej materii. dziwne aha, przypomnialem sobie ze komus sie juz w jakims hexagonie wygial hak (jest gdzies to na forum), czyzby slabe dawali, osobiscie wydaje mi sie ze zbieg okolicznosci-pecha (+ ew wada fabryczna)
Pawel_P Napisano 22 Maja 2006 Autor Napisano 22 Maja 2006 Nie tylko w krossach tak sie dzieje. Ja w czasie zawodow w Kielcach skrzywilem hak w moim hecklerze Ale o urwanym haku nie slyszalem. Cos Ty chlopie robil??
Purkinson Napisano 23 Maja 2006 Napisano 23 Maja 2006 Sprostowanie, sorry wszystkim, ale w hexagonie v6 nie ma nozki!!
Felson Napisano 23 Maja 2006 Napisano 23 Maja 2006 Witam wszystkich Bardzo proszę o zmierzenie ramy 21" w tym rowerku, a dokładniej długości rury górnej i rury podsiodłowej (od suportu aż do górnej krawędzi). Wielkie dzięki.
mishieck Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 Haki w Hexagonie chyba są jakieś felerne... U mnie teź się skrzywił - w serwisie (niefirmowym - niezależnym) powiedzieli, że jest zrobiona z za miękkiego materiału... Pomijam fakt że jest źle obrobiona i nie przylega dokładnie do ramy... Na razie jest wyprostowana - jak się skrzywi ponownie to zobaczę co Kross bedzię miał za usprawiedliwienie
macrianus2 Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 hak ramy to do tego stopnia niefortunny element, ze nawet w najlepszych ramach potrafi sie zepsuc. na szczescie jest tez niedrogi i latwy w wymianie, wiec w sumie nie ma problemu.
Purkinson Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 Wam też sie tak szybko oba koła zcentrowały?? Ja przejechałem 50 km po mieście i ze 20 po lesie. Do tego bardzo spokojnie! I teraz chodza tak, ze nie moge dokładnie ustawić chamulców. Zwała :029:
Pawel_P Napisano 26 Maja 2006 Autor Napisano 26 Maja 2006 Zadnego zlego slowa nie moge powiedziec o tych kolach. Przejechaly juz sporo, nawet jutro pojada na dluzsza wycieczke. Moge powiedziec, ze dostana ostro w 4 litery. I mam nadzieje, ze beda proste.
macrianus2 Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 niedyskretnie spytam: ile panowie wazycie? bo ten parametr, jak wiecie, bardzo rzutuje na funkcjonowanie kol
Pawel_P Napisano 26 Maja 2006 Autor Napisano 26 Maja 2006 Nie ma czym sie chwalic okolo 70kg, ale mam ambicje zjechac do 65 . W dodatku jezdze na dosc grubej oponie 2,3 cala i staram sie nie skakac.
Purkinson Napisano 27 Maja 2006 Napisano 27 Maja 2006 A ja ważę 65!! Nie mam pojecia dlaczego sie tak zcentrowały. No nic, trzeba bedzie trohce więcej zainwestwać na przegladzie Ogolnie rowerek jest zaisty.
Rekomendowane odpowiedzi