Skocz do zawartości

[ad absurdum] czyli najbardziej absurdalne twierdzenia z jakimi się spotkaliście!


Rekomendowane odpowiedzi

W sumie też w temacie rowerów to czemu nie napisać ;) Z wielu powodów musiałem wraz z kilkoma znajomymi opuścić klub rowerowy w mej miejscowości. Spodziewałem się, że prezes nie będzie zadowolony z tego powodu, ale usuwanie dostępu do forum i usunięcie ze znajomych na facebook'u (!) oraz wielki foch rozbawiły mnie do łez :D Dodam tylko, że nie jest to osoba młoda, a "dorosły mężczyzna" :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu założyłem do tegoż absurdu oddzielny wątek tutaj. Kumpela mnie poprosiła, abym pomógł Jej wybrać rower na około 30-40 kilometrowe wycieczki po lesie. Udaliśmy się do sklepu i na moje nieszczęście przy wejściu do niego stały... holendry... Wytłumaczenie Kobiecie, że holender nie nadaje się do lasu jest naprawdę sporym wyzwaniem :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu założyłem do tegoż absurdu oddzielny wątek tutaj. Kumpela mnie poprosiła, abym pomógł Jej wybrać rower na około 30-40 kilometrowe wycieczki po lesie. Udaliśmy się do sklepu i na moje nieszczęście przy wejściu do niego stały... holendry... Wytłumaczenie Kobiecie, że holender nie nadaje się do lasu jest naprawdę sporym wyzwaniem :D.

 

 

Ja swojej BABIE probuje przemowic ze rower "MTB" meski gianta rozmiar 19" który nowy ponad 10 lat temu kosztowal  1tys zl jest dla niej za duzy, a ma tylko 157 cm, nie mam argumentow jak namowic ja do zmiany ramy :)

chyba zlece kradzież :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniał mi się kawał (nie wiem dlaczego)

Jadą dwie blondynki rowerami. Nagle jedna się zatrzymuje i zaczyna spuszczać powierze z koła, z tyłu. Na to ta druga:

- Co robisz?

- Obniżam siodełko, bo mam za wysoko.

Nagle ta druga schodzi z roweru i zamienia siodełko z kierownicą. Ta pierwsza pyta:

- Co robisz?

- Zawracam, nie jeżdżę z idiotkami.

 

Absurdem dla mnie jest to, co się dzieje na Wzgórzach Dalkowskich. Na terenie rezerwatu w tygodniu wycinają drzewa, w niedzielę myśliwi polują na dziki. Nie ma kiedy bezpiecznie pojeździć. Do tego traktory ryją ścieżki i przez to wszędzie robi się błoto i koleiny. Mało to lasów jest dookoła? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu założyłem do tegoż absurdu oddzielny wątek tutaj. Kumpela mnie poprosiła, abym pomógł Jej wybrać rower na około 30-40 kilometrowe wycieczki po lesie. Udaliśmy się do sklepu i na moje nieszczęście przy wejściu do niego stały... holendry... Wytłumaczenie Kobiecie, że holender nie nadaje się do lasu jest naprawdę sporym wyzwaniem :D.

 

 

Jeśli się udało to gratuluję :D

 

Mi się nie udało, ale Jej Tata, czy też Brat (nie pamiętam dokładnie) tej sztuki dokonał - kupiła jakiegoś Rockrider'a wówczas :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@rybciasum, I tak najlepszy jest zjazd z mostu tramwajowego na bulwar... jedno od drugiego odgrodzone metrowym płotem :)

 

Już wycięli stosownej wielkości dziurę w tym płocie. Jakoś władzom Bydgoszczy wystarczająco wstydu było kosztem gwarancji na ten nowy most tramwajowy.

Kolejny ad absurdum z Bydgoszczy: kąt nachylenia zakrętów wbrew wszelkim regułom na ścieżce rowerowej pod mostem Kaczy...Uniwersyteckim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...