Skocz do zawartości

[Rower] nowy rower do enduro - max 14 000zł


maroko777

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Co racja to racja. Naskoczyliście na Maroko jaby wam matkę zabił. Chłopak kupił taki rower na jaki go było stać i jaki mu odpowiada, a wszyscy go atakujecie, bo kupił według was g***o, choć tak naprawdę nie wiecie ile ten rower jest wart. Powinniście się cieszyć, bo być może napisze recnzję i będzie wiadomo czy warto kupować Canyony czy nie. Po drugie powinniśmy się cieszyć , że ktoś spawił sobie fajny rowerek, nawet jeśli kibicowaliśmy po cichy Ibisowi.

Może zanim napiszecie kolejnego posta to pomyślcie co on czuje i myśli czytając ten temat i wasze wywody.

Napisano
Naskoczyliście na Maroko jaby wam matkę zabił. Chłopak kupił taki rower na jaki go było stać i jaki mu odpowiada

Chyba się trochę zagalopowałeś, nawet na nim nie jeździł, więc skąd może wiedzieć, że mu odpowiada ?, nie twierdzę, że mu nie podpasuje, jednak na razie sam nie wie jak się będzie na nim czuł, ani nie ma pojęcia o pracy zawieszenia.

Napisano

Canyony to dla mnie syf! Patrząc oczywiście na ramę.

Nie ma to jak merytoryczne wypowiedzi...

Canyony to syf? Czyli wszystko co w ofercie Canyona jest be i nic tam fajnego nie ma?

Osobiście porady tego typu ignoruję.

 

Żaden osprzęt nie wynagrodzi porządnej ramy.

Nawiasem mówiąc, kupowanie w ciemno canyona to praktycznie patrząc wsadzanie kasy w ciemno !

Ojej! Ktoś tu błądzi i trzeba wskazać mu Właściwą Ścieżkę... Przy dobrym stosunku cena/jakość osprzętu ryzyko nie jest wielkie. Jak rama przypasi - jest fajny rower bez nadmiernego rozrzucania kasy. Jak nie przypasi - można opchnąć ramę i kupić lepszą i ubrać w dobry osprzęt. Więc nie ma co dramatyzować.

 

canyony w niemczech są traktowane jak levele a2 w polsce.

Mało punktów lansu powiadasz? No tak, z tym nie da się żyć...

 

Maroko podjął racjonalną decyzję wbrew starej zasadzie "zastaw się, a postaw się" i tyle szumu się zrobiło.

Napisano

Ale to, że Canyon jest świetnym wyborem pod względem cena/osprzęt to oczywista oczywistość, w tym także u nas. Tak samo oczywiste jest, że nie jest to marka z renomą na poziome Speca, Treka czy Santy.

 

Natomiast to wszystko nie znaczy, że kupno Canyona to zła decyzja i tylko tylę chcę przekazać.

Rozmawiałem z nabywcą canyona przez gg, doskonale rozumiem jego rozterki :rolleyes: Oczywiście można chcieć tego czy tamtego jednak argument paru tysięcy w kieszeni jest niebagatelny. To tak jak kupić brykę przekraczającą budżetowo możliwości nabywcy i pozostawić zimą gablotę "na cegłach" bo ni ma kasiuty na zimowe opony.

Ja posiadam tego "gienialnego ibisa", co z tego, jeśli na 18to kilowym jednozawiasie na tanich gratach jeździło mi się lepiej. Rower to wypadkowa wielu czynników i przynajmniej dla mnie nie jest jednoznacznie najważniejsza w ocenie.

Firma ma dobrą renomę, zapewne nie tylko z powodu dobrego stosunku jakości do ceny. W przeciwieństwie do wielu widać że się rozwija.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...