Skocz do zawartości

[Rower] nowy rower do enduro - max 14 000zł


maroko777

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie możemy od razu krytykować zawiechy w Canyonie, nie koniecznie będzie mocno kopał i wcale nie musi być gorszy niż Meta, nie ma bezpośredniego porównania tych rowerów , mnie interesowało na ile usztywnia się przy hamowaniu i czy ma to jakiś wpływ na wrażenia z jazdy, ale takich opisów chyba nie znajdziemy ...

Napisano

tak czy inaczej i tak cube wyszedł by drożej a do tego Strive znacznie bardziej mi się podoba.

Z wyboru jestem bardzo zadowolony i nie zmienił bym decyzji gdybym miał wybierać ponownie.

Napisano

Zupełnie nie musisz się bronić. Po pierwsze to twój wybór i nikomu nic do tego. Po drugie założę się, że nikt z krytykujących nie widział Canyona na oczy, nie mówiąc o jeździe. Po trzecie że niby jednozawias jest gorszy niż cztero to legenda.

Napisano

Gdyby jednozawias był taki dobry to Trek czy Orbea nie bawiły by się w zawias w osi koła, a inni nie stosowali pływającego mocowania zacisku hamulca... wcale nie powstały by inne systemy ...

Napisano

Producenci zawsze będą wymyślać i zawsze będą twierdzić, że to co wymyślili jest najlepsze.

 

A mi chodzi po prostu o to, że jeden rider może przedkładać czułość i prostotę nad kopanie korb czy usztywnianie, a inny nie.

 

Chodzi mi też o to, że nikt z piszących tutaj nie wie jak zachowuje się zawiecha Strive, więc pisanie o niej to wróżenie z fusów.

Napisano

Z racji pobytu w niemczech, napatrzyłem się na canyony do bólu. Miałem też okazję porozmawiać z użytkownikami na ich temat, 95% osób mówiło coś w stylu "nie miałem kasy, kupiłem canyona", "no taka fajna budżetówka" "taki osprzęt za taką kasę, a ramę z czasem się zmieni". Strivem nie jeździłem.

 

Zupełnie nie musisz się bronić. Po pierwsze to twój wybór i nikomu nic do tego. Po drugie założę się, że nikt z krytykujących nie widział Canyona na oczy, nie mówiąc o jeździe. Po trzecie że niby jednozawias jest gorszy niż cztero to legenda.

Napisano

Ale to, że Canyon jest świetnym wyborem pod względem cena/osprzęt to oczywista oczywistość, w tym także u nas. Tak samo oczywiste jest, że nie jest to marka z renomą na poziome Speca, Treka czy Santy.

 

Natomiast to wszystko nie znaczy, że kupno Canyona to zła decyzja i tylko tylę chcę przekazać.

Napisano

@Sol

NIGDY NIE KUPIŁBYM TAKIEGO CZEGOŚ BEZ JAZDY TESTOWEJ !

 

a osprzęt daje naprawdę dużo ! np zmiana korby z slx'a na xtr'a dała mi +10 do szybkości oraz -5 do bujania.

Napisano

MonoVan fajnie tak się mówi z pozycji Ibisa za 15K pod tyłkiem że: "takiego czegoś bym nie kupił" Niestety ale nie każdy może sobie pozwolić na to by "chciał" tylko musi się kierować tym co "może". Dobór roweru jest na tyle indywidualną sprawą że takie ataki ani nie są na miejscu ani nie mają sensu. Każdy ma to co tam sobie wybrał i z tego się cieszy. Nie ma o co bić piany...

Napisano

Mono, ok - ale słuch mam jeszcze dobry, nie musisz się drzeć ;)

 

Wszyscy wiemy jak to wygląda z jazdą testową u Canyona i idę o zakład, że baardzo duży procent ich klientów to klienci w ciemno. I jakoś nie słychać gremialnych narzekań, że to wujowe rowery.

 

I dalej będę się upierał, że zakup Strive nie jest złą decyzją i na pewno nie zmieni tego twoja opinia o Mojo, ze względów oczywistych (1. jest twoja; 2. dotyczy Mojo).

Napisano

Skoro jest taką indywidualną sprawą a jest, to tym bardziej zakup w ciemno jest lekko ryzykowny. Bo jak inaczej niż testując można dopasować rower pod swoje wymagania. Bo to chodzi nie cenę a brak testów. Inaczej to żadna indywidualizacja tylko pójście na żywioł. ;)

 

To co napisał Sol o testowaniu Canyona to jeszcze inna sprawa.

Napisano

Ehh, miałem okazję poznać kolegę maroko osobiście, nawet kupował ode mnie ramkę. Dlatego chciałem mu troszkę pomóc, nie negowałbym żadnego cuba czy mety. Canyony to dla mnie syf! Patrząc oczywiście na ramę. Żaden osprzęt nie wynagrodzi porządnej ramy.

Nawiasem mówiąc, kupowanie w ciemno canyona to praktycznie patrząc wsadzanie kasy w ciemno !

canyony w niemczech są traktowane jak levele a2 w polsce.

 

Reasumując to dla mnie niedorzeczne żeby kupować rower w ciemno. Zrozumiałbym jeszcze jakby był to rower który cały świat chwali, i nie ma żadnych aspektów do których można by było się przyczepić. Tutaj jest kilka aspektów które są kompletną niewiadomą...

Napisano

@MonoVan, mnie przekonałeś chłopie dawno. Wywalam swoje barachło i idę w Ibisa rwa mać.

 

Kupisz mi??

 

P.S. Maroko, zwróć tego dziada, oddaj cześć Ibisowi i przeproś Mono - a prędko :woot: przecież wiesz, że tez Ci kupi...

Napisano

Swoje barachło możesz wystawiać. i tak jest nic nie warte.

 

Ja nie przekonuję do ibisa, tylko odradzam canyona.

Napisałem że za 10k kupiłbym mete am3 !!

Napisano

A ja myślę, że problem jest gdzie indziej. Autor tematu napisał, że szuka roweru do 14k zł, a kupił rower za znacznie mniej. I teraz wszyscy jakby zawiedzeni, że nie kupił tego Ibisa za 15k zł. Choć raczej robi się na odwrót, że w trakcie szukania zwiększa się budżet:)

  • Mod Team
Napisano

Tak zaglądnąłem "przypadkiem" do tego wątku i tak czytam i czytam i oczom nie wierzę :) (zaraz któryś na mnie skoczy-co mi tam)

1. Jak tak wielu doświadczonych forumowiczów nie zauważyło wcześniej, że to jednozawias? jak to możliwe? Ci wyłapujący różnicę między maestro a VPP w zakresie prędkości 40-42,5km/h

2. Maroko rozumiem i nie rozumiem, sam mam 3 dzieciaków, kredyt, dom itd (życie ot co). Z jednej strony może było tak, że na dzień przed zamówieniem dostał pismo z banku abo jest po rozmowie z szefem (lub tatą :) ) już pisał maila do BB o ramkę a tu taki cios-kasy nie będzie -zrozumcie, wyobraźcie to sobie i może dajmy chłopakowi już spokój (chyba że możesz oddać sprzęt) Z drugiej strony jak wielu tu pisze-wydając taką kasę zastanowił bym się 10-krotnie nad wyborem i nie kupił czegoś czego nawet na oczy nie widziałem (a już w ogóle jednozawiasu). Sam stojąc przed wyborem (nie mówiąc, że nie kupuję rowerów a buduję bo taka zabawa mi bardziej odpowiada) stawiam na najlepszą ramę na jaką mnie stać i najtańszy sprzęt na początek na jakim pojadę.

3. Smutne jest jedno-jak był czas wybierania była zabawa i rozmowy, jak Maroko wybrał "źle" (lub inaczej niż wielu chciało) pomimo tekstów "że to jego wybór" zrobił się ferment i niepotrzebne docinki

 

ave koło

 

ps: to wszystko napisał przeciętny "góral z nadmorza" dla którego enduro to nadal "tylko" Am lub po polskiemu "turystyka wysokogórska" i 2 tygodnie z garbem na plecach w górach, a 140mm to kres technicznych możliwości :)

Napisano

Do mnie nie miej pretensji, nie udzielałem się w temacie, ale kiedy zobaczyłem co kupił i przyjrzałem się rowerowi wyraziłem swoje zdanie :blink:

 

Ale za to Sol przechodzi sam siebie , najpierw pisze :

Inny godny uwagi sprzet na DW-link to Pivot Firebird. Slusznie qudlacz i tobo prawia, zajrzyj na emtb i zapomnij o tym Canyonie ;)

A później :

Natomiast to wszystko nie znaczy, że kupno Canyona to zła decyzja i tylko tylę chcę przekazać.

Dobre ...

  • Mod Team
Napisano

Żadnych pretensji do nikogo-taka po prostu refleksja mi się nasunęła. Sam żałuję, że nie zaglądnąłem tu wcześniej ale zaraz by mi skoczyli co niektórzy do gardła, że g.. wiem bo mam tylko RVLa 150mm i Speca - raptem Stumpa fsr pro (to co ja mogę wiedzieć o prawdziwym ENDURO) :)

Napisano

Do mnie nie miej pretensji, nie udzielałem się w temacie, ale kiedy zobaczyłem co kupił i przyjrzałem się rowerowi wyraziłem swoje zdanie :blink:

 

Ale za to Sol przechodzi sam siebie , najpierw pisze :

 

A później :

 

Dobre ...

 

A co w tym jest sprzecznego lub niezrozumiałego?

 

 

E: Sam se muszę odpowiedzieć jak widzę.

 

Nie ma w tym nic niezrozumiałego czy sprzecznego.

 

Po prostu widzę różnicę między etapem rozważań nad tym co wybrać, a etapem gdy decyzja została podjęta.

 

Jeżeli chodzi o ten pierwszy nadal polecałbym inny sprzęt niż Canyona, może niekoniecznie już Firebirda tylko Tallboya LTc - ale to dygresja.

 

Tyle, że roztrząsanie tej kwesti nie ma teraz sensu, skoro Maroko wybrał Canyona.

 

W przeciwieństwie do innych szanuję decyzję Maroko i nie traktuję jej jak policzka.

 

I nie wypowiem się źle o Canyonie, bo (i) nie wiem jak jeździ; (ii) nie znam opinii o nim, poza zdawkowymi pozytywnymi które są do znalezienia w sieci.

 

Jeżeli więc nie mam podstaw do argumentowania, to nie argumentuję.

 

I tyle. Nic niezrozumiałego lub sprzecznego.

 

 

 

 

 

 

 

 

Z wyjątkiem niektórych ;)

Napisano

"Jakby co to nie ja, to oni Ci źli - mnie tutaj nie było ja Was kocham"

 

 

 

 

 

 

 

A co w tym jest sprzecznego lub niezrozumiałego?

 

 

E: Sam se muszę odpowiedzieć jak widzę.

 

Nie ma w tym nic niezrozumiałego czy sprzecznego.

 

Po prostu widzę różnicę między etapem rozważań nad tym co wybrać, a etapem gdy decyzja została podjęta.

 

Jeżeli chodzi o ten pierwszy nadal polecałbym inny sprzęt niż Canyona, może niekoniecznie już Firebirda tylko Tallboya LTc - ale to dygresja.

 

Tyle, że roztrząsanie tej kwesti nie ma teraz sensu, skoro Maroko wybrał Canyona.

 

W przeciwieństwie do innych szanuję decyzję Maroko i nie traktuję jej jak policzka.

 

I nie wypowiem się źle o Canyonie, bo (i) nie wiem jak jeździ; (ii) nie znam opinii o nim, poza zdawkowymi pozytywnymi które są do znalezienia w sieci.

 

Jeżeli więc nie mam podstaw do argumentowania, to nie argumentuję.

 

I tyle. Nic niezrozumiałego lub sprzecznego.

 

 

 

 

 

 

 

 

Z wyjątkiem niektórych ;)

Napisano

Dosyć pokrętne tłumaczenie, bez komentarza .

 

O, dotychczas byłem przekonany, że tak mówią politycy, gdy nie wiedzą co powiedzieć. No cóż ...

Napisano

Ludziska ogarnijcie się troche, już dawno pisałem że stoję przed wyborem serce czy rozum.... wybrałem rozum. A co do kasy to już od 8 lat utrzymuje się sam i ciężko pracuje na co dzień i zdecydowałem się na zwiększenie budżetu na auto kosztem roweru i dobrze mi z tym. Tak jak Sol już pisał nikt nie jeździł na Strive i go nawet nie widział na żywca a krytykujecie co dla mnie jest kompletnie bezsensowne.

A kolega MonoVan mówi że dla Niemców Canyony to rowery budżetowe, być może i tak jest ale oni zarabiają w euro czyli średnio 4 x więcej niż my Polacy więc co się dziwić a tym bardziej porównywać do nich...

 

P.S. interesowałem się również rowerem Commencal Meta SX tylko i wyłącznie tym modelem jeżeli chodzi o tą firmę, rower z założenia miał mieć 160mm skoku a nie jak meta am 150mm.

Ale cena Mety SX na dzień dzisiajszy to 13 999zł

 

sorry że piszę tak chaotycznie bez ładu i składu ale jestem po prostu delikatnie zbulwersowany tym co się tutaj dzieje....

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...