qdlaty123 Napisano 23 Lutego 2012 Napisano 23 Lutego 2012 Bardzo Ci dziękuję za opinie, teraz Pan qdłaty bez u, może iść i testować swoje 4kg "mega" ramki. Jeszcze do qdłacza, rozumiem że znasz tamtego "dealera". Nie oceniam nikogo jeśłi chodzi o osobę, w ogóle nie znam tego Pana... Chłopie....co żeś się uparł, że kogoś namawiam na Metę? nie ogarniam.... owszem, znam osobiście chłopaków... z Bestiami też miałem przyjemność i złego słowa nie powiem... odpuść proszę w stosunku do mnie, boś naskoczył na mnie z kosmosu i nie chcesz zejść Ton trochę irytujący, a może się kiedyś poznamy na tripie czy zlocie i będzie nam głupio, że tak na forum życie Panie pzdr Mnie głównie idzie o to, że forum nie jest miejscem na takie informacje...zwłaszcza...."bierz, bo ja mam i jest najlepszy" Bo są nierzetelne.... Też twierdzę i wiele osób też, że Mojo HD jest bardzo dobrą ramą....nie jest jednakowoż jedyną i jedynie słuszną..... Wybór roweru to nie kupno bluzy z metką....na tym ma się dobrze jeździć włąścicielowi...i ważne, że Maroko jest zadowolniony cieszmy się jego szczęściem @Maroko777: wybór między L a L to jakiś dziwny wybór literówka pewnie.... dla ciebie ważne, że rama dłuższa (nie każdemu pasują krótkie jak i długie też nei wszystkim)....ale bier Pan pod uwagę, że pozycja na takim rowerze powinna być dużo bardziej wyprostowana......nie od parady ludzie tam jeszcze krótkie mostki pakują.....to rowerki o zacięciu mocno zjazdowym i na zjeździe dostają po prostu skrzydeł (jeżeli się ich nie podetnie setupem i rurkami)....jak będziesz wisiał na kokpicie na zjazdach to możesz nie mieć tyle frajdy, ile producent zakłada Jak przesadzisz z długością ramy, to będziesz ją ratował krótkim mostkiem - a i tak mostek do MOJO HD dłuższy niż 60-70mm to chyba max. dalej to zabicie charakteru tej ramy....a na mostku 35-40 nie każdy lubi jeździć Sam w 2011r. jeździłem na Giant Anthem 2010 z mostkiem 110mm na ujemnym wzniosie......qwa...uparty byłem jak osioł.......na próbę podniosłem najpierw mostek na podkładkach i zlikwidowałem komin.....potem dałem na dodatni kąt.... Ale dopiero jak się przesiadłem na GEO typowo AllMountain z zawiechą 170/160 z mostkiem 50mm i kierą 785mm to nabrałem pewności na zjazdach..... a pod górę też podjeżdża mimo powszechnych opinii, że powyżej 130mm nie da się uphillu zrobić
maroko777 Napisano 23 Lutego 2012 Autor Napisano 23 Lutego 2012 Tak masz racje sorki za literówkę chodziło mi p różnicę między M a L, a co do długości ramy to różnica między M a L to 1 cm o ile się nie mylę więc zawsze można z dł. mostka pokombinować 40, 50, lub 60. Nie mogę mieć za krótkiej ramy bo jak jest za krótka to kręgosłup mnie napiernicza na podjazdach a rower będę wykorzystywał w stosunku 60%/40% zjazdy/podjazdy a i do pracy trzeba czymś śmigać latem a w Poznaniu płasko jest niestety :/.
Peterp079 Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 A nie myślałeś o modelu SLR do takiego zastosowania jak piszesz? Też mi chodzi po głowie Ibis tyle ze wlasnie SLR.
maroko777 Napisano 24 Lutego 2012 Autor Napisano 24 Lutego 2012 Znalazłem ciekawy test ram rowerowych aluminium vs carbon, czy ktoś ma jeszcze wątpliwości ? http://www.pinkbike.com/news/santa-cruz-bicycles-test-lab.html A nie myślałeś o modelu SLR do takiego zastosowania jak piszesz? Też mi chodzi po głowie Ibis tyle ze wlasnie SLR. SLR ma za mało skoku tj 140 a ja chcę dokładnie 160mm i coś bardziej wytrzymałego choć i SLR jest bardzo wytrzymały ale do zastosowania ALLMOUNTAIN a nie ENDURO.
Sol Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 Generalnie Ibis nie ma konkurencji jak dotąd jeżeli ma się nieograniczony budżet... a ja niestety mam ograniczony i teraz dylemat czy kupić rower za 9600zł czy za 15 000zł... Ma. Np. Turner Bikes w Polsce albo Mach 5.7 c. Zanim ktoś powie, że przecież Ibis to HD, że skok 160 mm itp. itd. tłumaczę, że zarówno 5.Spot jak i 5.7 spokojnie znoszą widelce 160 mm i mają bardzo mocny potencjał enduro mimo nieco mniejszego skoku. Jeżeli na front wstawi się widelec o zmiennym skoku, dostajemy uniwersalny sprzęt, któremu niestraszna będzie ani jazda po płaskim, ani pod górę, ani etapówka, ani solidna wyrypa po górach. Nie żebym mówił, że Ibis jest be, bo sam myślę m.in. o SLR, ale jeżeli rower ma być jeden i na lata, to fajnie by było gdyby był trochę bardziej uniwersalny. No chyba że ma być wyłącznie do enduro i EOT.
maroko777 Napisano 24 Lutego 2012 Autor Napisano 24 Lutego 2012 Co do uniwersalności to można kupić HDka w konfiguracji z amortyzatorem FOX TALAS 160/120 lub 180/140...
MonoVan Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 Jezu, ja ibisem jeżdżę po asfalcie, w steupie 160/180mm. Do tego możesz dokupić do ibisa damper 200mm i limbo cipsy, wstawić amor talas 180-140 i mieć ścieżkowca... wytrzymującego katorgi rodem z dh.
Sol Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 Jezu. Ja nie piszę, że się nie da. Ja piszę, że to nieprawda że HD nie ma konkurencji. Piszę też w sumie z mojej perspektywy, a ta zakłada szybkie zapierniczanie zawsze i wszędzie, nie tylko w dół. 160 mm na tyle trochę się z tym kłóci.
Sol Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 Nie i uprzedzając szpilę odsyłam do mojej wypowiedzi powyżej.
MonoVan Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 http://vimeo.com/24465834 Sol, radzę się po prostu przejechać. Maroko777 jak Ci się HDkiem jeździ ?
maroko777 Napisano 24 Lutego 2012 Autor Napisano 24 Lutego 2012 Jak na razie rewelacyjnie, HDk tnie przeszkody jak nóż masło . Jest zajefajnie sztywny i zwarty a do tego przewidywalny. Niestety z przodu mam Bombera sprężynowego i nie mogę poprawnie wstawić SAGu ale i tak daję radę. Miałem okazję jeździć na paru fullach i HDk mi najbardziej odpowiada a do tego mam go na testach więc spokojnie mogę się zastanowić...
Sol Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 Sry stary, ale Twój argument działa też w drugą stronę. Jeżeli nie jeździłeś Firebirdem, Mach 5.7, 5.Spotem, Tracerem, Uzzi, Chilco, Nomadem i szeregiem innych, nie masz podstaw żeby twierdzić że HD jest best of the best. Z resztą nawet gdybyś przejechał wszystkie sprzęty świata i nadal uważał, że HD jest BoB dalej bym w to nie wierzył, bo o tym czy rower jest dobry decyduje wyłącznie to czy pasuje riderowi. A mi nie musi pasować. BTW, HD i tak pewnie będę zmuszony się przejechać, bo Beastie nie mają SLR w rozmiarze dla normalnych facetów .
Kuba521 Napisano 24 Lutego 2012 Napisano 24 Lutego 2012 Mam pytanie odnośnie tej testówki co ma Maroko. Czym ona sie rózni od normalnego roweru? Jaki ma osprzęt tak z grubsza? I z jaką grupą osprzętową zamierzasz kupić tego Mojo?
maroko777 Napisano 25 Lutego 2012 Autor Napisano 25 Lutego 2012 Jest to typowy Ibis Mojo HD w kolorze czarnym z czerwonym linkiem na osprzęcie X0 oraz korbą Truvativ Noir 3.3, tylko z przodu zamiast FOXa ma Bombera i hamulce XT 2012. Mojo zamierzam kupić z kompletną grupą XT, tylko jeszcze nad kolorem się zastanawiam.
Kuba521 Napisano 25 Lutego 2012 Napisano 25 Lutego 2012 Dzieki za informacje, a co do koloru to ja bym wziął ten żółty:)
MonoVan Napisano 25 Lutego 2012 Napisano 25 Lutego 2012 Oczoje b ny ! ! Konkretnie Vitamin-P mój najukochańszy. Tobie polecam biały:) świetnie wygląda na żywo.
Padre03 Napisano 28 Lutego 2012 Napisano 28 Lutego 2012 Jest to typowy Ibis Mojo HD w kolorze czarnym z czerwonym linkiem na osprzęcie X0 oraz korbą Truvativ Noir 3.3, tylko z przodu zamiast FOXa ma Bombera i hamulce XT 2012. Mojo zamierzam kupić z kompletną grupą XT, tylko jeszcze nad kolorem się zastanawiam. Pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze do dyskusji. Jeżeli HD zbytnio napina Twój budżet, to kup Mojo SL. Ujeżdżam Mojo z widłem 160mm i spokojnie daje radę w Enduro. Co prawda nie uskuteczniam dropów i DH ale rower przeszedł swoje w różnych warunkach. Jeżeli nie jesteś tzw. hardkorem to warto się zastanowić nad takim zestawieniem. A to jak Mojo podjeżdża, wynagradza mi brak tych dodatkowych 20mm podczas zjazdów.
maroko777 Napisano 29 Lutego 2012 Autor Napisano 29 Lutego 2012 Myślałem nad Mojo SLR, co do ceny to różnica jest ok 2000zł ale ten pomysł szybko zniknął. Rok temu składając fulla pod 120mm skoku myślałem że w zupełności mi wystarczy i się grubo pomyliłem, jak to mówią w miarę jedzenia apetyt rośnie. Teraz mam możliwość testowania HDka i naprawdę ten rower pasuje mi jak ulał . Decyzja jaki kupić rower jest naprawdę trudna i mam nadzieję że mój ostateczny wybór będzie tym właściwym...
Padre03 Napisano 29 Lutego 2012 Napisano 29 Lutego 2012 Myślałem nad Mojo SLR, co do ceny to różnica jest ok 2000zł ale ten pomysł szybko zniknął. Rok temu składając fulla pod 120mm skoku myślałem że w zupełności mi wystarczy i się grubo pomyliłem, jak to mówią w miarę jedzenia apetyt rośnie. Teraz mam możliwość testowania HDka i naprawdę ten rower pasuje mi jak ulał . Decyzja jaki kupić rower jest naprawdę trudna i mam nadzieję że mój ostateczny wybór będzie tym właściwym... A możesz się podzielić info nt tego jak HD-ek podjeżdża? Chodzi mi o typowo krosiarskie tereny...
maroko777 Napisano 29 Lutego 2012 Autor Napisano 29 Lutego 2012 HDk podjeżdża znacznie lepiej niż mogło by się wydawać, pomimo iż w tym testowym egzemplarzu są ciężkie (1200g szt.) opony i szerokie 2.4. Na pewno roweru xc nie przebije ale radzi sobie bardzo dobrze, zawsze można kupić go z talasem i na podjazdach ustawiać na 120mm skoku. Mojo HD spokojnie można złożyć na 13kg bez specjalnego odchudzania więc jak na rower do enduro i wyjątkowo pancerny model który ludzie wykorzystują nawet do DH jest to bardzo dobry wynik wagowy.
shovel Napisano 29 Lutego 2012 Napisano 29 Lutego 2012 wywołany, pośrednio, do odpowiedzi... to parę słów od siebie dorzucę - Canyon. Mój nerve się rozpadał podczas jazdy. Inne nerve tez się rozpadają z roczników 2009-2010. Od 2011 wzwyż jest chyba OK. Strive racze powinien być przyzwoity. - jesli chcesz dużo jeździć po płaskim i okolicy oraz chcesz rower który dobrze da radę sobie w górach wybierałbym jedynie pomiędzy Nomadem Carbon, Ibisem Mojo HD i Lapierre Spicy. Jako że Ibis jest już dosyć oklepany, ja wziąłbym nomada ;-) pozostałe rowery proponowane przez Oko to raczej konstrukcje specyficzne a Pivoty jeszcze niesprawdzone. Helius AM zdecydowanie nie nadaje się do częstej jazdy po płaskim, bo to rower do zupełnie innego rodzaju zabawy,. bardziej na pograniczu enduro/freeride niż czystego enduro. Commencale, mimo ładnej linii, są zwyczajnie za ciężkie. Mojo HD jeździłem, jeździłem tez Nomadem i Spicy. Z całej trójki najlepiej jeździło mi się na Nomadzie, wizualnie najbardziej mi leży Spicy. Mojo HD się najlepiej "zbierał", ale test był w zbyt łatwym terenie żebym mógł jednoznacznie polecić/odradzić powodzenia:)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.