Skocz do zawartości

[trial] na szosowych rowerach


Biera

Rekomendowane odpowiedzi

 

Mam dziwne wrażenie, że wcale nie wymieniali kół przy kręceniu tego filmu, co może rzucić nowe światło na możliwości współczesnych rowerów szosowych.

 

Choć z drugiej strony czapki z głów przed delikatnością, z jaką zeskakują z przeszkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj przestancie już nażekać, że te szosówki to takie delikatne rowerki. Co prawda są one lekkie ale trzeba pamiętać przedewszystkim nie mają amortyzatora az to już dużo pozatym mniej gumy opony, dętki. Konstrukcja ramy szosowej niczym się nie różni od konstrukcji ramy mtb podobna waga np http://www.scott.pl/product.php?id_cat=417&id_prod=2130 790 g i mtb 899 g http://www.scott.pl/product.php?id_cat=416&id_prod=2117 ramy podobne klasowo. Miałem już różne szosówki aluminiowe, karbonowe i żadnej z nich nic nie dolegało pod wpływem użytkowania ich na naszych wspaniałych drogach a i czasami kawałek jazdy bitą, drogą szutrem się zdarzały a trzeba pamiętać że prędkości na szosie są inne niż w terenie a opony napompowanę często ponad 10 atm nie stanowią amortyzacji. Zresztą co tu się rozpisywać prosty przykład wyścig Paryż-Roboix rowery dają radę. Jak na szosie nie ma kraksy to naprawdę nic rowerą się nie dzieje. Z kołami też nie ma proplemu jeśli ktoś nie waży ekstremalnie dużo a koła są odpowiednio dużo napompowane to nic się nie dzieje a jak nie dopompujesz to możesz sobie podziękować za snaka , zniszczoną obręcz scentrowane koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...