Skocz do zawartości

[bukłak] Dostosowanie bukłaka na zimę


Patryke

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Ostatnio wybrałem się na krótką wędrówkę i wyprawa z letnią, niezabezpieczoną od zimna rurką to był zdecydowanie zły pomysł - zamarzła i pić się z niej nie dało B)

 

Mój bukłak to Source Widepac 2l i chciałbym jakoś zabezpieczyć rurkę od zimna - sam bukłak siedzi w izolowanej kieszeni w plecaku więc z tym nie ma problemu.

 

Ogólnie widziałem dwie opcje od Source'a:

 

Izolowany wężyk z ustnikiem Storm:

http://sourceoutdoor.com/hydration-accessories/20-weave-covered-tube-kit.html

 

http://szumgum.com/rurka-zimowa-z-gryzakiem-source-storm-valve-tube-kit.html

 

Pokrowiec na samą rurkę:

http://sourceoutdoor.com/winter-hydration-systems/28-tube-insulator.html

 

http://szumgum.com/pokrowiec-na-rurke-i-gryzak-source-tube-insolator.html

 

 

Ogólnie bardziej skłaniałbym się do pierwszej opcji - mamy całkowicie nowy wężyk i ustnik który też wedle opisu można używać latem i zabezpiecza również przed przegrzaniem rurki.

 

Druga opcja jest już typowo zimowa, nawet dawany jest ogrzewacz do gryzaka.

 

Pytanie więc, czy pierwsza opcja będzie wystarczająca na zimę, woda nie będzie zamarzać?

 

Będę wdzięczny za odpowiedź B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka!

Jak masz dobrą nową rurke to ja bym brał sam ocieplacz taki jak ma np szumgum , będzie chronił i przewód i ustnik a na lato go poprostu odczepiasz i juz!Ja Mam plecak jeszcze z Alpinisa i sam z polarowego materiału takie cos dorobiłem na wyprawy górskie ale piesze i mi zdawał egzamin. Co prawda miałem zawsze coś ciepłego ale w rurce wszystko zamarzało po tym jak takie cuś dorobiłem było o niebo lepiej. Teraz jednak czy to na rower czy z buta biorę bidony izotermiczne :sorcerer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustnik mam dobry, ten klasyczny na lato.

W sumie ten pokrowiec to byłaby najlepsza opcja na zimę - ochrona całego przewodu z ustnikiem bez kompromisów + jeszcze możliwość dogrzania ocieplaczem.

Też tak zamierzam trochę pieszo chodzić i go wykorzystywać w tym celu - ostatnio właśnie mi zamarzło i nie miałem jak się napić - chyba, że prosto z bukłaka B)

 

Za pierwszym rozwiązaniem najbardziej przemawia do mnie to, że i latem da radę go zastosować, aby woda w rurce mniej się nagrzewała i nie trzeba nic rozsuwać itp. W tym normalnym, letnim ustniku muszę często wdmuchiwać wodę z rurki do bukłaka.

Tylko pytanie czy izolacja tej rurki jest wystarczająca na zimę - jak woda będzie tylko trochę wolniej zamarzać to nie będzie sensu go kupować.

 

BTW najlepiej to byłoby chyba połączyć dwa rozwiązania B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za propozycje.

W takim wypadku chyba zamówię ten ocieplacz na rurkę wraz z ustnikiem od Source'a - z opcji na samą rurkę chyba tylko ta zapewni jak najlepszą izolację.

 

 

@DominikM

Patent bardzo ciekawy, grzać po prostu własnym ciepłem ciała. Tylko pytanie jak do końca z ustnikiem, rurką... Mi ostatnio właśnie najbardziej zamarzło przy samym ustniku, a tam w patencie Camelbak'a wydaje się być niczym nie chroniony? Do tego jeszcze będzie problem z założeniem na to plecaka - chociaż, tak jak myślę w mym przypadku, bukłak będzie w plecaku w kieszeni termicznej to wychłodzenie tak mocno mu nie grozi jak samej rurce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...