saladdin Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Witam, Wiosny się już nie mogę doczekać, a wraz z nią - dalszych wypadów rowerowych. Interesują mnie - póki co - okolice Krakowa, stąd piszę w tym dziale. Chciałbym np wybrać się na wycieczkę i jechać, dopóki mi starczy sił, a potem wrócić jakimś transportem, żeby w ciągu 1 dnia obrócić do domu, albo - mieć zabezpieczenie na wypadek dużej awarii. Chciałbym się dowiedzieć o Wasze doświadczenia - jak wygląda sprawa z przewozem rowerów w środkach komunikacji publicznej? Czyli, konkretnie: - Jak rozumiem, bez problemów przewiozę rower w pociągu - wiadomo, duzo miejsca, czasem specjalne wagony itp. Ale, że pociągi nie zawsze jeżdżą tam, gdzie bym chciał... - Jak jest z busami? Czy one mają jakieś bagazniki (np z tyłu) żeby włożyć tam rower? Czy nie ma co na to liczyć? Bus byłby idealny, bo prawie wszędzie w okolicach Krakowa można takiego złapac, zwykle jeżdżą często i szybko... - W autobusach (strefowych) MPK - jak jest bagażnik, to wiem - na bagażniku i tylko od pętli do pętli. A w środku nie mozna? Skoro matki wożą wózki, to czy rower też mogę ? Autobusy jeżdżą rzadko, ale zawsze to jakaś opcja... - I podobnie - PKS-y - inny trochę mają układ niż autobusy MPK, są większe od busów, często mają duże i puste bagazniki - da się z rowerem, można w ogóle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
premier2 Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 najlepiej sprawdzić w regulaminie danego przewoźnika, można poszukać na www. Z doświadczenia wiem, że kierowcy busów mają alergię na rowerzystów, natomiast kierowcy autobusów muszą mieć dobry dzień . Większość tłumaczy to bezpieczeństwem pasażerów(przewożenie roweru w środku), chodzi o zaczepienie o ostre elementy roweru, czy ewentualne uszkodzenia, jakie może spowodować rower przy gwałtownym hamowaniu. Natomiast przewożenie roweru w bagażniku, to kwestia dogadania się z kierowcą i jego dobrej woli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekw Napisano 15 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 pozwolę sobie zacytować fragment regulaminu MPK 3. Przewóz rowerów jest dopuszczony: - w pojazdach wyposażonych w bagażnik zewnętrzny przystosowany do takiego przewozu – wyłącznie na bagażniku zewnętrznym. W takiej sytuacji przewoźnik jest zobowiązany, aby podczas jednego kursu o każdej godzinie od godziny 9.00 do godziny 19.59 we wszystkie dni tygodnia możliwe było umieszczenie i zdjęcie roweru z bagażnika zewnętrznego na dowolnym przystanku wskazanym przez pasaŜera, - w pojazdach nie wyposażonych w tego rodzaju bagażnik – wewnątrz pojazdu, o ile nie zachodzą szczególne okoliczności uniemożliwiające wniesienie roweru np. znaczna ilość pasaŜerów w pojeździe nie pozwalająca na swobodne wprowadzenie i ustawienie roweru. wg mnie o ile tylko nie starasz się wozić roweru między 7-9 i 15-18 w samym centrum Krakowa, kierowca nie może Ci odmówić przewozu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jokulus25 Napisano 15 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 no własnie ja też zastanawiałem się jak jest w duzych PKS'ach bo moze gościu by wziął do bagaznika rower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stratos Napisano 20 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 no własnie ja też zastanawiałem się jak jest w duzych PKS'ach bo moze gościu by wziął do bagaznika rower Dużo jeżdżę w okolicach Krakowa i moje doświadczenie mówi tyle: 1. Busy odpadają, sa na maksa wypchane i nie maja żadnych bagazników 2. MZK tez bez problemu bierze rower do środka, na liniach podmiejskich zazwyczaj nie ma tłoku. Zdarzyło mi sie już wracać mzk z powodu gumy. 3. Duże autobusy PKS jesli maja miejsce bez problemu wezmą rower do luku bagażowego (jeździłem z kolarka z Andrychowa) 4. Pociągi są najpewniejsze, prawie nigdy nie ma problemu z wożeniem roweru. Najlepiej zatem wypierać trasy, gdzie jeździ pociąg. Zwłasza jesli chcesz zaplanowac konkretny cel wycieczki, najlepiej wybrać taki z pewnym rozkładem PKP. A w razie sytuacji awaryjnej trzeba improwizować, można nawet próbowac łapać stopa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.