bialykom Napisano 27 Października 2013 Udostępnij Napisano 27 Października 2013 Tak tylko przypomne, po przeczytaniu ostatnich postow - to sposob tkania sprawia, ze SS ma takie wlasciwosci, nie sam material. Tania bluza "100% poliester" nie musi byc SS, chociaz przechodzi "test" mrmorty (ktory ma odroznic SS "z" i "bez" membrany, nie to, czy jest to SS). Wydaje mi sie, ze przy tanszych SS trzeba sie skupic na tym, czy tkanina jest odpowiednia. Raczej nie znajdziemy tam w skladzie PTFE. Oczywiscie wszystko warunkuje stwierdzenie "tanie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 27 Października 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 27 Października 2013 Mam kilka softów poutykanych w szafach i najlepiej oddychają u mnie dwa softy - jeden norweskiej firmy Materhorn a drugi (Holenderskiej???) firmy Mascot która szyje techniczne ciuchy robocze. Jak widać wcale nie musi to być drogi zakup. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 27 Października 2013 Udostępnij Napisano 27 Października 2013 Softy z tych opisywanych powyżej nie są specjalnie drogie jeśli porówna się ich ceny do "nowych" softów. Co do "przedymalności" materiału - mam chyba za słabe płuca bo nie jestem w stanie przepchnąć ani grama przez Montane Velo. Używana równolegle Endura Pakajak sprawia wrażenie nieszczelnej - nie odczuwam przewiewania ale tak czy inaczej jestem w niej bardziej wychłodzony niż w Velo. Dobrze też jeśli "pierwotny soft" nie posiada żadnej impregnacji materiału - upośledza ona oddychalność a nie czyni kurtki nawet "showerproof", bo po 10 minutach w każdej z moich kurtek tak czy inaczej byłem nasiąknięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pesti Napisano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2014 Dzięki za sensowne informacje. Czyli taki softshell nadaje się również do wyjścia z domu bez roweru, co bardzo ułatwi życie. Wynalazłem softshella firmy Bergson (jak w załączniku) i zastanawiam się, czy ta firma w ogóle jeszcze istnieje. Nada się to na rower (bo na ulicę chyba tak) i ma szansę być jakościowo na poziomie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinek1992 Napisano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2014 Panowie ja chciałem tylko dodać że nie polecam softshelli z lidla. Kupiłem i teraz żałuję bo skóra się strasznie poci i nie przepuszcza on prawie wogóle powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 29 Sierpnia 2014 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2014 gdybyś uważnie czytał temat dedykowany rowerowym ciuchom z Lidla to byś wiedział że jest to soft z membraną o parametrach 5000 mm/24hCzyli oddychalność żadna. Nikt tego nie poleca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marjanek Napisano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2014 No coś za coś, za 50 zł czy ile tam on w lidlu kosztował nie ma co sie dziwić że to bubel. Ja akurat na rower nigdy nie używałem softshell'i wole w dobrych polarach jezdzic, ale do roznych wypraw mam softshell helikona i nie narzekam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2014 A co daje polar w czasie jazdy na rowerze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pesti Napisano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2014 A jak sie jezdzi w softshellu z kapturem? Bo jesli przeszkadza, to chyba sobie daruje tego Bergsona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marjanek Napisano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2014 A co daje polar w czasie jazdy na rowerze?Nie wieje przez niego, jest dosc wodoodporny, szybko schnie, a nawet jak nam doleje konkretnie i polar jest cały mokry to i tak grzeje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 29 Sierpnia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2014 A jak sie jezdzi w softshellu z kapturem? Kaptur w odzieży rowerowej to nieporozumienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Hardshell tylko wtedy gdy jeździsz w deszczu, membrana z klejonymi szwami. Softshell (w dzisiejszym wydaniu) tylko wtedy gdy nie lubisz osobnych warstw wiatroszczelej i ocieplającej. Jak kolega wyżej napisał - wiatroszczelny panel z przodu, jeśli czujesz dyskomfort przy chłodzeniu reszty - np wiatrówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Izka Napisano 3 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 (edytowane) Softshell /SoS/ to nie jest, jak kiedyś myślałam, technologia jak np. primaloft czy polartec, ale sposób ubierania się do aktywności na powietrzu. Polega na zastąpieniu tradycyjnego sposobu ubierania się czyli hardshell HdS /3 warstwy: zewnętrzna chroniąca przed wodą i wiatrem, wewnętrzna - termiczna, na ogół polar, i ostatnia - przy skórze czyli bielizna termiczna, która nie nasiąka potem/ na bardziej komfortowy dwuwarstwowy / warstwa zewnętrzna jednocześnie chroni przed wiatrem, wilgocią i ociepla/. Chodzi o to, żeby nie trzeba było przebierać się w trakcie jazdy na rowerze albo podczas wspinaczki w górach gdy jest np. zimno i wieje wiatr. Taka jest idea. Natomiast praktyka jest taka, że określenia SoS i HdS przeniesiono bezpośrednio na konkretne produkty. I tak np. tradycyjną kurtkę przeciwdeszczową /ceratę/ określa się jako HdS a kurtki, które zrobione są z elastycznego włókna z dodatkami /membranami/ lub nie, z wewnętrzną warstwą polaru lub nie jako SoS. Tylko gwoli podsumowania: na pierwszy rzut oka kurtki HdS różnią się od SoS elastycznością. SoS są miękkie i dobrze dopasowują się do ciała, HdS są sztywne. W sensie użyteczności, obie chronią przed wiatrem. HdS zabezpiecza przed mocnym deszczem, SoS - bez odpowiedniej membrany zabezpieczy przed mżawką i to niedługo, z membraną może zabezpieczyć przed słabym deszczem ale też nie tak jak HdS; HdS nie przepuszcza powietrza, co powoduje, że przy większym wysiłku spływamy potem, SoS - bez membran, oddycha całkiem nieźle, z membranami - już znacznie gorzej; SoS od wewnątrz może mieć cienką warstwę polaru, tradycyjna HdS to jedna warstwa - po prostu cerata, ale ta zewnętrzna, ceratowa warstwa może też być ocieplana np. warstwą primaloft. Kombinacje mogą być różne. Jedno jest pewne, instalacja membran w SoS daje dodatkowe korzyści ale kosztem wentylacji. W zewnętrznej warstwie HdS technolodzy też "grzebią", żeby pozotała przeciwdeszczowa ale stała się oddychająca. Żeby w HdS umożliwić wentylacje instaluje się suwaki, np pod pachami, ale i tu jest coś za coś, bo przez rozszczelnienie HdS przestaje dobrze chrnić przed wilgocią. Według mnie dyskusja co jest prawdziwym softshellem a co nie, jest semantyczna i z praktycznego punktu widzenia bez sensu. A w dodatku czytając niektóre posty wyżej, można odnieść wrażenie, że kurtka z membraną, z dodatkową warstwą w postaci polaru jest podrubą, g...i lepiej jej nie tykać. A to nieprawda. Dla kogoś, kto kompletuje ubranie na rower ważne jest kiedy, jak i gdzie będzie na tym rowerze jeździł. Dla kogoś, kto jeździ spokojnie, turystycznie,nie w deszczu /ale mżawka zawsze może się pojawić/ ale też gdy jest chłodno - dobra będzie kurtka SoS z membraną i z warstwą polaru od środka. Ktoś kto jeździ agresywnie - żeby nie pływać w pocie - założy SoS bez membrany. Ktoś kto jeździ agresywnie, w trudnym terenie, a przy tym ma tendencje do większego pocenia się, nie założy kurtki SoS ani HdS, ale wiatrówkę /więcej o zaletach wiatrówki w wielu innych postach/. Dla kogoś, kto jeździ i w słońcu, i w deszczu, spokojnie ale też lubi się sponiewierać szybką jazdą albo w trudnym terenie, oczywiste, że jedna kurtka nie wystarczy. Edytowane 3 Lutego 2015 przez Izka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 A gdzie znalazłaś takie informacje? Softshell to nie jest SPOSÓB ubierania się. To typ odzieży jak hardshell. Cechą odzieży hardshell jest zabezpieczenie przed deszczem, cechą odzieży softshell jest ochrona przed wiatrem i ewentualnie bardzo lekkim opadem deszczu. Odzież typu softshell może posiadać membranę (wg nowej terminologii) natomiast nie posiada klejonych szwów. Sposób "na trzy" dotyczy każdej kombinacji ciuchów gdzie warswa pierwsza to bielizna, druga warstwa izolacji i trzecia ochronna przed żywiołami. Hardshellem nie określa się "ceraty" tylko kurtki nieprzemakalne; jeśli hardshell byłby ceratą to w takim razie czym byłaby nieprzemakalna kurtka funkcyjna na membranie? Jedną z cech cerat jest bardzo niska cena, gdyż posiadają bardzo proste materiały bez zaawansowanych technologicznie membran. Jeśli hardshelle nie przepuszczają powietrza to po co kupować kurtki z membranami? Proponuję zobaczyć infomacje np na yt na temat nowych produktów Gore czy producenta Polarteca - Neoshell. Idąc tropem Twoich spostrzeżeń to softshelle też są ceratami - jeśli mają membranę - bo wtedy źle lub co najwyżej przeciętnie oddychają w porównaniu do wersji bez membrany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Izka Napisano 3 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 To, że nie spotkałeś się z takim podejściem, nie znaczy, że ono nie funkcjonuje. Otóż funkcjonuje w moim środowisku ludzi, którzy najogólniej rzecz biorąc, chodzą po górach i turystycznie uprawiają wspinaczkę. W górach momentalnie zmienia się pogoda. Ubieranie się w trzy warstwy w tym zewnętrznaprzeciwdeszczowa, wewnątrz polar, bywa niewygodne. Bo stoisz pod górą jest zimno i pada, zakładasz te trzy warstwy, ale kiedy już jesteś w trakcie wchodzenia nagle pojawia się słońce i praży. Wtedy wypadałoby zdjąć warstwę zewnętrzną albo wewnętrzną, ale akurat nie możesz i się przegrzewasz. Ideą powstania kurtek dwa w jednym była właśnie tego typu sytuacja. Mam doświadczenie z kurtkami amerykańskiej firmy Patagonia. Rzadko można spotkać kurtkę, jak tu jest to określane, klasyczny SoS. Bo jest po prostu mniej użyteczna, no chyba jako druga warstwa. W przypadku wspinania się w górach bardzo ważnym parametrem materiału, z którego zrobiona jest kurtka/spodnie jest odporność na ścieranie. W przypadku roweru, nie ma to większego znaczenia i w ogóle o tym nie mówicie, co jest zrozumiałe. W przypadku gór kurtki SoS 2 w 1 mają więcej dodatków typu np. PU. Są sztywniejsze i mocniejsze, bardziej odporne na deszcz. Mają też inny krój niż rowerowe, są obszerniejsze w klatce, ramionach i mają obszerne rękawy, bo super ważna jest swoboda ruchu. Opisuję to dlatego, żeby pokazać różnice zarówno w produkcie jak i w sposobie ubierania się. Może dlatego źródłosłów SoS i HdS jest inny. I na temat "ceraty". Otóż użyłam tego określenia symbolicznie, nie dosłownie. Chodziło mi o łatwiejsze zrozumienie idei odporności na wodę. Wiadomo, że to nie jest zwykła cerata. Nie spotkałam się z kurtkami, nie wiem co to znaczy funkcyjnymi, ale jeśli oznacza to SoS z membraną, to nie spotkałam się, żeby były tak wodoodporne jak HdS. To co producent pisze to jedno, a praktyka drugie. Gdybyś był "przyklejony" do kamienia, po którym ciurka woda w HdS i SdS z najleprzą nawet membraną, to mógłbyś to porównać i ocenić. Ponadto nie zgadzam się, że HdS w sensie "cerata" są tanie. Cena kurtki nie zależy tylko od materiału, ale też od wykończenia, dodatkowych elementów /kieszenie, tunele, sposób zabezpieczenia rękawów, wywietrzników itd/ . Ponadto "cerata" w sensie materiału "ceracie" nie równa. Moje HdS są na tym samym poziomie cenowym co SoS z membraną. I jeszcze to ostatnie pytanie, czy SoS z membranami wodouszczelniającymi w takim stopniu jak HdS to nie jest już HdS. Taka dyskusja to już jest dyskusja akademicka i chyba nie ma tu większego sensu. P.S. Nie twierdzę, że specjalizuję się w wyżej poruszanych zagadnieniach. Przedstawiam tylko pogląd, z którym się spotkałam. Ale nie traktuję go jako jedynie słuszny i obowiązujący. Forum, jak sama nazwa wskazuje, to jest miejsce gdzie publicznie przedstawia się sprawy do rozważenia, toteż rozważam, a jak o czymś nie słyszałam, to się ciekawię, nawet jeśli byłaby to najbardziej fantastyczna teoria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2015 Softshell i hardshell to typ warstwy zewnętrznej a nie filozofii ludzi ani sposób ubierania się. Jeśli używa takiego punktu widzenia Twoja grupa ludzi to nie znaczy że Waszej definicji możesz używać do definiowania czegoś. Do każdej z nich można dobrać warstwy izolacyjne i bieliznę. Warstwa soft nie chroni przed deszczem, to jest różnica. Przed deszczem może chronić "cerata" czyli kurtka bez membrany lub membranowa która posiada zdolności "oddychające". "Ceraty" to kurtki najtańsze w ofercie odzieży przeciwdeszczowej, ponieważ nie posiadają zaawansowanego technologicznie materiału. Nie porównuję produktów różnych firm, bo cerata jednej może być droższa od membranówki drugiej - zależnie od tego jak ceni się dany producent. W tych zestawieniach nie biorę pod uwagę produktów klasy Lidla które mają dziwne, tajemnicze pochodzenie a napisy na metkach są jedną wielką zagadką w praktyce. Ocieplane "softshelle" to odzież dla ludzi którzy nie lubią wkładać na siebie wielu warstw. Na rynku odzieży rowerowej są od paru lat bardzo popularne. W przeciwieństwie do cienkiej kurtki zewnętrznej i docieplającego lekkiego polaru ich użyteczność jest zawężona do pewnych tylko warunków/temperatur, dwie warstwy osobne są bardziej uniwersalne. I jeszcze jedno - bo mam wrażenie że nie bardzo wiesz o czym piszesz: odzież typu soft nie ma być odporna na deszcz. Lepiej taką odporność softów określa angielskie słowo showerproof. W deszczu który oznacza że naprawdę pada taka odzież wytrzyma parę minut - ewentualnie - gdyż woda wejdzie do środka przez miejsca łączenia poszczególnych paneli - przez szwy. Produkty typu Endura Stealth która jest przez producenta określana jako wodoodporny softshell zupełnie pomijam, to zupełny i wg mnie kompletnie pozbawiony sensu mutant (kurtka za kupę kasy z membraną o oddychalności odzieży marketowej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwcn Napisano 6 Października 2021 Udostępnij Napisano 6 Października 2021 Cześć, żeby zmaterializować wiedzę wyniesioną z tego wątku zakupiłem dziś bluzę Triban RC500 Shield w Decathlonie za 170 zł. Po przejechaniu w niej ze sklepu do mieszkania wieczorową porą wygląda na wygodną, trzymającą ciepłotę, może minimalnie mniej w rejonie ramion, ale część ortalionowa z przodu chroni przed wiatrem. skład: materiał główny: 85% poliester, 15% elastan; klin: 100% poliester; brak membrany, impregnacji iwcn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.