Skocz do zawartości

[Torba] Szukam torby do transportu roweru


crazybiker

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak w temacie, poszukuje czegos czym mozna bez problemu i obaw transportowac rower, temat dosc waski bo takowe produkty to towary niszowe ale moze ktos widzial cos takiego lub nawet uzywal. Czekam na sugestie i opinie! Pzdr.

Napisano

w którymś magazynie rowerwym byl test toreb transortowych, kosztowały chyba ok 100. niestety nei pamiętam numeru ani storny internetowej produzenta. może ktoś z was pamięta.

Napisano

Niezla propozycja i cena w porownaniu z konkurencja naprawde niezla. Moglbys podac cos wiecej na temat tego pokrowca: jak suwaki, material, wyscielanie- czy jest jakies, transport, czy rower sie nie rysuje!? Po prostu szerszy opis produktu, moglbys wrzucic do dzialu testy jakbys mial czas! Z gory dzieki! Pzdr.

Gość rainier
Napisano

może trochę nie w temacie ale jest taki kawał o torbie

-leżą na plaży dwa chó**

i jeden do drugiego mówi

-ty stary ja idę popływać a ty mi popilnuj torby:)

Napisano

Material to cordura, bez usztywnienia bokow i bez domieszki pianki (np celem dodatkowej ochrony) w srodku sa dwie kieszenie przeznaczone na kola (niestety nie sa zapinane na zamek, ale na rzepy, ale w zupelnosci to wystarcza), zamek zewnetrzny jest dobrej jakosci (ani razu nie mialem problemu). Do pokrowca sa przyczepione raczki (a wiec nie bedziesz miec problemu z przenoszeniem). Do tej pory pokrowiec wozilem samochodem (wraz z rowerem) i sprawowal sie bezblednie. Najbardziej jego zalety docenilem podczas powrotow do domu, kiedy bike byl maksymalnie usyfiony. Jesli myslisz jezdzic samochodem, pociagiem lub PKSem to powinno to Tobie wystarczyc, natomiast transport samolotem raczej odradzam (z reszta mysle, ze sam wiesz jak tam traktuja rzeczy pasazerow). Jesli bedziesz chcial wiecej informacji to pisz na priva (w zasadzie przez przypadek przypomnialem sobie, ze uczestniczylem w tej dyskusji- cos sie dzisiaj chyba kiepsko czuje).

Napisano

Hmm no wlasnie tronke mnie zasmuciles bo mialem uzywac jej wlasnie w samolocie! :) A czy brales pod uwage wzmocnienie jej na wlasna reke!? Jakies wstawki z pianki, kartonu etc? Pzdr.

Napisano

Jesli samolotem,

to proponuje Ci skombinowac jakies pudlo po rowerze.

Oblozyc styropianem, obkleic tasma

i moze leciec!!

Napisano

Musze powiedziec, ze na samolot to szkoda i tej torby i roweru. Najtaniej i chyba najbezpieczniej to wlasnie skombinowac karton i wypchac go papierami lub styropianem i obkleic tasma, tak jak juz napisal jackes1. W Amsterdamie widzialem tak kilka bikow juz po odprawie celnej i dalej wygladaly jak nowe, wiec musi to dzialac.

Napisano

Tylko jest jeden problem, podroz takowa to nie bedzie singiel i od czasu do czasu bede ja powtarzal, wiec potrzebuje mobilnego rozwiazania ktore bedzie wielorazowe, sami rozumiecie! Pzdr.

Napisano

Tak czy siak ja nadal upieram sie za podlem,

Podlo mozesz skombinowac za friko a za profesjonalna skrzynie musisz zabulic 300 funciakow.

Skrzynia ta jest z jakiegos plastiku- lepszego, gorszego, jest jak najbardziej narazona na pekniecia.

W samolotach na przeladudku chlopaki sie nie patyczkuja, napierdzielaja ile wlezie!!

Osobiscie bal bym sie wywalac tyle kasy.

Nie lepiej kupic sobie lepszy amorek??

Albo buciki??

  • 3 lata później...
  • 2 miesiące temu...
Napisano

Witam,

 

Nie wiem czy temat jeszcze kogoś interesuje ale jeśli tak to:

Od dłuższego czasu jestem posiadaczem torby Accent. Torba ma trzy kieszenie środkowa na ramę i dwie boczne na koła. Stosunek jakości do ceny oceniam bardzo wysoko. Torba jest wytrzymala i w miarę wygodna (o ile rower w torbie może być wygodny).

 

Podróżowałęm juz z nią samochodem, autobusem, pociągiem i samolotem. Jeśli chodzi o trzy pierwsze środki transportu to spisuje się bardzo dobrze, chroni sprzęt uszkodzeniem a środek transporu przed zabrudzeniem jeslli akurat wracamy z błotnej wycieczki ;). Pozatym czesto chroni nas przed nieprzyjemnościami ze strony konduktorów, np. w Szwecji nie można przewozić rowerów pociągami (przynajmniej dalekobieżnymi) ale rower w torbie już jest ok.

 

Najgorzej jest z samolotem. Torba chroni rower przed porysowaniem natomiast nie przed poważnym uszkodzeniem. Tak więc w przypadku samolotu polecam: odkręcić tarcze hamulcowe, wyciągnąć osie z piast (nie przebiją torby i nie zostaną pogięte), dobrze zabezpieczyć tylną przerzutkę, unieruchomić korby, dobrze jest też zdemontować kierownice. Elementy takie jak mocowanie licznika czy manetki zabezpieczam folią bombelkową.

Ja w swoich samolotowych podróżach miałem już pogięte tarcze i hak przerzutki a kolega dziury w torbie po różnych wystających elementach.

 

Jeżeli lecicie w jedną stronę to rozsądniejsze wydaje mi się zapakowanie roweru w porządne pudło, natomiast jeżeli potrzebujecie rozwiązania wielorazowego to myślę że moge polecić tą torbę. W swojej planuje w najbliższym czasie wzmocnić jedynie dno resza jest ok.

 

Pozdrawiam

  • Mod Team
Napisano

Klaniam,

Torbeczka wyglada zacnie ale jak wnioskuje nie posiada zadnego wytlumienia piankowego lub gabkowego.

 

Sam mialem kiedys torbe miekka Zator ---> http://www.zator.com.pl/sklep/catalog/product_info.php?cPath=21&products_id=31 ale zrezygnowalem z niej po pogieciu tarczy. Kosztowala mnie wtedy 250ziko czy jakos tak.

 

Potem przesiadlem sie na twarde skrzynki:

http://www.wiggle.co.uk/p/cycle/7/dhb_Elsted_Bike_Box/5360026102/

a aktualnie:

http://www.wiggle.co.uk/p/cycle/7/Roof_Box_Bike_Safe_Bike_Box/5300002583/

 

Problemy znikly jak reka odjal. Niestety takie bezpieczne wynalazki maja jeden powazny minus. Wage... Aktualny RoofBox to 14 kg walizy :D

 

Karton jest niby ok ale jakos tak bym sie cykal... Znajac moje parszywe szczescie i deliQutasnosc bagazowych na lotniskach...

 

Szacunek...

I.

Napisano

Witam,

 

Słusznie przypuszczasz IvanMTB, torba nie ma żadnych wytłumień piankowych, ale przy subtelności bagażowych na lotniskach to chyba nie ma większego znaczenia. Osobiście bardziej wrażliwe elementu roweru zabezpieczam pianką lub folią bąbelkową bezpośrednio na rowerze. Jak się chce być spokojnym to trzeba mić taką skorupę jak zaprezentowałeś, jedynie cena troche odstrasza no i jest mało poręczna jak chcemy ją wozić ze sobą ;).

 

Pozdrwaiam

  • 1 rok później...
Napisano

Co do lotów samolotem to myślę że torba taka http://www.zator.com.pl/sklep/pokrowce-rowerowe/xl.html w zupełności wystarczy. Oczywiście należy zabezpieczyć jeszcze dodatkowo rower szmatami, zipami i cały owinąć folią bombelkową. Cała duża rolka którą owiniesz ze 4 rowery to koszt około 25 zł. Ja transportowałem rower samolotem w zwykłym pokrowcu od deszczu, takim ortalionowym i dało rade to w takiej torbie też da rade:). A pudła kartonowe faktycznie to dobra opcja, ale jak lecisz w jedną stronę, to wtedy takie pudło masz za free albo za jakieś grosze, każdy sklep rowerowy ma takich pudeł pod dostatkiem. Jak jedziesz na rowerku w dane miejsce i to w dodatku na jakieś zadupie to lepiej mieć taką torbę przy sobie, zawsze się gdzieś taką zwinie i pod sakwe wsadzi.

Pozdro.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...