Amor do 1600zł do XC

[Gość Michał]

Witam!!

Poszukuje amora do wyścigów xc i maratonów. Jego cena powinna wynosić ok. 1600zł. Moja waga to 54 kg. Czy te wszystkie są dla mnie odpowiednie? Jeśli tak to który jest najlepszy?

http://allegro.pl/amortyzator-dt-swiss-xrm-100-nowy-i2093136982.html

http://allegro.pl/magura-durin-race-100-dlo2-2012-amortyzator-bc-pl-i2084114384.html

http://allegro.pl/fox-32-f100-rl-alps-series-1-1-8-nowy-i2093137114.html

http://allegro.pl/rock-shox-reba-rl-wet-white-poplock-disc-bc-pl-i2044512592.html

 

A może macie lepsze propozycje?

Z góry dzięki!

[Schwefel]

Wszelkie Alpsy sobie odpuść bo to OEMy. Cięższe (czasami stalowe rury) i różniące się bebechami.

 

Jeżeli to mają być tylko wyścigi i maratony to chyba najlepszy będzie SID, zwłaszcza że mało ważysz.

http://allegro.pl/rock-shox-sid-race-2010-nowy-1525-gram-pop-lock-i2093137343.html

http://allegro.pl/rock-shox-sid-race-push-lock-100mm-i2067851757.html i z lepszą manetką do której imho warto dopłacić

masz jeszcze wersję WC z lepszym tłumikiem ale kolorystyka jest dyskusyjna http://allegro.pl/amortyzator-rock-shox-sid-world-cup-xtr-fox-xt-wcs-i2087574267.html

 

Trochę bardziej komfortowy będzie Fox F100 ale tu warto dopłacić do wersji RLC, która ma zewnętrzną regulację PP.

[kosa23]

^Właśnie.

To temat-rzeka, ale do 1600zł znajdziesz też SIDa.

[Basiq]

Jeśli to jaką być widelce do ścigania - to tak jak napisał Schwefel, bierz pod uwagę przede wszystkim Sidy (sztywny, surowy w pracy - do maratonów rewelacja), a kompetentnego serwisanta znajdziesz bez najmniejszego problemu, jednocześnie odrzucił bym rebe (charakter tego widelca w mniejszym stopniu nadaje się do ścigania). Osobiście odradzam foxy (praktycznie każdy znajomy miał z nimi problemy) jednakże mają wielu zwolenników;). Nigdy nie miałem styczności z magurami, więc nie bardzo się o nich wypowiem. DT - najlepsze widelce do ścigania z jakimi miałem do czynienia...

 

IMO - dołóż 200 i weź Sida z push lockiem, DT jest rewelacyjny, ale mogą być problemy ze znalezieniem dobrego serwisanta, a trzeba do niego jeszcze dokupić manetkę...