Skocz do zawartości

[Rower kupno] poniżej 1000zł im mniej tym lepiej.


boincowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Poszukuję roweru szosowego. Rower będzie służył do dojeżdżania do szkoły ~10km w jedną stronę. Na wyglądzie mi nie zależy wrecz przeciwnie im będzie brzydszy tym lepiej (gorszy kąsek dla złodzieja). W szkole specjalnego miejsca nie mam na rower, jedynie w szatni jak jest mało kurtek mogę go postawić. W tej cenie chciałbym doliczyć jeszcze licznik, zabezpieczenie aby móc rower przypiąć do czegoś, oraz pedały jeśli rower będzie sprzedawany bez.

 

Dane:

Wzrost: 176cm

Waga: 82kg

 

Poszukuję roweru który będzie tani w eksploatacji, do którego części będą tanie, i aby nie psuł się co 100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma służyć tylko do dojeżdżania, to kup sobie jakąś taniochę z biedronki i już :D

 

Broń Cię Panie Boże, kolega pisał, że chce ROWER, a nie rurki połączone (pospawane?) ze sobą i do tego dwa okrągłe coś.

Najlepiej będzie poszukać jakiejś giełdy w okolicy i tam się czymś zainteresować, czasami można urwać bardzo fajne szosy za cenę złomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/gi...2090078140.html

http://allegro.pl/ga...2089745306.html

http://allegro.pl/kr...2094883569.html

http://allegro.pl/hi...2094039546.html

kilka pierwszych z brzegu propozycji z allegro :)

 

A popytaj w lombardach, niekiedy fajne rodzynki można wychwycić za grosze!!

 

Tylko, że to są MTB. Na MTB trochę się znam, ale na szosowych rowerach kompletnie nic. :( Od kilku dni przyswajam wiedzę o szosach i idzie to baaardzo powoli. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/me...2081210411.html

http://allegro.pl/al...2092762912.html

 

Kolega ma tego w wersji amortyzowanej, jak za te pieniądze dobra maszyna:)

 

No ten z pierwszego linku wygląda całkiem przyzwoicie - SZCZERZE to niektóre komponenty ma lepsze od mojego pędzidła, za który dałem prawie 1500zł. Chyba bym się z chęcią zamienł :) Ja na twoim miejscu brałbym go. Spokojnie bez większych kosztów byś na nim nawijał asfalt:) Nawet najdroższy rower musi być serwisowany i trzeba wymieniać co jakiś czas zużywające się części. Ten drugi ma już raczej minimalnie gorsze podzespoły, a sprawę zawala też ta "harlejowska" kierownica:)

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może nie polecajcie mu turystyków, bo skoro pisze o szosie, to chce szosę?

Ja Ci polecam kupienie starszej szosy w dobrym stanie, rozmiar tak 54-56 pewnie, ale minimalnie mniejszy/większy też dałby pewnie radę.

Najlepiej przejrzyj allegro, wstaw kilka linków, które Ci wpadną w oko, a jak nie ja, to kto inny powie, czy to się nada.

Chociażby to: http://allegro.pl/ja...2072519327.html rozsądna kasa, ma już klamkomanetki, może nie najwyższa grupa osprzętu ale na pewno dałby radę.

http://allegro.pl/ko...2083405842.html jeszcze taniej, również bardzo fajny rowerek a zostaje trochę kaski w kieszeni.

http://allegro.pl/ba...2088420007.html tu co prawda manetki na ramie, ale bardzo dobra grupa.

 

gdybym miał kupować teraz sobie kolarzówkę, to bym brał którąś z tych właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, kiedyś manetki były tylko na ramie i nikt nie narzekał, kwestia przyzwyczajenia, jak do wszystkiego, a zawsze parę groszy mniej. Generalnie, nie musisz się bać przesyłek, więc nie musisz szukać tylko w okolicy. Zawsze możesz też napisać maila czy nie zejdzie coś z ceny, może się uda chociaż trochę wynegocjować. ;)

co do rozmiaru, ten może być trochę duży, ale ogólnie bardzo fajny sprzęcik. Ja np. w ostrym kole mam ramę 60cm a mam 185 wzrostu, więc trochę trudno powiedzieć. lepiej trochę mniejszą ramę mieć i wysunąć sztycę w razie czego, niż w razie zatrzymania ledwo sięgać nogami do ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych najbardziej skłaniałbym się do pierwszego Peugeota, jest wręcz za######isty już-świetny osprzęt, dobre rury, spoko koła na opony nie na szytki, zawsze trochę taniej w razie przebicia. Bianchi pewnie pójdzie sporo drożej, bo to licytacja. Castelli to bardziej piękny klasyk, całość na golden arrow ale jednak manetki na ramie. Ostatni jakoś najmniej mi podchodzi. Jak masz kasę, to wg mnie bierz tego peugeota co wrzuciłeś, na bank będziesz zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj na tym się nie znam. Sam jeżdżę z jakąś jednodiodową sigmą z tyłu i Knogiem frogiem z przodu, ale to raczej nie oświetli drogi, tylko pozycyjne. O licznikach nie wiem nic...

Co do samego roweru, jest jeszcze opcja, że kupisz coś tańszego i zobaczysz, czy taki sprzęt Ci w ogóle odpowiada, chyba że jesteś pewien tej decyzji i wiesz czego chcesz-wtedy peugeot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jak dla mnie wolę NEW sprzęt :thumbsup:

Zerkałem na używki i nie zbyt widzi się...

Czy LAZARO INTEGRAL V3 na ALIVIO i kołach 28 warto kupować ok 1000 ?

Nie widzę opcjia chyba iż do tej samej firmy KANDS ENERGY 1300 ale na DISKACH już i z przodu Tourneye ma to tak sobie

Ni czorta nie wiem jak serwis KANDS-a działa na Polsce :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...