Skocz do zawartości

[Ostrów Wlkp/Kalisz] chętni na wspólne wypady


A7x

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Do pracy koło 6-7 km w jedną stronę.

Najgorsze jest to, że rano jest zimno, a po południu robi się naprawdę ciepło- nie wiadomo, jak się ubrać :icon_confused:

Tym bardziej rano potęguje zimno pewnie to, że wstaję na ostatnią chwilę :teehee: , ogarniam się w biegu i od razu na rower.

Jeśli chodzi o wiosnę- to w 100% zgadzam się z tymi złośliwcami :icon_cool:

 

Co do lidla- kupiłem spodenki- dosyć fajne, ale mistrzostwem jest ta luźna czarno-niebieska koszulka- bardzo mi się podoba :)

Nawet zastanawiam się nad 2 parą .

Napisano

Nieźle, ja dziś na totalny spontan - 40km :P. Stosunkowo fajnie mi się jechało, ale zobaczyłem chmurki i wróciłem. Zaczynam się chyba oswajać z tym rowerem. Co by nie mówić licznikowe 700km dziś stuknęło. Spodenki kolarskie znacząco (korzystnie) wpłynęły na komfort jazdy, właśnie tak jak sobie wymarzyłem :D. Wydaje mi się, że szybko się męcze, ale za to też się muszę wziąć. Może w piątek się wypuszczę gdzieś dalej w zupełnie innym kierunku - wszystko zależy od pogody. Tomasz jak Ci się podoba ta koszulka to bierz póki są, bo będziesz później marudził, że nie kupiłeś :w00t: (ZOBACZYSZ). Do pracy odległość masz w sam raz na rowerek.

Napisano

Haha temat "chętni na wspólne wypady" a każdy piszę jak fajnie się samemu jechało :icon_mrgreen:

Jak będzie pogoda to może gdzieś dalej pojedziemy w weekend?

Napisano

Mateusz, bo to pisanie o sobie ma wywolac efekt: WOW, ale on jest faaajny, i fajnie mu sie jechalo, a Ja jak pizda w domu siedzialem, nastepnym razem z nim pojade! :D

Napisano

Hahaha! :laugh: Wiedziałem, że tak się to skończy :D. Dobra przyznaje się bez bicia, że swoim głupim gadaniem chciałem dać do myślenia osobom, które siedzą w domu na dupie :whistling:. Już nie będę :woot:

Napisano

A takich osób jest całkiem sporo- za oknem wali słońce, piękna pogoda- a te osobniki tylko nos w monitorze :yucky:

 

Ja przypominam o niedzieli- jeśli pogoda dopisze, a ja zdążę wrócić z Wrocławia, to możemy się wstępnie ugadać na zbiórkę na Piaskach w Ostrowie Wielkopolskim.

Dopuszczam też opcję gdzieś w połowie trasy Ostrów-Kalisz, by nikt nie był pokrzywdzony.

 

Swoją obecność potwierdzić będę mógł dopiero w sobotę wieczorem.

Napisano

Dawid pisz pisz, przynajmniej widać, że są jacyś aktywni rowerzyści w okolicy. Jak załatwisz kilka dziewczyn to zobaczysz jakie zrobi się zainteresowanie w temacie wspólnych wyjazdów :D

Napisano

Jak już się tak chwalicie samotnymi wyjazdami to i ja to zrobię.. wczoraj 51km :D wiało solidnie, choć pod koniec trochę się uspokoiło :) Liczę, że jeszcze dzisiaj i jutro pogoda pozwoli trochę km zrobić :) A w sprawie weekendu życzę wam powodzenia z pogodą i z tym by w końcu udał się jakiś wspólny wyjazd ;)

Napisano

Jak pogoda dopisze, to wezmę nawet aparat i się cyknie jakieś zdjęcie, żeby był dowód, no i od razu się chętne dziewczyny znajdą :laugh:

A tak swoją drogą, to mam chyba źle wyregulowanego SLX-a z tyłu, bo po zmianie tak dziwnie "klika" i czasami po kilku obrotach korbą wskakuje dodatkowa przerzutka.

Ehh czary :sorcerer:

Napisano
Jak pogoda dopisze, to wezmę nawet aparat i się cyknie jakieś zdjęcie, żeby był dowód, no i od razu się chętne dziewczyny znajdą :laugh:

haha ja by ze zdjęciami uważał, bo nigdy nic nie wiadomo, jeszcze jakiemuś facetowi wpadniesz w oko i co później zrobisz :P

W niedziele gdzieś dalej chcecie jechać? Może Kobyla Góra, Milicz, Zduny, Przedborów, Grabów nad prosną, okolice Gołuchów lub coś w tym stylu?

Godzina wyjazdu tak koło 9.00-10.00?

Napisano

A propo słońca - wyczaiłem okulary w biedronce, a dokładniej to:

Zdjęcia Okulary sportowe - gazetka Biedronka

 

Całkiem całkiem. Jakoś tam mam, że mogę kupić ciuchy i inne bajery z biedronki, lidla itp ale okulary chyba bym wolał jakieś firmowe, coś tego typu.

OKULARY SPORTOWE ARCTICA S-97 WYMIENNE SZKŁA ETUI (2253137359) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Hmmm może dlatego, że firmowe dają +10pkt do lansu B)

Napisano

Miałem kiedyś podobne, też jakieś firmówki dedykowane na rower. Te z Biedrony wziąłem na próbę, może akurat mi przypasują. Lepiej zgnieść takie niż firmówki za 100zł :D. Ja założę koraliki na szprychy i będę jeździł 5km/h po mieście, żeby tylko mi koła grały, wtedy to +15 do lansu B). Wszystkie laski moje :woot:.

Napisano

Od 2 lat mam okulary arctica:

Okulary Arctica S-30 WYMIENNE SZKŁA + GRATISY (2250294529) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

Mogę jedynie polecić- rewelacja :)

 

Te biedronkowe źle nie wyglądają i myślę, że spokojnie można przetestować za tą cenę.

 

 

Co do wypadu, ja raczej myślałem o bliskich dystansach, nie sądzę, by pogoda była aż tak ładna i ciepła- uważam, że nie ma co hektarów robić na pierwszy raz, bardziej integracja.

Godzina pewnie coś koło 10/11 (trzeba korzystać z możliwości wyspania się).

 

Trasa- nie myślałem nad tym jeszcze tak dokładnie, możemy pojechać na trzcieliny (wioska za jankowem przygodzkim)- znam trasę, to poprowadzę, a okolice są śliczne (sztuczne stawy).

 

PS. co do facetów- mam nadzieję, że nic takiego nie będzie miało miejsca :teehee:

Napisano

Niezłe patrzałki, :) może kiedyś się takich dorobię. Póki co muszę sobie jakoś radzić.

Też nie jestem za jakąś mega daleką wycieczką, ponieważ tak naprawdę nic nie wiemy o swoich możliwościach, kondycji itd. Trzeba będzie jakoś się zgrać, przeprowadzić kilka mniejszych wypadów i zwyczajnie metodą prób i błędów uzgodnić kilka rzeczy. Jeden będzie wolał szosę, drugi leśne szlaki a trzeci góry. Ktoś preferuje jazdę 40km/h, a ktoś inny będzie miał dosyć jadąc 25km/h przez kilka godzin. Jeśli mamy razem umawiać się na wypady, jeździć i miło spędzać czas, to każdy z nas powinien być zadowolony. To z kolei jest ściśle powiązane ze znalezieniem jakiegoś kompromisu, który odpowiadałby każdemu z nas. Takich rzeczy nie da się poznać i ustalić po jednym, kilkugodzinnym wypadzie "w okolice". To oczywiście tylko moje zdanie, ale podobnie jak Tomasz, uważam, że najpierw dobrze byłoby bardziej się zgrać i oswoić się ze sobą. Później można pomyśleć o naprawdę konkretnych, dłuższych trasach. Zresztą co do obecnie panującej pogody też mam raczej mieszane uczucia. Ciężko jest stworzyć naprawdę zgraną paczkę, bo to wymaga trochę czasu i poświęcenia, ale moim zdaniem warto trochę zaczekać - przecież wystarczy zrobić to raz... Raz poznane osoby nie muszą być poznawane za rok na nowo ;). Dlatego uważam, że warto odbyć uprzednio kilka mniejszych, wspólnych wypadów. Dystans stopniowo można zwiększać, ale na początek nie ma co szaleć po 100km. No nie wiem jak to widzicie, ja tylko wyraziłem własne zdanie, czekam na Wasze komentarze i propozycje.

 

Trzcieliny - :thumbsup:

 

Od czegoś trzeba zacząć.

Napisano
Trzcieliny - :thumbsup:

 

Tylko Ty masz sam dojazd do granic Ostrowa- 30 km x2....

Na Trzcieliny mamy chyba coś koło 15 km, jesteś przekonany, że trasa jest ok ?

W sumie jak to proponowałem, to nawet o tym nie pomyślałem :icon_confused:

Napisano

Hehe, Tomasz jak napisałeś miejscowość to sobie sprawdziłem kilometraż w Google Maps, więc wiedziałem na co się piszę :P . Jak ganiam Kalisz-Ostrów własnym tempem to nawet zmęczenia nie czuję, więc bez stresu. Pech mam tylko taki, że zawsze mam pod wiatr przynajmniej w jedną stronę, ale zdaje się, że już się z tym pogodziłem. Trasa jak dla mnie okej, ma swój urok. Mathiu uszy do góry ja też robiłem długie trasy, a teraz mi nie idzie. Po prostu musimy się obudzić po tej zimie. Długie trasy są bardzo ciekawe, sądzę, że prędzej czy później wybierzemy się gdzieś dalej wszyscy razem. Ja w kwietniu to dopiero nogi rozruszałem, nie mówiąc już o formie... <_<

Napisano

No ok, nie chciałbym, żeby ktoś został poszkodowany zbyt długą trasą :P

Co do trasy Ostrów-Kalisz i odwrotnie tam zawsze ostro dmucha, bo są pola, brakuje lasów, także przy dużym wietrze robi się naprawdę nieciekawie.

 

Co do dalszych tras wszystko przed Nami- ja bym się kiedyś do Gołuchowa przejechał, ale to, jak już naprawdę ciepło się zrobi.

Napisano

Ja zaraz gdzieś wyruszam, tylko się ogarnę. Myślę właśnie dokąd. Ode mnie do Gołuchowa 30 minut rowerem :P

Napisano

No to pozazdrościć, bo pogodę masz naprawdę ładną :)

Pochwal się później gdzie Cię poniosło.

 

Ja muszę zrobić przegląd w rowerze, bo coś mi nie pasuje zmiana biegów i przednia tarcza- słyszę czasami, że ociera o klocki, a nie mam pojęcia co może być przyczyną.

Napisano

Wyruszyłem dopiero o 11:30, o 14:00 byłem już z powrotem. Zrobiłem 60 kilometrów, ale było bardzo fajnie. Zwłaszcza droga powrotna, gdy bez większego wysiłku śmigałem 35km/h :D.

Napisano

I zapanowała niezręczna cisza :P. Chłopaki co z jutrem? Jedziemy na te Trzcieliny? Jeśli tak to jak wcześnie muszę wstać? :D 11:00 w Ostrowie czy jak? Aparat ktoś zabiera? Mogę zabrać swój jak nie macie gdzie schować. Kto się tam wybiera, dużo nas będzie? I w końcu jedno z ważniejszych pytań: gdzie robimy zbiórkę? (Tak, żebym też trafił :D, bo orłem nie jestem). Spotykamy się w mieście gdzieś na rynku, koło kina, zusu, czy gdzieś na obrzeżach miasta? Proszę o odpowiedzi, bo dzisiaj cały dzień nie ma mnie w domu, a muszę się jakoś przygotować :). Pozdro

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...