Skocz do zawartości

[Ostrów Wlkp/Kalisz] chętni na wspólne wypady


A7x

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak tam? ja nie dojechałam, bo miałam dziś ciężko wstać. Dopiero o 10:00 wyjechałam :/

Byłam za Dębnicą (przez Trzcieliny jechałam) i z powrotem ta sama trasa z tym, że w Jankowie odbiłam na Topolę i przez Topolę Małą do Ostrowa.

I nie wiem ile km zrobiłam, bo według mojego atlasu wyszło mi 44 km około a według mapy google 37 km. Z tym, że ta druga opcja powoduje, że jechałam z prędkością średnią 21 km/h a coś nie wydaje mi się i nie wiem teraz.

Orientujecie się może ile km jest do Dębnicy jadąc trasą rowerową przez Janków i Trzcieliny??

Pozdrawiam :)

Napisano

Drizza - co do Twoich kilometrów, to bardzo ładnie jak na taką gorączkę :P. Co do kilometrów - koledzy z Ostrowa będą bardziej obeznani w tych okolicach niż ja :D.

 

Ja dzisiaj skromnie 30km. Minie trochę czasu, zanim znów bez wahania wybiore się na ponad stu kilometrowe wycieczki. Muszę zacząć częściej jeździć, wtedy odzyskam formę, bo na razie to kicha jest :laugh:. Znaaaaczny spadek formy :wacko:.

Napisano

Słyszłam,że dzisiejszy wspólny wypad się nie odbył (:, brak Organizatora i się sypie(:, Tomek musisz się poprawić (*_-) :) pozdrawiam

Napisano
...skromnie, nie chcieliśmy was zawstydzać ;)

Bardzo śmieszne :D :D :D

 

Słyszłam,że dzisiejszy wspólny wypad się nie odbył (:, brak Organizatora i się sypie(:, Tomek musisz się poprawić...

No właśnie... Tomasz rzuć robotę, zostań organizatorem i przewodnikiem wycieczek rowerowych! :laugh:

Napisano

Haha a ktoś chciał dzisiaj jechać o 8.00 :P

Ja dzielnie czekałem po czym stwierdziłem, że pojadę się przejechać z interkolem. Na tamtych też czekałem z 15min i nic...

Jadąc już do domu spotkałem starszych panów w strojach PTTK ostrów wlkp. No to pytanie z mojej strony:

- A panowie daleko jadą?

- TAK!

- Dalej niż do Antonina?

- Tak do Mikorzyna

W tym momencie pojawiła się radość na mojej twarzy i pojechałem z nimi.

Wyszło 114km, tempo miejscami bardzo szybkie, ludzie mega fajni. W samym Mikorzynie był zlot rowerzystów z okolicy, było jedzenie, jedzenie i jeszcze więcej jedzenia :woot:

Panowie (i jedna Pani) już mnie zapraszali na kolejne wycieczki.

Podro śpiochy

 

 

Ja też z bratem Tomkiem koło 30, skromnie, nie chcieliśmy was zawstydzać ;)

A ze mną nie chciał jechać :sweat:

Napisano

Kurcze, a zawsze się do tego Mikorzyna wybierałem :P

 

Ano, nie chciałem jechać bo bym chyba umarł :P a tak takie spokojne parę km idealne na rozruszanie kości :)

 

A interkolu nie było dzisiaj na rynku bo mieli wyścig w Mikstacie (tak mi się wydaje) :P

Napisano

W nastepny weeken poza Michalkowem chcialbym odwiedzic Kroszyn :) dam jeszcze znac, jak wroce z Olsztyna, czyli w sobote pewnie.

 

Ps. Wszystko zalezy od tego o ktorej wroce. I sorry za brak pl znakow, ale pisanie z tel, to koszmar :P

Napisano

:D Czy ktoś w okolicach 12 lipca skusiłby się na wycieczkę z Ostrowa Wlkp/Kalisza nad morze? Celem wyprawy ma być Władysławowo/Hel. Według map Google, trasa "samochodowa" to odległość rzędu ~420km. Na rowerze raczej trzymałbym się z dala od głównych dróg, więc odległość pewnie większa. Chciałbym zrobić to w dwa dni - taki plan, ale wyścigów nie przewiduję - nie mam się dokąd spieszyć ;). Całość trasy chciałbym przejechać korzystając z ubitych, asfaltowych dróg. Jeden nocleg gdzieś po drodze. Drugi już na miejscu. Można zostać tam na kilka dni i pojeździć po różnych miejscowościach. Nocleg we Władysławowie na 99% za free, bo będą tam moi rodzice. Przewidywane foty, może jakaś relacja z wypadu na YouTube. Wymagane fundusze na posiłki, przynajmniej jeden nocleg (ok 20zł) i trochę grosza na "czarną godzinę". Kasy nigdy za wiele, zawsze może być potrzebna. Będzie możliwość oddania części bagaży na transport samochodem - dostęp do nich będzie już na miejscu.

 

Dokładna trasa przejazdu i więcej informacji pojawi się zapewne z czasem. Teraz chciałem się jedynie zorientować czy ktoś z forumowych osobników pisałby się na takie coś :P. Jeśli ktoś byłby chętny ale np: chciałby jechać 3 dni, to również jestem w stanie to rozważyć - zresztą sam nie wiem czy dam radę w 2 dni B), ale będę walczył. Czekam na jakieś odpowiedzi, zarówno na te "przemyślę" jak i podobne do tych: "powaliło Cię, sam sobie jedź!" :laugh: Pozdro

Napisano
Czy ktoś w okolicach 12 lipca skusiłby się na wycieczkę z Ostrowa Wlkp/Kalisza nad morze? Celem wyprawy ma być Władysławowo/Hel.

 

Jak dla mnie zbyt odważna propozycja , przynajmniej dla mnie.

Napisano

Noo Dawid fajna propozycja :) dla mnie osobiscie, to jednak za duze dystanse :P

Napisano

Po rozbiciu planu wycieczki na 3 dni, wcale nie wychodzi dużo ;). Od rana kręcisz, zjadasz obiadek i odpoczywasz na jakiejś miejscówce :thumbsup:. I tak codziennie. Mogę zabrać namiot, wyszłoby jeszcze taniej... :teehee:

 

Nie mówcie mi, że duże dystanse, przecież macie jeszcze kilkadziesiąt długich dni na trening :laugh:

Napisano

Zaplanuj jeszcze wypad w góry na początku września to ja się piszę już teraz B)

A co taki jest rekord Polski 500km w 20h?

Napisano

Najpierw to zaplanuj trasę jaką chcesz jechać, omiń krajówki, powiatowymi już da się jechać. Jak na Hel to licz lekko 500km, jak jechałem do Kołobrzegu wyszło 400 ;)

Bez urazy, ale z tego co widziałem, to część z Was dopiero zaczyna swoją przygodę z rowerem także obyście się nie zniechęcili po takiej wyprawie. Może zrobisz 200 w dzień, ale raczej nie będziesz miał ochoty usiąść na rower na drugi dzień :P

 

Jakby co, to ja się piszę na taki wyjazd, ale żeby zrobić 500km w maksymalnie jakieś 20h :D

Napisano

Ja tego nie robię na czas głupole. :D Ot taka sobie wycieczka do starszych nad morze. Nie przeczę, że wyjdzie 500km, jest to bardzo możliwe (ja nie liczyłem od razu na Hel, tylko do Władysławowa i zakładałem jakieś 450km) :thumbsup:, co nie zmienia faktu, że bym się wybrał. Co do tego siedzenia na rowerze w drugi dzień, to dawniej już to przerabiałem, więc myślę, że dałbym radę wiedząc, że później czeka mnie kilka dni obijania się na plaży :P. Tak samo jak nie zaprzeczam temu, że wiele osób, w tym ja, dopiero się wkręca w rowerowy szał. Nie od razu Rzym zbudowano :D. Klimaty raczej turystyczne niż wyścigowe :). Pytałem z ciekawości, wiem, że masz dobrą kondycję Bartek :P

Napisano

Moim zdaniem wystarczy zrobić z 5 wypadów po 100-150km do tego jeździć 2-3 razy w tygodniu i spokojnie się przejedzie te 450km nad morze (w dwa dni oczywiście).

Właśnie pogoda jest ok to kiedy jedziemy na jakiś dłuższy wypad sobotni/niedzielny?

Napisano

Gaco, to nie chodzi o moją formę, tylko przełamanie kolejnej bariery, bo 400km już zrobiłem, teraz czas na 500 ;)

Warto poczekać, aż będzie z wiatrem, dużo przyjemniej się jedzie :D

Napisano

Pod wiatr to ja mam problem żeby 10km przejechać , a co dopiero 500km :D

 

Mi prawdopodobnie na koniec roku rodzice zafundują jakiś rower to zobaczymy jeszcze.

 

Największy dystans to zrobiłem z wami do antonina 30km w jedną stronę teraz musze przełamać barierę 40km ;)

Napisano

Narodził się pomysł by w weekend pojechać na stawy milickie. Jest ktoś chętny ? Prawdopodobnie pojedziemy z Mateuszem w niedzielę z rana. Dystans pewnie koło 120-150 km :) Oczywiście w sobotę też mogę gdzieś pojechać gdyby ktoś coś planował

Napisano
Gaco, to nie chodzi o moją formę, tylko przełamanie kolejnej bariery, bo 400km już zrobiłem, teraz czas na 500 ;)

Tobie to się chce... Haha, jeśli taki masz cel, to czemu nie, ale żeby sobie tak planować, to forma - podstawą udanego wypadu ;). Co do wiatru, to oczywiście, że wolałbym pojechać tam z wiatrem :D.

 

Widzę, że się chłopaki rozkręcacie, trasy po 100-150km ot tak sobie... :woot: No fajnie!

Napisano

Z góry przepraszam za oftop chcecie to dajcie bana :P

 

Jeździ tu ktoś rowerem kross hexagon v6 ? Chcę takiego kupić, oczywiście tata weźmie na raty , a jak by ktoś takim mykał to bym się mógł przymieżyć

Napisano

Chciałem Ci na pw napisać ale masz chyba zawaloną skrzynkę i nie idzie wysłać

 

Kross jest dobrą firmą ale zobacz sobie też modele Unibike lub mbike.

Co do przymiarki to w sklepach raczej nie ma problemu z przejechaniem się przed zakupem

A myślałeś może nad crossem, bo zawsze mówisz, że wolisz po asfalcie jeździć...

Pozdro

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...