Skocz do zawartości

[do 1200zł] Rower MTB / Cross


Caste

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na wstępie chciałbym powitać wszystkich serdecznie, jako że jest to mój pierwszy post na forum :)

 

Rozglądam się za rowerem na nadchodzący sezon.

 

Roweru głównie będę użytkował na ścieżkach rowerowych trójmiasta, również w lekkim terenie. Dłuższe wypady za miasto i na bardziej "nieprzyjazne" tereny typu las itp. też wchodzą w grę, choć rzadziej, i jeżeli chodzi o las to nie będą to korzenie, głazy itp itd tylko najprawdopodobniej w miarę dobra droga, piach, wzniesienia itp. Szacuję, że jednak 70% czasu spędzę na asfalcie bądź utwardzonych drogach. Ogólnie rzecz biorąc chciałbym rower po trochu do wszystkiego, lecz wiem że niestety nie jest to takie proste :)

 

Stąd mój dylemat - czy wybrać rower Crossowy, i ewentualnie dokupić komplet opon bardziej terenowych, czy może pójść w drugą stronę - zakupić rower MTB i dokupić opony typu semi-slick bądź inne nadające się do jazdy po asfalcie ?

 

Nie ukrywam że zależy mi na komforcie jeżdżenia, lecz z elementem sportowej i czasem agresywniejszej jazdy (nie wiem czy można to tak nazwać, ale chodzi mi głównie o pokonywanie niedużych wzniesień, lekkich terenów leśnych bądź czasem krawężników lub innych przeszkód) - chciałbym żeby rower łatwo się rozpędzał, był przyjemny w prowadzeniu i stosunkowo lekki, co będzie dla mnie dużym plusem.

 

Co do osprzętu to nie znam się na nim aż tak dobrze, jedyne czego jestem pewny to to, że tarczowe hamulce jak dla mnie odpadają, wolałbym poczciwe V-brake

 

Parę rowerów wpadło mi już w oko :

 

MTB :

 

- Merida Matts 10-V http://www.ceneo.pl/10586810s

- Kross Hexagon V4 http://www.ceneo.pl/9053256s

 

Cross :

- Merida Crossway 10-V http://www.ceneo.pl/10600313s

- Unibike Viper (droższy ale jeżeli jest dużo lepszy to mógłbym się nad nim zastanowić) http://www.ceneo.pl/6771369

 

 

Proszę o pomoc, bo już sam nie wiem co robić, a sezon się zbliża i trzeba się na coś zdecydować. Przeczytałem dużo innych tematów i nie znalazłem dokładnej odpowiedzi. Dodam że mam 174cm wzrostu i 79kg wagi, jeżeli ma to znaczenie.

 

Z góry dzięki i pozdrawiam

Napisano

Ze swojej strony mogę polecić Meride Matts 40v. Aktualnie można kupić za 1200zł z wysyłką. Niedawno Przerabiałem temat rowerów do 1200zl i nic lepszego (bardziej mi pasującego) nie znalazłem. Ja zdecydowałem się na rocznik 2010 (bardziej podoba mi się wygląd i malowanie). 2011 ma praktycznie taki sam osprzęt, różnią się tylko amortyzatorem.

Napisano

Do Twojego opisu bardziej pasuje rower crossowy. Będzie wygodniejszy w mieście i lekkim terenie. Mimo to wybór crossa bądź mtb to kwestia indywidualnych upodobań.

Za 1200zł możesz już celować w rower z wymienialną kasetą.

Z modeli, które podałeś, takową ma tylko Unibike. Inny cross z kasetą i niezłym osprzętem, to np. Kross Evado 1.2, który kosztuje około 1300 zł.

Napisano

hmm właściwie dobrze szukając można trafić na fajnego Krossa A2ke. Czasem są na XCR i nawet dorzucają przerzutki XT.

Chodziła też ostatnio A4 na allegro za 1699zł z dartem 3 i tył: xt przod: deore w kolorze czerwonym. Rocznik bodajże 2008.

Jak znajdziesz to polecam dołożyć, osobiście posiadam podobnego i w zasadzie dzisiaj już trudno takie znaleźć. Najlepsze roczniki i najtańsze. Stosunek cena/jakość był mniam.

 

Do 1200zł jest też Merida Matts 40-stka, o której chyba napisałeś. To też mógłby być dobry wybór.

Napisano

A czy ktoś z Was wie jak się sprawuje połączenie MTB + opony do jazdy po mieście ? Przykładowo jakby do Meridy Matts 40 dokupić komplet semi-slicków, takie połączenie się sprawdza czy już lepiej iść bez zbędnych kombinacji w crossa?

Napisano
A czy ktoś z Was wie jak się sprawuje połączenie MTB + opony do jazdy po mieście ?

Lżej się jedzie po twardych nawierzchniach.Do tej Meridy zakładasz Shwalbe Huricane i mozesz śmigać po asfaltach.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...