Skocz do zawartości

[Amortyzator ] Jaki z pivotami


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej stoję przed wyborem kupna przedniego amortyzatora. Wybór mam ograniczony ponieważ do roweru w którym będzie pracował nowy amorek mam vbrake. I amor musi posiadać piwoty. Wybór padł na Tora TK Coil 2011 w cenie 615 zł .Co o niej myślicie ? Ważę 85 kg. Amortyzator będzie miał łatwe życie :) ( miasto, park )

Napisano

Za tą kasę coś powietrznego, Tora 318 Solo Air, lub też Recon

:)

 

 

Skoro ma mieć łatwe życie to może lekki Mosso carbon? (sztywny)

  • Mod Team
Napisano

W tej cenie jest jeszcze powietrzny Suntour Epicon. Nie pchałbym się w Torę, która jest sprężynowa i nijak jej pod siebie nie ustawisz.

Napisano

Jeżeli ma mieć lekko amor to bierz Raidona :) Kumpel ma, jeździł XC cały sezon, jedyne co to zeszła czarna anoda z golenii, teraz ponoć lepsza w rocznikach 2012.

Raidon/Epicon/używki R7 (ostrożnie często zajechane :))/ Reby/ sztywny wideł (ot, Mosso).

I to prawda że powietrzna Tora jest najbardziej nieopłacalnym zakupem jakość-cena w mojej skromnej opinii :teehee:

Napisano

Mlody2224 Może i Raidon nie wygląda imponująco, ALE:

- znacznie łatwiej wyrwać go w wersji z pivotami

- ma niezłą kulturę pracy

- jest powietrzny

- jest tani (najtańszy powietrzny amor na rynku)

 

Sam Raidon'a mam i sprawuje się super. Na Epicon'a bym go nie zmienił. Chyba, że chciałbym zbić jakieś pół kilo z wagi roweru.

Napisano

Nie chodzi o lans. Ale też nie chce mieć amortyzatora który wygląda jak z marketu. Poza tym jest ciężki. I Na amortyzator chce przeznaczyć max 800 zł. Dla tego patrzyłem na RS Tore TK jest też wersja AIR za 820 zł i nie wiem czy na nią się zdecydować ? czy to dobry amortyzator.

Napisano

Tora 318 solo od tk się różni tym, że ma Motion Control.

 

Dart 3 nie jest zły, jednak nie jest to to samo co powietrze. Jeżeli by się pod tobą słabo uginał, można wymienić sprężynę.

 

Jednakowoż, jeżeli nie ma byćużywany w ostrzejszych warunkach, to może sztywny, lub wymierający headshock?

  • Mod Team
Napisano

Dart to porażka. Jak masz 800,- do wydania to trzymaj się tego pułapu.

Timex550 a ja zamienił bym się natychmiast na epicona. Rozumie że masz i jesteś zadowolony ale to że nie chcesz lepszego/lżejszego trąci hipokryzją.

  • Mod Team
Napisano

Jeśli amorek będzie miał łatwe życie, to nie widzę sensu pchać się w powietrzny amor ( który zresztą wymaga dodatkowej inwestycji w pompkę). Jeżdżąc po mieście czy parku raczej nie zauważysz kolosalnej różnicy między amorkiem powietrznym a sprężynowym. Dart może być za wiotki pod Twoją wagę.

Napisano

Nie jest zła, jednakowoż za te pieniądze, które masz na tą Torę, można kupić coś wiele lepszego.

 

Ja wciąż naciskam na sztywny.

Napisano

No właśnie też mi się wydaje że amortyzator powietrzny nie jest mi potrzebny. Ten rower jest do miasta i na wycieczki z dziewczyną a nie do agresywnej jazdy. Niby mam 800 zł ale to nie znaczy zę te 800 zł trzeba przeznaczyć w całości na amortyzator. Chyba zdecyduję się na Torę TK sprężynową.

Napisano

Popieram Bezia,

 

po kiego pakować się w wożenie zbędnego balastu, jeżeli rower ma służyć typowo miejskiej jeździe? Karbonowy widelec spełni swoją rolę doskonale i dodatkowo całkowicie wyeliminuje problem serwisu amora...

Napisano

Sztywny amortyzator całkowicie odpada. Obecnie mieszkam w Wałbrzychu prawie każdego dnia jadę do Jedliny wiadomo jaka to trasa górki pagórki itp.

Napisano

Warto dodać, że wielu bikerów na maratonach śmiga ze sztywniakami, i nie narzekają. To Cię uczy techniki jazdy, z sztywnym nie ma ZADNYCH problemów. Przemyśl

 

:)

 

 

Pomyśl nad takim:

http://ww2.bikekatalog.pl/2011/ppg_fotki/foto_big/8_67324_24_01_11.jpg

Oczywiście nie chodzi mi dokładnie o ten model, bo cena wybiega poza pułap , lecz chodzi mi o konstrukcje.

 

Lub Mosso

http://imageshack.us/photo/my-images/84/dscf9280.jpg/

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...