[Amortyzator] Niepoprawnie działająca manetka blokady.

[zekker]

Ostatnio dałem mojego RST M29 Air RL do przeglądu (załatwiane przez sklep, wysłali do velo). Niestety po powrocie okazało się, że manetka blokady kiepsko działa.

Na początku ogólnie za luźno i z pierwszych "kliknięć" po zwolnieniu blokady nie odskakiwała. Wyszło, że linka za słabo napięta, więc w sklepie poprawili. Niestety nadal nie działa poprawnie, ciągle jest jakby za luźna, a jak mocniej napiąć linkę, to potrafi się zablokować w pozycji zablokowanego amortyzatora.

 

Po przejrzeniu schematu widelca dochodzę do wniosku, że problemem może być sprężynka przy pokrętle. Zastanawiam się czy mogli źle ją zamocować, przez co jest za słabo napięta i nie ma siły pociągnąć linki.

 

Czy ktoś rozbierał taką część i może się podzielić doświadczeniem? Czy są różne pozycje mocowanie sprężynki i czy łatwo ją uszkodzić (wygiąć, złamać itp.)?

Sklep proponuje odesłanie na poprawkę, ale wolałbym zrobić samemu lub w sklepie i nie bawić się w wysyłanie i czekanie. Z drugiej strony obawiam się, że coś się popsuje i resztki gwarancji powiedzą papa.

[yamaha1]

nie grzebaj sam, jak jest gwarancja niech się tym zajmą i oczywiście na ich koszt ! Wyszło z serwisu niesprawne to niech wyjdzie sprawne! Po gwarancji mozna samemu sobie rozbierać

[Kawior]

Więcej nie trzeba dodawać.

[zekker]

Tylko to znowu zabawa w wysyłanie...

Nikt się nie bawił w rozbieranie?

[zekker]

Zrobili mi w sklepie bez wysyłania do serwisu.

Generalnie konstrukcja jest prosta i nie powinno być problemów z własnymi poprawkami. Problemem może być jedynie śrubka mocująca linkę, bo w zestawach kluczy nie zawsze jest tak mały - 1,5mm.

Sprężynka wygląda dość solidnie i nie powinna się psuć przy kombinowaniu z naprężeniem.