Podsumowanie sezonu rowerowego 2011

[Andrzej1983]

A wiec tak jak dla mnie zeszly rok byl udany pod wzgledem wypadow rowerowych miejsca ktore udalo mi sie odwiedzic to Krakow Ojców Ogrodzieniec Szczyrk byly plany zeby udezyc do zakoapnego ale pozostalo to w planach takze sezon 2011 zamykam dystansem przejechanym 1232 km takze mi sie wydaje calkiem niezly wynik

[maltan]

może kiedyś zawitam w Twoje strony

Pozdrawiam

[Bikermen]

Gratulacje .No to ja też się pochwalę swoimi dokonaniami .Zaliczyłem dwa razy Wisłę,raz Kraków,zdobyłem Salmopol.Kubalonkę oraz Kamesznicę oraz Górę Św Anny,to tylko te ważniejsze wyczyny .Mój licznik zatrzymał się na 4000 km.Pozdrawiam.

[Andrzej1983]

To ja gratuluje zrobiles prawie 4 razy wiecej kilometrow niz ja

 

W tym roku chce jeszcze raz jechać do Krakowa do Szcyrku nie wiem moze do Czestochowy udeże zobaczymy

[@lek]

Kiepski ten przebieg, musisz bardziej przyłożyć się do jazdy

[Andrzej1983]

Witaj wiesz ja bardzo duzo pracuje na dwa etety takze kazda wolny dzien poswiecalem na rower do jednej jak i do drugiej pracy rowerem jezdzilem i laczylem pozyteczne z przyjemnym plus Krakow Szcyrk Ogrodzieniec . Ale w tym roku sie postaram zrobic 2 tys bo mam ambitny plan

[severian]

Ja zrobiłem w górach ok500 km plus jakieś 4 tysie na dojazdach do pracy i wycieczkach wokół komina.Uważam,że to całkiem niezły wynik.Natomiast w tym roku mam zamiar przynajmniej raz zaliczyć prawdziwy górski maraton.

[Andrzej1983]

Ja mam plan ambitny ruszyc do zakopango dojechac tam pobyc tam z 3 dni i wrocic w jedna strone jest okolo160 do 170 km