Skocz do zawartości
  • 0

[Rower] Węglowa szmata by Rybka


Rybka33

Pytanie

Witajcie

Przedstawiam Wam tegoroczny rowerek.

Co prawda jest jeszcze nie dokończony, ale myślę, że mogę go już tu wsadzić :)

RAMA - Merida Mission C Pro Carbon

WIDELEC - Rock Shox Reba SL

TYLNY AMORTYZATOR - Manitou Swinger 3way

MANETKI - Sram X9

PRZERZUTKA PRZEDNIA - Na razie brak

PRZERZUTKA TYLNA - Sram X9

HAMULCE - Przód Avid Carbon, tył Avid Elixir R Carbon

KASETA - Shimano(chyba LX)

ŁAŃCUCH - jw

MECHANIZM KORBOWY - Shimano LX

KOŁA- Przód na obręczy DT 4.1 i piasta DT Hugy by Hayes, tył obręcz Rigida Taurus na pieście XT

KIEROWNICA - Element Carbon

WSPORNIK KIEROWNICY - Race Face Evolve XC

WSPORNIK SIODŁA - Nie ma na razie

SIODŁO -Fizik Nissene

PEDAŁY - Na razie brak

 

P1090768.JPG

 

Na zdjęciach wygląda paskudnie(nie wiem dlaczego...

Jak złożę, to uaktualnię :)

 

Rower złożony dzięki dużej pomocy :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

Zdjęcia uszkodzenia. Jeszcze nie wiem co z tym zrobię. Wysłałem parę zdjęć do Pana Jarka, zobaczymy co na to odpisze. Możliwe też, że się tego pozbędę i zakupię coś o skoku od 140 wzwyż :)P1090935.JPGP1090940.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano dziwne, dziwne...

U mnie w Beskidzie są takie szlaki, gdzie, żeby odbyć zjazd ze szczytu muszę przeskoczyć(lub zejść z roweru i przenieść) uskoki, rzędu 0.5 metra i ja wybierałem pierwszą opcję. Zawsze wydawało mi się, że ląduję bardzo miękko bo przy minimalnej prędkości. Zawsze też lądowałem na tylnym kole.

Ostatecznie złamałem ją pod swoim domem.

Pisałem do przedstawiciela Meridy na Polskę. Może coś wymyślą-wiem wiem, liczę na łut szczęścia, ale jeśli nie spróbuję to...

 

Tak patrząc na to zdjęcie, myślę, że mogłem też mocno dupskiem uderzyć, albo uderzać, ale nie wiem co ostatecznie było powodem pęknięcia/złamania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Teraz pytanie co z tym zrobić dalej?

Chyba najlepszym wyjściem będzie jak wystawię na allegro i niech ktoś inny to wyśle do P. Jarka. Na pewno coś wskóra, a wtedy będzie miał fajną ramkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na otarcie łez :)

A tak poważniej, to jeszcze się okaże. Nie wiadomo jak będzie z finansami i czasem.

Bo ja jestem jeszcze młodym szczylem i od jutra zaczynają mi się matury, a później wylatuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nikt się do mnie nie odzywał, ani z Luxtech'u, ani z Merida Polska.

Stwierdzając, że mam trochę wolnego czasu napisałem maila do Niemiec.

Wszystkie papiery na ramę już znalazłem. Może będę miał trochę szczęścia tym razem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merida dała przysłowiowej d*py. Na aluminiowym hardtailu udawało mi się robić takie cuda że aż strach a rama -odpukać w niemalowane- wciąż cała. Ty masz fulla który nie ogarnia tematu dropów, no nieźle. Tego typu uszkodzenie to zdecydowanie jakaś wada konstrukcyjna ramy bo nigdy nie widziałem (a naszukałem się zdjęć połamanego sprzętu) żeby rama pękła akurat tam. Przynajmniej możesz być pewien, że producent nie zwali winy na uszkodzenie spowodowane uderzeniem... ale jestem ciekaw czy jest możliwe, że to łącznik przywalił w ramę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie ma werdyktu, ale raczej idzie pod młotek i będzie nowa maszyna.

Jedyne pytanie to kiedy?

Najwcześniej w październiku, bo wtedy dopiero wrócę do Polski.

Na razie martwię się maturą :D

 

Odpisała Merida Niemcy-nie mają już tych ram od dłuższego czasu na stanie.

Proponowali odezwać się do Merida Polska, do której już pisałem i nadal cisza. Po maturze jutro zadzwonię.

Może jest możliwa wymiana na inny model? Choć w to już wątpię....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...