JSC Napisano 22 Stycznia 2012 Napisano 22 Stycznia 2012 Witam Doświadczenie nabyte na różnych maratonach w południowo - wschodniej polsce, podpowiada mi że najlepszym wariantem jest zestaw kilku opon do wyboru, w zależności od maratonu i pogody. Przed obecnym sezonem dysponuje kwotą ok. 400 zł. na zakup opon. Priorytet to WAGA (max 500g)i WYTRZYMAŁOŚĆ. Na mokre warunki już mam opony; SUPER BŁOTO - tył IRC MYTHOS II, przód MAXXIS MEDUSA MOKRE WARUNKI - tył IRC MYTHOS II, przód IRC MYTHOS II Potrzebuje porady lub "wymiany doświadczeń" co do wyboru opon na warunki suche i mieszane. Moje propozycje: MIESZANE WARUNKI - tył: IRC MYTHOS II, przód RACING RALPH 2.1 - wariant cięższy tył: RACE KING 2.0, przód RACING RALPH 2.1 - wariant pośredni tył: RACE KING 2.0, przód SMART SAM 2.1 - wariant lekki SUCHE WARUNKI - tył: SMART SAM 2.1, przód RACE KING 2.0 Myślałem też o PIRANHA AIR LIGHT i WTB VULPINE ale to opony tylko na suche warunki i zawężają pole manewru. Czyli jak widać moja propozycja zakupu to 3 opony; RACE KING 2.0, RACING RALPH 2.1, SMART SAM 2.1 Chciałbym poznać Wasze opinie na temat opon, używanych w różnych warunkach lub inne propozycje.
kubek20 Napisano 22 Stycznia 2012 Napisano 22 Stycznia 2012 Pomyśl nad oponami Geax Saguaro na przejściowe warunki (założysz je też gdy nie wiesz jaka będzie trasa, bo dają rady wszędzie-waga ok 560 g w wersji 2.0, ale są trudne do przebicia i wolno się zużywają), a na sucho dokup 1x Race Kinga lub Geaxa Mezcal (ja wolę te 2 bo idą podobnie, ale lepiej trzymaja bocznie i się nie zapychają błotem jak takie jest). Także jak dla mnie: Mokre warunki: Geax Saguaro 2.0 x2/ to co masz Przejściowe warunki Geax Saguaro 2.0 x2 Suche warunki: Geax Saguaro przód/ Mezcal tył
Mod Team Franio Napisano 22 Stycznia 2012 Mod Team Napisano 22 Stycznia 2012 A co myślisz o konfiguracji Geax Saguaro na przód, a Racing Ralph na tył? Mam dwa nowe RaRa i zastanawiam się czy je sprzedać czy zostawić. Ponoć Saugaro dobrze spisuje się też z tyłu, dlatego na mokre warunki mógłbym ją przerzucić na tył, a na przód dać Mythosa II, którego mam okazję kupić w fajnej cenie. Mam jeszcze 2x Kendy Karmy.
asp891 Napisano 22 Stycznia 2012 Napisano 22 Stycznia 2012 Do uniwersalnych dodałbym micheliny xc dry[2] przejechałem na nich 6 tys w tym 10 maratonów i spisywały się świetnie , oprucz oprócz mokrego asfaltu (lodowisko!!). W tym roku chce przetestowac Racing Ralphy i kupiłem wersje 2.1, pytanie moje - po napompowaniu wydają się być bardzo wąskie, i mam obawy na trasach kamienistych i np piaszczystych czy dadzą radę. Jakie są wasze odczucia, czy lepiej zainwestować w 2.25?? Pozdr
miskov17 Napisano 22 Stycznia 2012 Napisano 22 Stycznia 2012 Franio, Racing ralph szybko się zużywa co dla mnie ją z miejsca dyskwalifikuje. Saguaro będzie lepszym wyborem oprócz mocno piaszczystych tras, RR 2.1 lepiej się spisywał.
kubek20 Napisano 22 Stycznia 2012 Napisano 22 Stycznia 2012 Franio- ja bym nie kombinował i kupiłbym 2x saguaro/ ewentualnie na tył mezcala- saguaro mam na przodzie, z tyłu mam mezcala, przy odpowiedniej pozycji nawet na błotnych podjazdach nie ślizgam się a na suchym opory są małe
Piksel Napisano 22 Stycznia 2012 Napisano 22 Stycznia 2012 A co powiecie o X-kingu.Daję radę w błocie?Jak z wytrzymałością?
rezos Napisano 22 Stycznia 2012 Napisano 22 Stycznia 2012 Ja w tym roku śmigałem na oponach firmy Rubena, a dokładniej na Scylla 2.1 . Opony miałem w wersji Tubeless, ważyły koło 500 g, więc myślę, że wersja normalne powinna być lżejsza. Na suche warunki super, co do zachowania na mokrym to byłem mocno zaskoczony świetnym trzymaniem na zakrętach, ale to było związane z niskim ciśnieniem w oponach. Na suche polecam.
Mod Team Franio Napisano 24 Stycznia 2012 Mod Team Napisano 24 Stycznia 2012 Dzięki miskov i kubek. Poczytałem trochę, popytałem trochę i na tył wezmę Saguaro, ale nad przodem jeszcze się zastanawiam. Może ktoś porównać Saguaro do Nobby Nic? Kombinować czy brać 2 x Geaxy?
Andrew Napisano 24 Stycznia 2012 Napisano 24 Stycznia 2012 weź sobie 2 x Saguaro. Mam tą oponę na przodzie i z ręką na sercu przyznaje - nigdy mnie nie zawiodła. Po prostu najlepsza opona jaką miałem.
Laqss24 Napisano 24 Stycznia 2012 Napisano 24 Stycznia 2012 GEAX SAGUARO... Również polecam. Naprawdę super oponka. Ok. miesiąca temu sprawiłem sobie następne dwie nowe sztuki. Poprzedni komplet kupiłem nieco ponad 2 lata temu i w tym czasie złapałem na nich jednego kapcia, a na zdarcie bieżnika potrzebowałem naprawdę dużo kilometrów . Polecam jak najbardziej.
grzeho Napisano 24 Stycznia 2012 Napisano 24 Stycznia 2012 Jeśli chodzi o X-kingi R.S (2.2 ) przejeździłem na nich cały sezon (Bike-maraton ) i się sprawdziły powiedział bym nawet bardzo się sprawdziły. Są to tak uniwersalne opony że zastanawiam się czy nie pozbyć się swoich 3 kompletów opon na różne warunki. Jeździłem po piaskach Wieluńskich, po błocie w J .Górze i Bielawie, kamienie też przeżyły. Bilans ? Zero kapcia i świetna przyczepność , dodam tylko że są to opony które lubią niskie ciśnienie. Jeśli chodzi o zużycie to po całym sezonie jest ok 20-30% Waga wyselekcjonowanych przeze mnie opon to ok 470g szt.
premier2 Napisano 25 Stycznia 2012 Napisano 25 Stycznia 2012 grzeho, możesz wrzucić jakieś zdjęcia swoich opon, najlepiej tak, żeby było widać stan bieżnika i jak prezentują się na rowerze?
grzeho Napisano 25 Stycznia 2012 Napisano 25 Stycznia 2012 Przód Uploaded with ImageShack.us Przód Uploaded with ImageShack.us Tył Uploaded with ImageShack.us Całość Uploaded with ImageShack.us Długo musiałem sie przyzwyczajać że na ubitej nawierzchni jak wchodziłem w zakręty to można było z większą prędkością i pod większym kontem kątem wchodzić. Udało mi się przekonać kilku kolegów którzy się również ścigają i potwierdzają moje spostrzeżenia. Bardzo małe opory toczenia, duża przyczepność i i świetne boczne trzymanie.
grzeho Napisano 25 Stycznia 2012 Napisano 25 Stycznia 2012 Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w błocie radziły sobie naprawdę dobrze
PauL605 Napisano 25 Stycznia 2012 Napisano 25 Stycznia 2012 Jeśli chodzi o Geax Saguaro to jest to opona dwukierunkowa = traction lub speed. W porównaniu do RaceKing`ów trzymanie boczne to niebo a ziemia.Są(Saguaro) też trochę od nich wolniejsze. Jeśli chodzi o błoto jakie było w Bielawie BM to niestety ale poległy na całej linii . Jazda jak po lodowisku , brak szybkiego czyszczenia ...
after Napisano 25 Stycznia 2012 Napisano 25 Stycznia 2012 A jeździł ktoś na Saguaro i X-Kingu? Co lepiej wybrać?
@lek Napisano 26 Stycznia 2012 Napisano 26 Stycznia 2012 grzeho co to masz za pompkę przy ramie Szukam jakiejś dobrej na wyścigi A żeby nie było offtop to ja będę używał na wyścigach górskich tył - X-King 2.2 RS / przód NN 2.1 Evo
grzeho Napisano 27 Stycznia 2012 Napisano 27 Stycznia 2012 grzeho co to masz za pompkę przy ramie Szukam jakiejś dobrej na wyścigi A żeby nie było offtop to ja będę używał na wyścigach górskich tył - X-King 2.2 RS / przód NN 2.1 Evo To jest dokładnie taka pompka http://allegro.pl/mini-pompka-reczna-teleskopowa-author-race-ambike-i2064832516.html Lekka i szybko pompuje, jak na tak małą pompkę. Na wyścigi zabieram też pompkę na CO2 z nabojem 16g a ta ręczna to tak na wszelki wypadek jest gdybym miał podwójnego pecha. Dzisiaj przetestowałem X-Kingi na śniegu i też dobrze sobie radzą.
ulvgar Napisano 27 Stycznia 2012 Napisano 27 Stycznia 2012 Podłączam się pod temat - szukam opon całorocznych (chcę zalać uszczelniaczem) i kręcę się pomiędzy Racing Ralphami, Saguaro i X-Kingami. Na wadze specjalnie mi nie zależy, teraz jeżdżę na Miśkiach XCDryII ważących po 600 gram więc w zasadzie to wszystko od nich jest lżejsze. Zależy mi na zestawie, który sprawdziłby się w błocie i umiarkowanym piachu. Z piachem to więcej problemów będę mieć w swoich okolicach ale tyle to sobie poradzę, gorzej z błotem w górach.
premier2 Napisano 27 Stycznia 2012 Napisano 27 Stycznia 2012 No to nie wiem, czemu myślisz o RaRa? Przecież na błocie lub mokrych kamieniach te opony to gwarancja gleby.
ulvgar Napisano 27 Stycznia 2012 Napisano 27 Stycznia 2012 Właśnie dlatego myślałem bo nigdy na nich nie jeździłem. Jedyna pozytywna opinia przez którą brałem je pod uwagę to kolegi, który je z powodzeniem stosował w kampinoskim błocie ale Kampinos to nie góry...
premier2 Napisano 27 Stycznia 2012 Napisano 27 Stycznia 2012 Miałem je kiedyś na wypożyczonym rowerze, na rychlebach. Masakra, po prostu co chwilę, na mokrych kamieniach trzeba było zsiadać, przy trochę mocniejszym hamowaniu blokowało przednie koło...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.