Kraiczek Napisano 19 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Zastanawiam się jaką piastę wybrać. Myślałem o deore xt ale nie wiem czy w moim przypadku ma to sens... Mój styl jazdy to tak mniej więcej 30% asfalt 30% chodniki(wraz z krawężnikami :evil: ) reszta to polne i leśne ścieżki. Myślę o czymś takim: http://www.bikeonline.pl/product_info.php?products_id=237 Chciałbym żeby starczyła tak na 15-20tys.km Nie skaczę na rowerze z górek, nie wyskakuję z krawężników ale np po dziurawej leśnej ścieżce jeżdżę 30-40km/h i pewnie dlatego piasty które teraz mam a są to niejakie "Quando" są bardzo awaryjne. Czy ta pisata z linku spełni moje oczekiwania? Aha, nie chciałbym jeszcze bardziej mieszać ale wspomnę jeszcze że pierwsze 4tys km zrobię na tej piaście w Alpach z cięzkimi sakwami, ale myślę że to bardziej dotyczy obręczy.... pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 19 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Przeczytaj Zasady Pisania Nowych Tematów :!!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraiczek Napisano 19 Lutego 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Przeczytaj Zasady Pisania Nowych Tematów :!!: Chciałem dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 19 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 a no każdy chce dobrze, a co do piasty, to nie jezdziłem na Deorkach, ale za dobrej opinii one nie maja, ja bym sie za czyms lepszym porozglądał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin5611 Napisano 19 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 A ile chcesz kasy wydac na piaste? Ja proponuje SRAM 9.0 / WOODMANA albo DEORE XT .. przy takich przebiegach w piastach na maszynówkach nie bedzie problemu ze się.. wyrobiły bierznie bo wymieniasz cale lożyska... Jednak nie wiem jak z bębenkiem... Moj faworyt to SRAM 9.0/9.0sl - teraz są jakies na allegro Za to ciekawa oferta jest teraz na XTR za 299zl nowe.... ale to juz inna cena.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek29 Napisano 20 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 hehehe na długie lato to były piasty z `98,`99...teraz to proponuje jak przedmówca xt ewentualnie lx, na pewno niebierz zwykłej deore. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roge Napisano 20 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Kup sobie komplet STX RC za 124zł. Przednią bez problemu sprzedasz, tak że nie zapłacisz więcej niż za Deore. STX bez problemu wytrzyma 15 000km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaska Napisano 20 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Podobnie jak przedmowcy proponuje kupic XT. Z tego co wiem od znajomych ich piasty Deore bardzo szybko konczyly swoj zywot, wiec raczej odraczam Ci je, a tym bardziej ze beda pracowaly pod duzym obciazeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
von Lauenberg Napisano 21 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 Piasty Deore serii 4xx miały nienajlepsze uszczelnienia, natomiast 5xx mają całkiem niezłą opinię, zważywszy na ich cenę. Deore XT to najlepsze co możesz mieć za niewielką cenę, od XTR różnią się tylko użytymi materiałami, konstrukcja jest praktycznie ta sama. Nowe LX i Deore z tulejami smarowymi powinny też się sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piterpak Napisano 24 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2006 jeżdżę obecnie na Deorce i śmiało stwierdzam, że nie jest warta zainteresowania przejechałem na niej 1000km i wysiadła (bardzo słabe uszczelnienia, praktycznie po każdej dłuższej wyprawie słychać było trzaski podczas krecenia kołem) nie wiem jak się te nowe sprawują ale te co mam to badziew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pezz Napisano 4 Marca 2006 Udostępnij Napisano 4 Marca 2006 A ja jeździłem na DEORE przez jakieś 2-3 sezony i wytrzymała Moja opinia na temat: warto dopłacić troche i kupić lx'a bo co 2 uszczelki to nie jedna. Ogólnie to skłaniałbym się jednak za pisatami na łożyskach maszynowych z dobrym bębenkiem. W tej chwili jeżdżę na sram 9.0 sl i chodzi super i bębenkowi też nic nie dolega (nie przeskoczył nigdy). używałem jeszcze takiej grubaśnej EXT-TECH (czy jakoś tak) i łożyska maszynowe były ale wymieniałem bębenek co 1000km. ogólnie: 1. sram 9.0 2.shimano (xtr, xt) lx 3. Nie miałem okazji jeździć na innych cudeńkach typu DT HUGI i tego typu - ale to już dużo większy wydatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cub_S Napisano 5 Marca 2006 Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Ja na mojej deorce poprzedniej zrobiłem 4500 km , wytrzymała , wymieniłem kulki i gra , jedak nie jest według mnie warta z wiele , od razu zainwestuj w coś lepszego niż potem ponoś dodatkowe koszta Sam zbieram na lepsze koła bo chce wreszcie pozbyć sie tych kół na deorkach Ja brałbym xt chyba najlepszy wybór w tej cenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macrianus2 Napisano 5 Marca 2006 Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 xt maja jedna zasadnicza wade: sa na kulkach, do ktorych nie dosc, ze trzeba czasem "zajrzec" to jeszcze bieznie sa integralna czescia piasty i jak sie rozleca to jest cala do wyrzucenia. i bebenki sa strasznie drogie, wiec ich wymiana jest w zasadzie nieoplacalna. to samo tyczy sie wszystkich modeli od deore wzwyz, bo taka jak ktos wczesniej slusznie napisal roznia sie one tylko drobnymi szczegolami (uszczelnienia, zastosowane materialy). kiedy shimano wprowadzi wreszcie maszynki?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
von Lauenberg Napisano 6 Marca 2006 Udostępnij Napisano 6 Marca 2006 Nie wprowadzi. Tłumaczą to korzystniejszym kierunkiem rozchodzenia się naprężeń w łożysku (prostopadle do działającej siły, a nie tylko w osi pionowej jak w przypadku łożysk maszynowych). Poza tym, to właśnie łożyska kulkowe oferują jako takie możliwości remontu łożysk piasty, po awarii "maszynówki" niewiele już można zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 6 Marca 2006 Udostępnij Napisano 6 Marca 2006 po awarii "maszynówki" niewiele już można zrobić. Bzdura. Bierzesz młotek z tworzywa, walisz w ośkę piasty i łożysko wyskakuje (wbrew pozorom nie trzeba walić mocno w ośkę! Łożysko nie siedzi jakoś specjalnie mocno). Kupujesz tanie samo za kilka złotych, nabijasz i piasta jest jak nowa. Taka metoda jest bezpieczna, oficjalnie zaleca ją DT Swiss w swoich manualach serwisowych. Mogę to potwierdzić bo już tak robiłem - piasta po wymianie łożysk działa idealnie, wymiana jest szybka i tania. Czego chcieć więcej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macrianus2 Napisano 6 Marca 2006 Udostępnij Napisano 6 Marca 2006 Czego chcieć więcej ? nizszych cen wyrobow dt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 6 Marca 2006 Udostępnij Napisano 6 Marca 2006 Można dostać na allegro piasty DT pod szyldem Magura i Hayes, mają niezłe ceny. Odnośnie tego co napisałem o maszynówkach - dotyczy to każdych piast na takich łożyskach, niekoniecznie DT Swiss. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macrianus2 Napisano 6 Marca 2006 Udostępnij Napisano 6 Marca 2006 Można dostać na allegro piasty DT pod szyldem Magura i Hayes, mają niezłe ceny. to bardzo ciekawa informacja. poszukam Odnośnie tego co napisałem o maszynówkach - dotyczy to każdych piast na takich łożyskach, niekoniecznie DT Swiss. a takze w duzej mierze sterow, suportow i innych czesci na "maszynkach". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.