adamtur Napisano 11 Stycznia 2012 Napisano 11 Stycznia 2012 Pytanie jak w temacie, mam zamiar jeździć zimą, i po każdej jeździe, jak go czyścić/konserwować? Co może być do wymiany na wiosnę? Co może "zeżreć" sól? Dodam, że rower z aluminium 6061 , zepsuciu może ulec tylko kaseta + łancuch czy coś jeszcze? Pozdrawiam
kapsell Napisano 11 Stycznia 2012 Napisano 11 Stycznia 2012 A czemu by sie cos mialo zapsuc zima a wiosna nie? O co chodzi z zepsata kaseta i lancuchem?
Niedzwiedz1 Napisano 11 Stycznia 2012 Napisano 11 Stycznia 2012 Kapsell, a widziałeś pytanie: Co może "zeżreć" sól? Zasadniczo jak ktoś ma pecha, to zardzewieć może (prawie) wszystko. Jak planujesz dużo jeździć to chyba najlepiej kupić/złożyć jakąś zimówkę. Jak sporadycznie, to do czyszczenia napęd, obręcze, można klocki przetrzeć (ale nie z uwagi na same klocki tylko na obręcze ). Przy tym wszystkim to i ramy nie zaszkodzi przetrzeć, ale i tak nie będziesz przecież co jazdę sprawdzał stanu piast, amortyzatora i suportu, koniecznie trzeba tam zajrzeć na wiosnę. Aczkolwiek taką śnieżną zimę teraz mamy, że chyba nie co się martwić na zapas
Mod Team sznib Napisano 11 Stycznia 2012 Mod Team Napisano 11 Stycznia 2012 Wszystkie części stalowe dostają nieźle w kość kiedy się jeździ w błocku pośniegowym. Żeby to zminimalizować należy używać gęstego, zimowego oleju do łańcucha, jak najczęściej czyścić rower ze szczególnym uwzględnieniem napędu, oraz trzymać go w suchym miejscu jak nie jeździ.
mklos1 Napisano 11 Stycznia 2012 Napisano 11 Stycznia 2012 Pytanie jak w temacie, mam zamiar jeździć zimą, i po każdej jeździe, jak go czyścić/konserwować? Co może być do wymiany na wiosnę? Najlepiej nie jeździć, w przeciwnym wypadku trzeba dbać. Generalnie trzeba dbać o napę. Jeżeli jest sucho - tak jak ostatnio zwykle bywało. To zwykła dbałość o napęd wystarcza. Jeżeli jeździsz w warunkach mokrych i widać/słychać, że napęd załapał brud, należy go umyć. Należy zwrócić uwagę na hamulce, szczególnie V-brake. Obręcze podlegają większemu zużyciu - sól, piasek - szlifierka. Co może "zeżreć" sól? Dodam, że rower z aluminium 6061 Aluminium jako takie jest dość odporne na korozję, więc o ramę nie trzeba się martwić. Jeżeli natomiast masz nieosłonięte części aluminiowe istnieje duże ryzyko korozji elektrochemicznej. Część nie zostanie pożarta oczywiście, ale pokryje się ona tlenkiem i nie będzie już tak estetyczna jak wcześniej. Odradzam czyszczenie takiego tlenku, gdyż stanowi on warstwę ochronną przed dalszą korozją. Jeżeli będzie Ci bardzo przeszkadzał, można go spolerować na wiosnę.
mixchriss Napisano 11 Stycznia 2012 Napisano 11 Stycznia 2012 Dokładnie. Po każdej błotnistej wyprawie należy dobrze opłukać cały rower porządnie wysuszyć i nasmarować przede wszystkim łańcuch gdyż jako pierwszy rdzewieje, nie czekaj z tym do następnego dnia bo będzie... może nie za późno ale będzie dużo ciężej doprowadzić rower do porządnego stanu używalności. Przyda Ci się spinka do łańcucha bardzo ułatwia czyszczenie i nie naraża łańcucha na osłabienie. Smar użyj gęsty na zmienną pogodę. Puki nie ma śniegu (może nie wszędzie) nie ma też soli na ulicach twojego wroga Nr.1 razem z wodą dostaje się do łożysk piast, suportu, sterów praktycznie wszędzie i przyspiesza nie odwracalny proces rdzewienia. Dla tego też na gorsze warunki lepiej złożyć sobie jakiegoś grata bo na wiosnę można pożałować zimowych przejażdżek.
Mod Team mrmorty Napisano 11 Stycznia 2012 Mod Team Napisano 11 Stycznia 2012 Ręce opadywują... A wyszukiwarka forumowa to co? Parzy czy kopie? Zamykam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.