Skocz do zawartości
  • 0

Zajechany łańcuch?


Gość LoLiusz Cezar

Pytanie

Gość LoLiusz Cezar

Witam, otóż mam taki problem, że łańcuch w rowerze mi przeskakuje na zębatce, kompletnie się jej nie trzyma.

Wczoraj wyjechałem rowerem, aby się przejechać (przed tym nasmarowałem łańcuch... olejem do smażenia. Wiem że głupio, ale nie miałem czym nasmarować, a łańcuch po ostatnim deszczu zrobił się żółty). Właściwie nie było żadnego problemu z rowerem... Jako że zaczęła się zbliżać burza, to zacząłem gnać do domu. No i kiedy zjeżdżałem z krawężnika poczułem, że łańcuch przeciągnął się parę razy po zębatce. Od tej pory łańcuch się jeszcze w miarę trzyma jedynie na najwyższych przerzutkach.

Czy to możliwe że łańcuch przez to się aż tak rozciągnął, że zrobił się aż taki luz? I czy jest jakiś inny sposób na naprawienie tego problemu niż wymiana łańcucha?

No i jeszcze jedno pytanie: czy jak wymieniam łańcuch, to konieczna jest też wymiana tylniej zębatki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 odpowiedź na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdź w jakim łańcuch jest stanie wrzuć na 3 z przodu i sprawdź czy idealnie pasuje (dolega) do zębatek jeśli tak to prawdopodobnie lańcuch jest ok. Oglądnij kasete czy przypadkiem pomiędzy zębatkami nie ma jakiejś nazwijanej trawy, jeśli jest ok to możliwe że jak zjechałeś z krawężnika to zachaczyłeś i uszkodziłeś przerzutkę, która może teraz za słabo napinać.

 

Jak zmienia się to raczej już cały napęd, tak najlepiej i bez ryzyka że stare zębatki zniszczą łańcuch :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...