jarko Napisano 30 Grudnia 2011 Napisano 30 Grudnia 2011 Witam wszystkich. Kopalnia wiedzy na temat OK i SS - dzięki wszystkim za cenne rady i linki. Ale do tematu - postanowiłem przerobić mojego wysłużonego MTB (rama Cro-Mo) na single speeda. Ponieważ hak w ramie jest tak skonstuowany jak na zdjęciu mam pytanie do większych znawców tematu. 1. Czy warto poukusić sie o ingerencję i usunąć ten zaznaczony na zdjęciu czerwoną ramką element (dzięki temu długość haka spokojnie wystarczy do napięcia łańcucha)? Ewentualnie czym sie za to zabrać - patrząc pod kątem materiały ramy - ręcznie czy jakąś szlifierką kątową - nie chciałbym zniszyć dokumentnie ramy. 2. Czy lepiej jednak zainwestować w napinacz, a hak zostawić w spokoju? 3. Czy po prostu spróbować tak dobrać długość łańcucha żeby pasowało do tego co jest (uda się?), bez ingerencji w hak i bez napinacza? Zdjęcie:
Aurox Napisano 30 Grudnia 2011 Napisano 30 Grudnia 2011 szlifierka, chłodzenie i pilnik ręczny szlifierką z zapasem w razie problemów http://e-bmx.pl/opis/1531050/spinka-pologniwo.html i napniesz. Jak wygląda hak z drugiej strony?
paweloko Napisano 30 Grudnia 2011 Napisano 30 Grudnia 2011 Ten środek może jest potrzeby żeby nie osłabić haka.
brkzzz Napisano 30 Grudnia 2011 Napisano 30 Grudnia 2011 Bez obaw możesz pozbyć się tego elementu. Kątówką bardzo ostrożnie, chociaż sam pilnik bardziej byłby wskazany. Po wszystkim wymień ośkę na gwintowaną (ze śrubami).
jarko Napisano 30 Grudnia 2011 Autor Napisano 30 Grudnia 2011 Dzieki za odpowiedzi. Z drugiej strony hak wygląda dokładnie tak samo. Zabiore sie na razie za próby z półogniwami i bez ingerencji w hak - zobaczymy jak pójdzie.
szydl0 Napisano 2 Stycznia 2012 Napisano 2 Stycznia 2012 Sam w mojej szosie robiłem identyczną przeróbkę. Pilnikiem się trochę namachałem, ale hak mialem wypełniony do końca, bez dziurki. Jeżdźe na tym prawie rok i zero problemów.
jarko Napisano 2 Stycznia 2012 Autor Napisano 2 Stycznia 2012 Jedyne co mnie martwi - że po takiej ingerencji jak będę chciał wrócić do klasycznego MTB, to pewno mnie czeka zabawa z ustawianiem V-brakeów, bo chyba wyłącznie po to jest w tym momencie to ograniczenie na haku (żeby koło zawsze było w +- podobnym położeniu). Dam znać jak poszło w każdym razie :-)
jarko Napisano 18 Stycznia 2012 Autor Napisano 18 Stycznia 2012 Mały update: Wystarczył jednak wariant 3 czyli odpowiednie dopasowanie łańcucha bez konieczności cięcia. Dzięki temu nie ma też zabawy z hamulacami. Udało mi się to zarówno przy przełożeniach 16T/32P jak i przy 16T/42T i łańcucham Srama ze spinką, po 2 tygodniach jeżdżenia nie zanotowałem większych problemów. Dzięki za rade odnośnie wymiany ośki/zacisku - wymieniłem na skręcaną imbusem i trzyma bardzo mocno. Poniżej fotki:
jarko Napisano 15 Maja 2012 Autor Napisano 15 Maja 2012 I kolejny upadate po paru miesiącach użytkowania: Rozwiązanie zaprezentowane powyżej dalej działa znakomicie, przez cały ten czas łańcuch nie spadł ani razu, trzyma napięcie porządnie. Jeśli ktoś ma takie haki i myśli o przeróbce na singla - niech w nie NIE ingeruje. Wystarczy dobrze dobrać długość łańcucha, bo haki zostawiaja odpowieni margines na jego napięcie. Z karbonowym widelcem powstał bardzo dobry commuter (10,5 kg) do codziennego szlajania po mieście na nieduże dystanse - i oto chodziło.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.