enduroriderPL Napisano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 To psikaj sobie wodą zamiast brunoxem jeżeli nie widzisz różnicy. Naprawdę dobre rady są wyjątkowo cenne :/ Serwis raz na miesiąc to przesada no chyba, że ktoś codziennie jeździ po Bieszczadach i non stop leje a widelec nie widzi nic innego niż błoto. Czyszczenie goleni z błota, brunox i stosowanie się do wytycznych z manuala co robić po ilu godzinach i nie ma potrzeby aby raz na miesiąc rozbierać widelec poza ekstremalną sytuacją jaką opisałem powyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mathiu Napisano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Właśnie co do serwisu reby i innych amortyzatorów. Pomijając sprawy z serwisem i dbaniem o czyste golenie to jest jakiś neopren albo coś podobnego czym dałoby się osłonic golenie. Są one przecież najbardziej narażone na czynniki zewnętrzne. Kiedyś były stosowane "mało estetyczne" gumy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 31 Grudnia 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Lizard Skins robi takie właśnie osłony na widelec i damper, na allegro czasem są, teraz nie widzę, pewnie gdzieś w polskich internetach jest Co do Kashimy to dodam, że podobno działa tak świetnie, że Fox musiał utwardzić tłumik (przeczytane gdzieś w internecie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Neopran na widelcu to porażka On nie chroni lag tylko zbiera syf pod spodem i wydajnie pomaga w ich [lag] niszczeniu. Niestety tak to się kończy. Ta kwestia była wielokrotnie opisywana i po pierwszych zachwytach ludzie odeszli do neopranu na widelcu. Ja też. Podobnie było z shock bootsami czyli gumowymi osłonami: niby świetnie a w środku błoto :/ Na damperze jest lepiej, ale też trzeba uważać. Osobiście preferuje regularne czyszczenie goleni i brunoxa - póki co sprawdziło się w każdym widelcu jaki miałem do tej pory. U znajomych tak samo. Współczesne widelce (oprócz najniższych serii) mają naprawdę niezłe uszczelki przeciw kurzowe i wystarczy dbać o amora aby było dobrze i obyło się bez zniszczeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Nie wiem czy raidon zalicza się do najniższej półki, ale chyba nie, a uszczelki ma naprawdę do kitu, coś jak Manitou axel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Mówiąc o dole kolekcji miałem na myśli XCR etc Duro nie jest wypasiony, ale uszczelki ma akceptowalne czyli jak się pilnuje to środek jest czysty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 enduroriderPL No tak, ale w Duro jest zwykła anoda, a nie jak w RS'ach specjalna powłoka zmniejszająca tarcie. Jak ktos ma ochote to moze napisac do producenta rur dla RSa i spytac sie czy Rock Shox "osobiscie" naklada wartswe koncowa, czy produkt finalny wychodzi z TecLine. Link do firmy - http://www.teclin.net/ Widze, ze strona glowna sie zmienila i nie otwiera mi produktow, gdzie byly ladne zdjecia dolnych lag RSa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Nikt z producentów niczego nie sam nie nakłada i dobrze o tym wiesz Wszystko jest zlecane na zewnątrz i z tego co się orientuje to tylko SR Suntour i CHYBA RST mają własne fabryki. Kiedyś, dawno temu, kiedy Marcok miał fabrykę we Włoszech to sami osadzali lagi w koronach, ale nie wydaje mi się aby sami produkowali i anodowali rury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Nikt z producentów niczego nie sam nie nakłada i dobrze o tym wiesz Wszystko jest zlecane na zewnątrz i z tego co się orientuje to tylko SR Suntour i CHYBA RST mają własne fabryki. Kiedyś, dawno temu, kiedy Marcok miał fabrykę we Włoszech to sami osadzali lagi w koronach, ale nie wydaje mi się aby sami produkowali i anodowali rury. No wlasnie niby wiem, ale nie majac 100% dowodow, troche glupio jednoznaczne osady dawac. Nie znam agielskiego w stopniu komunikatywnym, wiec moze ktos napisze do nich. Na dole wewnetrznej lagi RVLa mam ich stare logo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Według mnie taki osąd jest o tyle prosty, że koszt wybudowanie takiej fabryki jest tak ogromny że nie byłoby to opłacalne dla jednego producenta z wyjątkiem sytuacji gdy byłby światowym monopolistą. Wątpię aby Teclin powiedział prawdę czyli co, komu i w jakim zakresie robią z uwagi na tajemnicę handlową Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegonz Napisano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 To psikaj sobie wodą zamiast brunoxem jeżeli nie widzisz różnicy. Naprawdę dobre rady są wyjątkowo cenne :/ Serwis raz na miesiąc to przesada no chyba, że ktoś codziennie jeździ po Bieszczadach i non stop leje a widelec nie widzi nic innego niż błoto. Czyszczenie goleni z błota, brunox i stosowanie się do wytycznych z manuala co robić po ilu godzinach i nie ma potrzeby aby raz na miesiąc rozbierać widelec poza ekstremalną sytuacją jaką opisałem powyżej. Psikniesz sobie brunoxem po lagach i przez ile czujesz poprawę w pracy? 5 ugięć? 10? Lizard Skins robi takie właśnie osłony na widelec i damper, na allegro czasem są, teraz nie widzę, pewnie gdzieś w polskich internetach jest Co do Kashimy to dodam, że podobno działa tak świetnie, że Fox musiał utwardzić tłumik (przeczytane gdzieś w internecie) Kashima odpowiada za małe tarcie a nie za liniowość działania tłumika (bo to by wyjaśniało po co go utwardzać). Idąc tym tokiem myślenia, przy zatartym amortyzatorze po wyjęciu tłumika amortyzator powinien działać lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Brunox poprawia płynność ugięcia redukując tarcie pomiędzy uszczelkami a lagami, ale przede wszystkim używam go po to żeby wyciągnąć brud spod uszczelek kurzowych. W normalnej eksploatacji psikam ze dwa razy w tygodniu i to mi w zupełności wystarczy. Jeżeli amor jest zasyfiony w środku to nic mu nie pomoże a psikanie brunoxem to w takim przypadku pudrowanie syfa. Deo to środek, który pomaga a nie reanimuje dogorywające widelce. Na 10 ugięć starcza olej silikonowym z lidla. Film, który zostawia brunox utrzymuje się bez porównania dłużej, ale tak jak wszystkie środki tego typu nie jest wieczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 1 Stycznia 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 To dodaję jeszcze źródło odnośnie Kashimy http://www.velonews.pl/sprzet/testy/2572-fox-f100x-2012-test-wrazenia-z-jazdy-i-budowa- O Brunoxie były już dziesiątki tematów, więc nie widzę sensu powtarzania ciągle tego samego, ale jak się nie dba o sprzęt (brunoxem, czy czymkolwiek innym)to później widać na allegro Reby za 700 zł z wyżartą połową powłoki z goleni, bo syf był pod uszczelkami i komuś się nie chciało wyczyścić :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Fajny test, ale okrutnie trąci mi odesłaniem do tzw: autoryzowanej dystrybucji FOX'a w Polska o której już nie raz czytałem na różnych forach i były to opinie dyskusyjne delikatnie rzecz ujmując :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.