Putek Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 Witam. Mam pytanie. Jakie są objawy zapowietrzenia??
BART_osz Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 Spadek skutecznosci hamowania i tyle - normalnie naciskajac klamke sciskasz plyn w przewodach a on wypycha okladzine hamulca - w zapowietrzonym sciskasz najpierw powietrze - zeby zaczac sciskac plyn musisz mocniej scisnac klamke - musi ona wykonac wiekszy skok. Czasem maksymalne wychylenie klamki to bedzie za malo zeby mocno przycisnac okladzine hamulca do tarczy - hamulec bedzie slabiej hamowal.
Jarod Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 DO pewnego momentu nie bedzie zupelnie oporu na klamce
Putek Napisano 16 Lutego 2006 Autor Napisano 16 Lutego 2006 Ja mam taki problem że ściskają tarcze bardzo dobrze ale klamka chodzi bardziej ociężale, taka "gumowa" sie stała.
czaja188 Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 A jeżeli klamka nie ma oporu do 2/5 wcisniecia, a puzniej jak jeszcze troszke wcisnę to tak zaczyna hamowac, że można OTB zrobić. Jaka może być tego przyczyna?
DENI Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 wlasnie chcialem napisac gumowa klamka to zapowietrzony hamulec taka operacja w serwisie kolo 30-40zeta moze kosztowac powinno sie odpowietrzac hamulce co rok lub dwa(raczej to drugie)
Putek Napisano 16 Lutego 2006 Autor Napisano 16 Lutego 2006 Czyli juz wiem co dolego mojemu hayes'owi. A może ktoś napisać co jest przyczyną zapowietrzania??
Jarod Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 Przyczyna zapowietrzenia generalnie jest zle zalanie hamulca, ewentualnie jakies nieszczelnosci ale to chyba bardzo rzadko sie zdarza. A troche szkoda wydawac 40zl w serwisie ehh, mozna samemu latwo to zrobic jest na ten temat chyba nascie tematow na forum
macrianus2 Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 Przyczyna zapowietrzenia generalnie jest zle zalanie hamulca, ewentualnie jakies nieszczelnosci ale to chyba bardzo rzadko sie zdarza. nic nie jest uszczelnione idealnie i zapowietrzanie sie hamulca "z czasem" jest w gruncie rzeczy naturalne. jesli jednak powtarza sie czesto to albo zle wykonywane jest odpowietrzanie albo hampel jest uszkodzony. teoretycznie mozesz miec tez zuzyty plyn hamulcowy...
czaja188 Napisano 17 Lutego 2006 Napisano 17 Lutego 2006 Zalałem płynem i odpowietrzyłem (Shimano Deore 535). No i teraz nie ma efektu "gómowej klamki".
Jack Danniels Napisano 17 Lutego 2006 Napisano 17 Lutego 2006 W heblach ze zbiorniczkiem wyrównawczym jeśli wciśnie się kilka razy klamkę (szybko) wzrasta opór, a to moze doprowadzić do zablokowania koła. Niebezpieczne.
agentprowokator Napisano 19 Lutego 2006 Napisano 19 Lutego 2006 dczesta exploatacja hamulca wkoncu doprowadza kiedys do zapowietrzenia, raz na pół roku warto odpowietrzyć hamulec, ja to robie czasem po miesiącu..trial nie ma duzej filozofi w odpowietrzaniu, wystarczy wejsc na strone producenta tarczówek i sciągnac PDFa jak odpowietrzyc, kupić sobie albo zdobyć z jakiegos rozwalonego hamulca koncówkę gwintowana przewodu hydraulicznego z gwintem M4, rurkę gumowa np. taka co sie stosuje do akwarium i strzykawke... no i do dzieła. Najczesciej odpowietrzanie odbywa sie w sposób nastepujacy: bierzesz płyn, ładujesz w strzykawkę i przykrecasz ją do zacisku hamulca na dole, potem odkrecasz klapke ze zbiornika wyrównawczego, ale pamietać trzeba by nie robic tego na odwrót i nie otwierać całego obwodu naraz bo bedzie kupa . nastepnie przetaczasz troche płynu tak zeby nie przelac poziomu max w zbiorniczku, cofasz strzykawke z płynem i dalej przetaczasz i tak po kilka razy lub do skutku kiedy w zbiorniczku przestana w czasie przetaczania wylatywac bąble powietrza.
czaja188 Napisano 19 Lutego 2006 Napisano 19 Lutego 2006 Troche dziwny sposób...... ale ja nie wnikam :wink: . Ja odkrecam od góry klapke, na dole podlączam strzykawke z gumową rureczka i odciągam płyn dołem, przy tym dolewając płyn od góry.
creative1989 Napisano 28 Stycznia 2009 Napisano 28 Stycznia 2009 Kupiłem hamulec hydrauliczny- niestety dopiero go zacznę używać jakoś na wiosnę. Co mógłbym robić aby się nie zapowietrzył w jakiś sposób- nie wiem, naciskać klamkę kilka razy dziennie?
Memphispery Napisano 1 Lutego 2009 Napisano 1 Lutego 2009 http://pl.youtube.com/watch?v=6mg6NbIjmOM Chyba najprostszy przykład jak odpowietrzyć hamulce avid'a działa doskonale :] stworzyłem swój własny zestaw do odpowietrzania z dwóch przewierconych śrubek M5 bo takie stosowane są Avidach. Ale w moim przypadku odpowietrzanie nie pomogło. Mam jakieś wewnętrzne uszkodzenie.
Mentos Napisano 2 Lutego 2009 Napisano 2 Lutego 2009 Jeżu, słyszałem juz, że odpowietrzanie Avidów wymaga drogich spec narzędzii (chodź to tanie kawałki plastiku jak widać), i nie jest tak proste jak sh*tmano, ale teraz już widzę jak coś prostego można pokomplikować do imentu. A już po fajnych odczuciach co do działania miałem zmieniając LX'y na coś mocniejszego kupić Juicy7. Teraz widzę jednak, że dobrze, iż kupiłem jednak nowego Sainta .
Memphispery Napisano 2 Lutego 2009 Napisano 2 Lutego 2009 Mnie zestaw do odpowietrzania nic nie kosztował siostra pracuje w szpitalu wiec strzykawki gratis . ja pracuje w fabryce pociągów wiec śrubki tez gratis plus locktite do uszczelnienia tez gratis generalnie wszystko gratis a spisuje się całkiem dobrze :] pozdrowionka a co do zakupu avidów nie bedę sie jeszcze wypowiadał bo na razie nie jestem z nich zadowolony bo są uszkodzone :/
Jack Danniels Napisano 3 Lutego 2009 Napisano 3 Lutego 2009 Kupiłem hamulec hydrauliczny- niestety dopiero go zacznę używać jakoś na wiosnę. Co mógłbym robić aby się nie zapowietrzył w jakiś sposób- nie wiem, naciskać klamkę kilka razy dziennie? Nawet nie próbuj robić takich rzeczy! Najlepiej unikać naciskania klamki "na sucho" jeśli nie masz takiej potrzeby (np. czyszczenie tłoczków, czy ustawianie prześwitu w strokerach ). Jeśli między okładzinkami nie ma tarczy albo przekładki, to w większosci modeli przy kazdym naciśnięciu na klamkę tłoczki wypychają się coraz bardziej, zmniejszajac dystans pomiędzy okładzinami. Do pewnego momentu mozna je rozsunąć wpychając przekładkę w prześwit, ale jak przegapisz moment i zaciśniesz hebelek, to jedynym wyjściem jest otworzenie układu, rozepchnięcie i ponowne zalanie - niepotrzebny kłopot i ryzyko uszkodzenia okładzinek jeśli ich wcześniej nie wyjąłeś.
Mod Team Puklus Napisano 17 Lutego 2009 Mod Team Napisano 17 Lutego 2009 Kiedyś znalazłem w sieci, moze sie komu przyda http://coogee.republika.pl/louise.html do starego modelu magury ale metoda ogolnie taka sama jak wszedzie i ile zaciski nie posiadaja odpowietrzników tak jak w autach.
arakros Napisano 21 Lutego 2009 Napisano 21 Lutego 2009 A co zrobić jeśli nacisneło się klamkę "na sucho" ? Brat się dorwał do hamulców jeszcze przez założeniem i nacisnął klamkę do oporu i teraz klocki nie chcą wrócić ;/ co z tym zrobić ?
arakros Napisano 21 Lutego 2009 Napisano 21 Lutego 2009 raczej ciężko będzie bo nie ma między nimi prawie wcale prześwitu może jakieś 0,8mm ;/
pudeleQ Napisano 21 Lutego 2009 Napisano 21 Lutego 2009 To wyjąć klocki i płaskim kluczem rozpierać tłoczki.
Jack Danniels Napisano 21 Lutego 2009 Napisano 21 Lutego 2009 Raczej trudno wyjąć klocki z zaciśniętego hamulca ...choć 0.8mm to spory luz. Spróbuj wcisnąć między nie nóż i ruszając nim na boki rozpychać tłoczki (ostrożnie żeby nie pokancerować okładzin). Jak już zrobi ci się większy prześwit spróbuj wpychać przekładkę, albo cos innego w kształcie klina (drewienko - byle nie swieże -> żywica, kawałek plastiku, gruby nóż zaostrzony z jednej strony itp ) Powinno się udać jeśli masz jeszcze jakikolwiek prześwit. Jeśli nie to pozostaje ci otworzyć układ (od góry najpierw) i w ten sam sposób rozepchnąć tłoczki, które będą duzo "miększe" i łatwiej się poddadzą. Potem standardowa procedura odpowietrzania: strzykawka z DOTem, albo co tam masz w swiom hebelku, i adapterkiem do zacisku i miseczka pod klamką z przedłużką z przezroczystej rurki (takiej jak do akwarium) do momentu aż skończą się bombelki w rurce. Powodzenia!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.