Skocz do zawartości

[spręzyna amortyzatora] żywotność sprężyny


Rekomendowane odpowiedzi

tristan1983 Wszystko zależy od tego jaki masz amor. Sprężyna sprężynie nierówna. Do tanich sprężynowców dadzą byle jaką sprężynę, która nie będzie zbyt trwała. Lepszą natomiast będzie mieć amor wyższej klasy jak np. RS, Fox, Marzocchi itp.

Podaj konkretny model amora to coś powiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka jest żywotność to Ci nie odpowiem pewnie od wagi , stylu jazdy , częstości serwisu ale nic poza tym nie wiem . Natomiast sprężynę można wymienić np. w Dartach żółta z tego co pamiętam najmiękciejsza i jeszcze są chyba 2 twardości i odpowiadający im kolor .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Żywotność systemu COIL czyli stalowej sprezyny jest w zasadzie dożywotnia bo bardzo rzadko sie zdarza żeby pękłały czy cos sie z nimi dziłao, natomiast system AIR nie jest juz taki zywotny, trzeba o nią odpowiednio dbać, serwisować czyli wymieniać oringi na czas, dolewać oleju w razie ubytku etc.

 

Natomiast każda sprężynę mozna wymieniać wedle upodobań, znaczy stalową jeżeli chodzi o jej twardość czy charakterystykę, bo powietrzna ma ten plus ze sie ja pompuje uzyskując baaardzo szerokie możliwości ale i ją mozna wymienić jak by sie zepsuła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PKT 2i

 

Jak kiedys pisalem, posiadalem 3 sprezyny do Recona. Kazdorazowo na kazdej po jednym sezonie ubywalo skoku na 3mm, ubijaly sie, tylko tyle i nic wiecej...Z tym, ze ja jestem ciezki. I sprezyna naprawde jest obslugowa, ja sobie w niej grzebalem z nudow i zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
po jednym sezonie ubywalo skoku na 3mm, ubijaly sie, tylko tyle i nic wiecej..

Nikt ci nie broni wyciągnąć spręzyny i jej naciągnąc, za czasów jak nie było niczego czyli poczatki po PRLowskie naciągaliśmy sprężyny do malucha bo nowych nie było albo były drogie. zrobiliśmy wersje terenowa :D i tak na nich jeździł naście lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprężyna rowerowa ma dużo więcej zwojów i jest bez porównania cieńsza więc naciąganie zazwyczaj kończy się tym, że w jednym miejscu jest bardziej a w innym mniej rozciągnięta.

 

Każda jedna sprężyna zmienia się wraz z przebiegiem, ale naprawdę są to zjawiska marginalne i nie ma co na zapas dramatyzować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Czy ja wiem, jeżeli sprężyna jest lita, z jednego materiału i liniowa powinna sie równo naciągnąć ale ten ułamek procenta czyli kilka mm to nie zrobi żadnej szkody. jezeli natomiast nie naciągnie sie równo znaczy ze jest jak by to nazwać, mieszana :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt ci nie broni wyciągnąć spręzyny i jej naciągnąc, za czasów jak nie było niczego czyli poczatki po PRLowskie naciągaliśmy sprężyny do malucha bo nowych nie było albo były drogie. zrobiliśmy wersje terenowa :D i tak na nich jeździł naście lat.

Tak zrobilem z oryginalna, czyli czerwona. Nie posiadajac do tego zadnego przyzadu, tylko robiac to lekko "na pałe" uzyskalem okolo 0.5cm wiekszy skok niz oryginalne 130mm, boczne skrzywienie, bo rozciagla sie jak enduro pisal glownie w jednym miejscu i po kilku wyjazdach zostalo cos ciut ponizej 120mm czyli sie ubila . Po ubiciu juz nigdy nie chodzila jak pierwotnie. Dodam tylko dla wyjasnienia, ze byla to wersja u-turn, czyli wiekszy skok zwojow byl tylko na 85mm skoku sprezyny, a na dalsze 45mm skok zwojow sprezyny jest mniejszy i tam tez przy naciaganiu nic sie nie zmienilo - nie wiem czy jasno wytlumaczylem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...