Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

"Objechałem miasto Toyotą Land Cruiser i kurde no... ciężko było zaparkować"    Taki przekaz mniej więcej

 

:thumbsup: 

 

Tomek jak nie pasi to sprzedaj i kup co innego z alu, węgla, bambusa, masła. Możliwości wyboru masz właściwie nieograniczone.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Serio, 3mm w szerokości robią aż taką różnicę?
każdy to inaczej odczuwa .... ale opona zdecydowanie lepiej zachowuje się w terenie... Zawsze jeździłem na 19 wewnętrznie - teraz 24 i czuć tą różnicę w terenie... opona na niskim ciśnieniu daje większy komfort i się lepiej zachowuje w zakrętach (mniej się kładzie- nie tracisz nagle przyczepności- rower mniej pływa na boki) 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek21001, przy wolnej jeździe po gładkim niewiele zauważysz. Przycisnij tak fest na korzonkach, ale tak fest fest. Strzały z nierówności nie są tak "wyartykułowane".

Moje wnioski są dokładnie takie same.

 

Zastanawiałem się kiedyś czy faktycznie to tłumienie stali nie jest efektem placebo, ale przypomniałem sobie przesiadkę w sprzęcie terenowym. Z aluminiowego Gianta na stalówkę NS-a.

I właśnie na tych korzeniach różnica była najbardziej odczuwalna. Przy podobnych oponach w obu rowerach tylne koło podskakiwało na korzeniach jakby mniej i nie tłukło w rzyć tak intensywnie. 

 

A że były to czasy kiedy jeszcze nie posiadałem Wtyczki (Analnej) to byłem z przesiadki bardzo zadowolony :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie!

Powodów jest cała masa. A tłumienie u mnie jest gdzieś, gdzieś właściwie chyba nigdzie.

 

Dla mnie 

1 wygląd - tak jak Porcelanowy napisał cienkie przekroje

2 trwałość

3 łatwość napraw i zmian od prostowania po spawanie/lutowanie

4 Tradycja no i powiedzmy to szczerze moda.

 

Wszystkim którzy myślą o tłumieniu ramy czy widelca proponuje założyć szosową gumę nap..opmpowac do 9 atm i w tym samym rowerze przejechać się po korzeniach a potem np 2,4 albo 3 cale i zrobić tą samą trasę. No i wyciągnąć wnioski. 

 

 

Ps. Żebyśmy się źle nie zrozumieli. Nie twierdze że stal nic nie tłumi, nie ugina się czy nie rezonuje. Twierdze że są zdecydowanie prostsze sposoby niż wymiana materiału ramy na to żeby uzyskać komfort.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

1. komfort  - niestety miałem to szczęście jeździć na mega komfortowych ramach oraz kilku (na szczęście - użyczanych mi) stalowych klocach. Możemy gadać, że siodełko, że sztyca, grubość opon, ale wszystko się zmienia po kilku godzinach w siodle na oponie 40C w terenie 
2. możliwość przeróbek (to akurat wiele razy wykorzystałem)

3. trwałość (a w razie co patrz punkt 2 :) )

4. wygląd/klasyka

5. offowość, która (niestety) ostatnio mocno podupadła :D


ps: co do pkt 1: dla mnie osobiście jakimś wielkim nieporozumieniem jest fakt, że przeważająca część producentów kompletnie olewa tą cudowną właściwość stali i buduje zwykłe żelazne kowadła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ps: co do pkt 1: dla mnie osobiście jakimś wielkim nieporozumieniem jest fakt, że przeważająca część producentów kompletnie olewa tą cudowną właściwość stali i buduje zwykłe żelazne kowadła...

 

Bo nie chcą mieć problemów z wracającymi ramami to jest oczywiste.

Ja bym twoją chudą sarenkę połamał lub pogiął swoją grubą dupą. Cudów nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To kolejny dowód na wyższości customowych ram nad standardami (viva Yarr!)
A z drugiej nic nie wyszło -trawa (czy jakoś tak), skoro producentom chce się dobierać średnice łożysk w sterówce w carbonowej ramie (każdy rozmiar to osobna forma) pod kątem wielkości człowieka to naprawdę tak ciężko wprowadzić ciut więcej zmian w poszczególnych rozmiarach ram stalowych niż sama długość rur? Po łatwiźnie i tyle... tfu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz jak do mnie przyjdzie ponad stu kilowy goryl to mu nie zaproponuje górala z jedno calowego proteama bo wiem że wróci.

A producent nie wie co za czarci pomiot kupi od niego ramę.

Co do karbonów to się nie wypowiadam, nie mój ogródek, nie znam się.

 

Co do czucia pracy stali to nie jestem zaskoczony twoją wypowiedzią. Ty jesteś jakąś odmianą rowerowego audiofila (rowerofil) co to czuje wszytko możliwe niuanse pracy ramy.

I fajnie, bo ludzie są różni mają inaczej rozlokowane zakończenia nerwowe. Moja wielka doopa  nie czuje czasami jak ją ktoś kopnie a co dopiero te subtelne różnice drgań.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jak widzisz pióra widelca jak chodzą przód tył na 2-3centy podczas jazdy to nie trzeba być audiofile tylko okulary dobrać :)
Średnice, profilowanie, wypłaszczanie, nawet głupi kąt podsiodłówki ma znaczenie jeśli chodzi o komfort.... nosz k.. to wszystko można zaprojektować... to ma być (powinno) małe dzieło sztuki a nie kolejna cegła :)

(ale zbytnio nie ma co zwracać uwagę na to co piszę bo to wypowiedź laika na zasadzie "im mniej wiem tym bardziej mi się wydaje, że wiem dużo :) )


 

 

No wiesz jak do mnie przyjdzie ponad stu kilowy goryl to mu nie zaproponuje górala z jedno calowego proteama bo wiem że wróci.

to własnie potwierdza to:)

 

To kolejny dowód na wyższości customowych ram nad standardami (viva Yarr!)
  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wideł to osobna para kaloszy bo to z natury dość wiotka konstrukcja.

Patrzysz też na to z wysokiego poziomu swojego widelca, który jest nie oszukujmy się konstrukcją bardzo specyficzną

Jakbym ci ten wideł  zrobił  z rury o ściance 2mm  i ośce 15 to byś dopiero plomby pogubił.

Stal pozwala na niskie przekroje i cienkie ściany, może sobie popracować i nie pękać. Jakby zrobić identyczny do stalowego widelec z alu byłby jeszcze bardziej komfortowy ale na jedną przejażdżkę. :)

Z tyłem już nie jest tak różowo tam decyduje kształt przekroje no i mostki.

Pomijając fakt że zbyt "miękki" tył byłby niezbyt fajny jeśli chodzi o przeniesienie siły napędu.

 

 

Nie musicie mnie przekonywać że stal pracuje, ale to wszytko zależy od konstrukcji i uogólnianie robi własnie sporo nieporozumień.  

 

A wracając do meritum czyli wyjściowego stantona. To jest on zbudowany z 853  która jest lekka bo jest cienka a jest cienka bo jest hartowana i musi być z natury delikatnie sztywniejsza, a zakładam że na przedzie jest amor więc o jego pracy rozprawiać nie bedziemy.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to wszytko zależy od konstrukcji i uogólnianie robi własnie sporo nieporozumień

 

Pewnie i to możliwe, ale ja wlasnie tlumienia szukam w pełnosztywnym rowerze, nawet z gumą 3.0. Bo wciąż słyszę ten 'brzdęk' stali, a nie gluche 'puk' aluminium jak konkretnie pocisne. Z 'brzdękiem' ciało dostaje impuls dynamiczny 'wyoblony', z 'pukiem' zdecydowanie bardziej ostry. I tak jak mówie, moje porównanie wynika z dosiadania rumaka alu - Felt Nine Solo, który był opisywany jako komfortowy oraz Cookera - również opisywany jako komfortowy z takimi samymi kołami.

 

Jeśli chodzi o wygląd to wszystkie były fajne, bo sie na nich fajnie jeździło ;)

 

PS dla Yarr'a: wideł sam w zasadzie powrócił do tolerowalnej normy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

A wracając do meritum czyli wyjściowego stantona. To jest on zbudowany z 853  która jest lekka bo jest cienka a jest cienka bo jest hartowana i musi być z natury delikatnie sztywniejsza, a zakładam że na przedzie jest amor więc o jego pracy rozprawiać nie bedziemy.


A czy sam nie wpsominałeś przy okazji smootnego, że 853 to tylko głóny trójkąt a tył z czego innego (siedemsteka?). W stantonie tylne dolne pióra mają przyjemny przekrój, ogon nie najkrótszy żeby był mega sztywny. Jeśli to ten nowy model z blachą koło suportu to może być sztywniejszy od poprzednika ale hmmm
Moim zdaniem trzeba czasu, a po tym czasie przesiąść się na odpowiednik alu  :devil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS dla Yarr'a: wideł sam w zasadzie powrócił do tolerowalnej normy

Bo go ośka ciągnie we właściwa stronę i prostuje  na każdym wyboju.

Płynie do mnie narzędzie do prostowania sztuców i ram więc możemy mu pomóc wrócić do ideału.

 

 

 

A czy sam nie wpsominałeś przy okazji smootnego, że 853 to tylko głóny trójkąt a tył z czego innego (siedemsteka?). W stantonie tylne dolne pióra mają przyjemny przekrój, ogon nie najkrótszy żeby był mega sztywny. Jeśli to ten nowy model z blachą koło suportu to może być sztywniejszy od poprzednika ale hmmm Moim zdaniem trzeba czasu, a po tym czasie przesiąść się na odpowiednik alu

 

 

Smooth ten proto to wcale nie wiadomo z czego był. Prawda jest taka  że producent taki jak stanton może sobie zamówić co chce od reynoldsa i to dostanie. 

Poza tym to było dawno a od stycznia zmian w ofercie jest więcej niż sporo :D co bardzo mnie cieszy.

Możliwości są duuużo wieksze i nie trzeba tak kombinować.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...