Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Nie, Stallowy Rower Przyszłości też nie miał naklejki a napisy na piórze...
Przeżyjmy to jeszcze raz ;)

DSC_9883_2015%25252C%252520kross%25252C% 

 

DSC_9881_2015%25252C%252520kross%25252C%

(zdjęcia dzięki Maciejasowi)

Ale musimy pamiętać, że to modele przedprodukcyjne,w seryjnych będzie na 100%. Skoro na Unplugdach były czemu tu miało by nie być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jeździłem ;)

Ładnie złożony, na bogato, i ze smakiem.

Malowanie w połysku i "magencie" to szalona pojedyncza wizja czy realna przyszłość? :)

To moja wizja :) seryjne bedą takie niebieskie (gołębie :)) i oliwkowe.

A naklejki Reynoldsa tez uważam, ze musza byc :) przypilnujemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/kross-unplugged-29-er-single-speed-retro-wawa-i5815494777.html

Cały czas można nowe Kross Unplugged za 2400zł nabyć. Gdzieś jeszcze w Bydgoszczy mają go na wystawce, tylko za nic nie potrafię sobie przypomnieć, gdzie go widziałem.

Edytowane przez rambolbambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Fajne malowanie, ale kurde, czy to tylko ja mam wrażenie, że coś z nim nie tak? :)

Niby trailówka, a doopa wysoko jak w krosiarskim.

Rower stoi skosem, ale czy nie za mały ten sloping i nie przydługa podsiołowa? 

Ogon też chyba nie najkrótszy...

 


Edyta: eee...chyba takie zdjęcie doopne, bo tutaj wygląda już dużo lepiej,

12339389_858341120930902_250656154643875

Edytowane przez adamos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Romet Unplugged 29er Reynolds Reba Alfine (5852405141) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. a kto to przejechał "120" km i mu się stal znudziła? Przyznać się! 

Rower mojego kumpla, raczej wciągnęły go motory, rower poszedł na 2-3 plan. Serio ledwo używany i doinwestowany jak każdy jego rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

.... ktoś powiedział głośno to o czym wszyscy wiedzą od dawna, ale czy to znaczy, że teraz będzie lepiej?
Równie dobrze warto by podnieść suport do 38-40cm bo jak dobijesz to wiszą 12cm nad ziemią a korby wbijają na 5 w glebę. I?
A tak po za tym w rowerach powinno się podawać kąty z SAGiem (równie podanym) bo te 64* robią się jak to wykazał Woojek w tabeli mocno teoretyczne czyli ... nie ma żadnej afery.
Teoretycznie widłeł powinien lepiej pracować za to rama musi być solidniej zbudowana na styku głównej z górną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie teoria Wooyka że amor jest cały czas dobity jest błędna - raczej powinniśmy patrzeć na geo z sagiem, przecież widelec non stop pracuje góra-dół a dobicie na zjazdach następuje raczej rzadko.

 

Ogólnie przypomina to trochę bajdurzenie. Rozumiem że Wooyek przejechał trasy z poziomu polskich enduro na wszystkich dostepnych sztywniakach w różnych geometriach i takie wnioski wyciągnął? Czy to na razie sama teoria?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artykuł rzeczywiście dość dobrze opisuje zależności, ale czy jest to takie oczywiste czas pokaże. HT to zazwyczaj bardziej uniwersalne maszyny i zmieniając kąt główki, podnosząc suport (do tego prowadzą wnioski)  stabilności w naturalnym ustawieniu roweru. Owszem teoretycznie poprawia się to na mocnym ugięciu... ale są to jak pisze anarchy wartości chwilowe. Na szczęście mamy wiele manufaktur ręcznie klepiących ramy i możemy sobie zamówić co nam się nie podoba. Czy 140 skoku w HT enduro  jest potrzebne przy wzroście balonów opon to też wątpliwa sprawa. To co dziś jest radykalne kto wie czy za 3-5 lat nie okaże się codziennością.

Poza tym wyliczenia opierają się o zmienną kontu główki ale też radykalną zmianę bazy kół. Przy tej samej bazie kół wartości zmiany kąta będą takie same.(chyba ze coś popierniczyłem).. a nie jak podajesz jak podajesz że zmiana w jednym trójkącie jest o 8 stopni a w drugim o 2 . Kąty ramy to duże zależności mocno ze sobą powiązane. Jaka wartość jest idealna??? Czy zwiększenie w HT bazy kół dla mniejszego spadku kąta główki przy pełnym dobiciu to jest idealne rozwiązanie... znawcą nie jestem. Każdemu według jego potrzeb.

Edytowane przez woojj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja bym nie nazwał tego bajdurzeniem co wyolbrzymianiem problemu. Wideł dobijasz, odbija, smyrasz dalej. Czy to np pociągnie za sobą jeszcze szersze kierownice? Bo tu byłbym ostrożny - już na 750 + ciężko się podjeżdża ścianki mając zbyt szeroko rozłożone dłonie i łokcie względem mostka przed samym nosem.
Grzebiąc w takich kątach bardziej doszukiwał bym się w prowadzeniu ogólnym, czułości na teren niż momencie dobicia bo tak jak pisałem.. nad suportem nikt nie rozpacza :D
Na drugim biegunie można zapłakać nad tym, że im bardziej płaski kąt widła tym większa różnica w długości bazy przed ugięciem i po - co stało by w opozycji do płaskich kątów.

...ale co ja tam wiem, ęduro nie jężdżęł, nielot urodzony :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim dyskusja popłynie, chciałbym wyjaśnić parę kwestii, bo widzę, że interpretacja artykułu... ma potężny rozrzut ;)

 

@wojtas7 – nie wiem, skąd wziąłeś „teorię, że amor jest cały czas dobity”. Jest w artykule wyraźnie napisane, w jakich sytuacjach się to zdarza (i dlaczego jednak JEST to istotne), a dużo większy nacisk kładę właśnie na kąt  w SAGu. Wiadomo, że widelec najczęściej jest w okolicy środka skoku, ale jak w tym zakresie zachowuje się geometria, łatwo wywnioskować mając podane wartości dla pozycji skrajnych.

 

Bardziej chodzi o to, że full o kącie 67 w środku skoku dalej ma ok. 67. Hardtail o tym samym przeznaczeniu ma już 70 stopni. Dlaczego? Czyżby hardtaile same z siebie były bardziej stabilne i bezpieczne od fulli...?

 

Poza tym nie wydaje mi się, żeby „przejechanie wszystkich tras na wszystkich hardtailach” było warunkiem koniecznym do posiadania wiedzy i wyrażenia opinii na ten temat. Czy konstruktorzy NASA byli na pokładzie każdego lotu w kosmos? A geometria sztywnej ramy to nie rocket-science ;)

 

Podnoszenie suportu to kolejna niezrozumiana kwestia. Zwróćcie uwagę na opis zdjęcia: „Dobrze, że chociaż suport nisko”. Hardtaile mogą/powinny mieć suport znacznie niżej od fulli, bo mniej „siadają”, więc ryzyko dobicia korbą/zębatką jest mniejsze.

 

Jeśli chodzi o większe „pływanie” bazy kół przy płaskim kącie – tak, dlatego powinna ona być wydłużona, zarówno kątem główki, jak i reachem. Rower z geometrią progresywną przy ugięciu dalej będzie dłuższy od „klasyka” (i będzie się lepiej prowadził). Zresztą skracanie bazy w fullach jest jeszcze większe – bo większość fulli skraca się również z tyłu.

 

Generalnie bagatelizujecie problem na podstawie tego, że amortyzator wraca do pozycji wyjściowej. A tymczasem problem polega na tym, że ta pozycja jest niewłaściwa. Bo czy ktokolwiek jeszcze produkuje rowery AM/enduro z kątem główki 69 stopni? Z bliżej nieokreślonych przyczyn hardtaile mają bardziej stromą/krótką geometrię od fulli, podczas gdy wszystkie argumenty są za tym, żeby było odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Czy 140 skoku w HT enduro  jest potrzebne przy wzroście balonów opon to też wątpliwa sprawa.

 

To ja chyba byłem jakiś mega radykalny przed czasem :)

 

Jeszcze w 2007 roku jeździłem na sztywniaku z amorem 130mm, bo nie było w budżecie nic pod 140, pod ręką...

 

I bardzio fajnie mi się jeździło, tak w dół jak i w górę.

 

180 do sztywniaka to może być przesada, ale 140 to, przynajmniej u mnie bread and butter

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Podnoszenie suportu to taki przytyk do fulli, że gdyby rozważać moment dobicia na poważnie - suporty powinny być na wysokości 40cm nad ziemią :D
Akurat sam należę do wyznawców jak najniższych suportów.
A tak po za tym to w zupełności się zgadzam, przy czym jak wspomniałem - o kątach "martwych" czyli na sucho bez przysiadu w ogóle nie powinno się dyskutować ;)

Sam osobiście jak cenę sobie współczesne geo tak monstra z 700mm górnymi rurami... może w dół ale na trawersach, na płaskich dojazdach? Mocno dociążony tyłek, odciążony przód (co znów jest absurdalne bo przód jest amortyzowany a tył nie). Może na zjazdy ale jako uniwersalny rower w góry no kurde nie wiem...
Szkoda, że tak naprawdę nikomu (mam na myśli nasze polskie podwórko) nie chce się zaprojektować "normalnego roweru" dla zaawansowanych :/ 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...